W moim mieście są plakaty płodów o aborcji

Wiem o czym mówisz. Ostatnio byłam w kościele w Irlandii na polskiej mszy. Ksiądz poruszył temat aborcji, zapraszał na marsz dla obrony życia poczętego. Wkurzyłam się, bo to indywidualna sprawa każdej kobiety czy chce urodzić czy nie, ma wolną wolę, to jej ciało i ona będzie ponosić konsekwencje swoich wyborów. Jak kościelni chcą zmniejszyć liczbę aborcji to niech się modlą, nie osądzają, okazują wsparcie ciężarnym niezależnie od tego jaką one podejmą decyzję. Zakazami i tymi strasznymi plakatami osiąga się efekt odwrotny. Ponadto sami księża często odwracają wzrok na widok chorego dziecka, a tak walczyli o to, by pojawiło się na świecie. Tacy Terlikowscy chociażby, już tabletkę "72h" nazywają Cyklonem B i twierdzą, że jej zażywanie równa się morderstwu. Sami mają 5 ZDROWYCH dzieci, nie adoptowali żadnego niepełnosprawnego, ale mają na temat obrony życia poczętego jak najwięcej do powiedzenia. Albo państwo Jaki, trafiło im się dziecko z ZD, ojciec tylko lansuje się z tym dzieckiem, a całą robotę odwala matka, po której widać, że ma żal do losu, że akurat ich to spotkało. Nikogo nie da się zmusić do miłości, a nieszczęśliwych i chorych dzieciaków w DD jest pełno i jakoś nikt z krzykaczy nie kwapi się, by je adoptować. Ostatnio tutaj na forum był poruszany temat o dziecku z mózgowym porażeniem dziecięcym. Autorka pisała, że mieszkańcy wsi, gdzie mieszka ten chłopiec traktują go z pogardą, mówią, że ta matka na pewno nie wychodzi z tym dzieckiem, bo się wstydzi, a ojciec jest taki dobry, bo jeszcze nie zostawił żony. Jak kobieta kobiecie może zgotować takie piekło? Każda z nas może być w takiej sytuacji, bez pieniędzy, bez pomocy, z absorbującym dzieckiem, które wymaga całodobowej opieki i mężem, który daje nogę, bo "wszystko go przerosło".

12:49 Tu nie chodzi o katolstwo w Polsce bo mało kto praktykuje tylko o to że baby pokroju Natalka Przybysz to głupie szmaciska, którym sie nie chce raz na zawsze ubezpłodnić i wolą uprawiać seks na ryzyk i sie zapominać, a takich tępaczek jak ona, które aborcje uważają za późną antykoncepcje jest najwięcej w stosunku do kobiet które dziecko chętnie urodziłyby ale w trakcie okazało się, że ma cieżkie wady genetyczne.

" Nadal nie widzisz różnicy między tyłkiem w koronkowych gaciach, a zmasakrowanym ciałem małego człowieka gdzie oderwane jest pół czaszki, powyrywane nóżki, rączki i poodcinane korpusy? Choćby z szacunku dla tej małej istoty, która była i żyła nie powinniśmy sobie jej wizerunkiem butów wycierać" A no pewnie. Lepiej zamieść tę sprawę pod dywan. Niech te co sie chętnie skrobią wmawiają sobie dalej że tam sie nic takiego nie dzieje. Wtedy nie ma wycierania sobie butów zarodkami. Wystarczy spuścić do muszli i tematu nie ma.

"Ale świadomość mieć trzeba i niech ta kobieta wie jak wygląda dziecko które zdecydowała się zabić"- to można sobie wygooglać, kto ciekawy... Jestem przeciwniczką aborcji "na życzenie", płód/zarodek w brzuchu to dla mnie mały człowiek. Przeszłam i poronienie, i poród przedwczesny przy którym dziecko zmarło, widoki płodów, zwłaszcza tak brutalnie przedstawionych, są dla mnie raniące, szokujące i mocno, mocno niesmaczne. Skoro według antyaborcjonistycznych fundacji to są ludzie, to tym bardziej należy im się szacunek, a nie wystawianie ich ciał na widok publiczny, na banerze na wieżowcu, na płocie... nie życzę sobie żeby moje dziecko, które akurat ciężko przeżywało wizyty w przyszpitalnej przychodni, słuchało wrzasków przez megafon, o tym jak to lekarze w szpitalach zabijają dzieci. Uczę je akceptacji, tolerancji, szacunku do życia, ale nie robię tego pokazując brutalne zdjęcia, nie przystające nijak do jego wieku i wrażliwości. Poza tym aborcja to temat bardzo złożony i czasami dla matki jest najcięższym wyborem w życiu, ze względu na jej zdrowie i życie, bądź uniknięcie ogromnych cierpień u dziecka, stratą wyczekiwanego dziecka, jak moje straty. Pewnie, skopmy takie kobiety jeszcze bardziej, niech się potną.

No fakt, strzeliła sobie z tym wyznaniem w kolano. Mówisz o trwałym ubezpłodnieniu, ale w przypadku kobiet jest to nielegalne w Polsce :) Pamiętacie tych "rodziców"? http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/poznan/poznan-pijana-urodzila-mikolajka-teraz-znowu-jest-w-ciazy/ev3nwe3 W takich przypadkach podwiązanie jajowodów powinno być rekomendowane, skoro baba już drugi raz skazała dziecko na trwałe kalectwo. Ale to nigdy nie przejdzie.

Wystawianie ciałka na widok publiczny że niby wycieranie sobie butów wizerunkiem ? W którym momencie ktoś sobie tu wyciera buty ? Wytłumacz mi. Znasz pojęcie mniejszego zła w stosunku do szansy na zmniejszenie w przyszłości podobnych chorych sytuacji ? Jak ktoś dopuści się morderstwa 5-letniego dziecka a morderca nieznany to co się robi ? Wystawia ciało takiego dziecka na widok publiczny ? A dlaczego ? Dlatego aby to pomogło znaleźć winnych, aby zamknięcie winnych było też przestrogą dla podobnych popaprańców, ale też często są morderstwa dzieci i sprzed stu lat które po dziś dzień są przekazywane wraz ze zdjęciami zwłok i opowiedzeniu ich hostorii. A dlaczego ? Dlatego by nie dopuścić do tego by tragedia dziecka została zapomniana, bo to jest gorsze. Ten kto twierdzi że zarodek to nie człowiek to posuwa się do arogancji. Do którego tygodnia to jeszcze nie człowiek, a od którego i od której godziny to już człowiek ? Stawianie urzędowej granicy kiedy to się dzieje jest chore w stosunku do rasy ludzkiej. Człowiek nie jest urzędniczym znakiem którym rządzą cyferki.

No właśnie skąd to uświęcanie człowieka? Dlaczego, bo ma potencjał żeby myśleć? Uśpienie psa jest kompletnie legalne, więc dlaczego zbitek komórek bez choćby działającego mózgu ma być chroniony za wszelką cenę? Bez matki która go doniesie jest niczym

gość dziś No wlasnie skad to uswiecanie człowieka? Skoro dzieckow brzuchu to zlepek komorek tp kimze jest osoba stara schorowana, ktora juz nic nie kuma, robi pod siebie, wygaduje glupoty, ma zaniki pamieci? Albo taka kaleka po wypadku? Toz to nic innego jal zlepek komorek zalezny od innych ludzi, inaczej zdechlby z glodu i przes/raalby sie w gaciach, wiec po trzymac takich przy.zyciu, pytan ich o zdanie czy chca czy nie chca zyc, zadecydowac za nich i.zrobic im eutanazje i pobyc sie problemu. Bo jesli tak rozumujesz o plodzie to ja rozumuje twpj poglad tak samo co do chorych istarych ludzi, eliminacja tych co sa dla nas niewygodni, nieprzydatni a wrecz przeszkadzajacy tylko.

gość dziś Jest różnica między człowiekiem, który nigdy nawet nie wziął oddechu a takim który jest na wykończeniu swojego życia, ale jestem przeciwko eutanazji tylko dlatego, bo ryzyko jej nadużycia jest zbyt wysokie.

gość dziś Twoj przyklad z roznica miedzy czlowiekiem ktory wzial oddech a ktory nigdy nie wzial, jest taki sam jak.roznica miedzy niewidomym.od urodzenia a takim co widzi, albo takim co nogi sttacil w wyniku wypadku majac np pol roku i nigdy tych nog nie uzyl a tymi ktorzy nogi maja. To co? To tych niewidomych albo bez konczyn od urodzenia mozna tez zabic bo jest ta roznica miedzy nimi a innymi ludzmi? Bo taki masz tok myslenia.

A niewidomy lub bez nóg umrze od tego? Bo akurat oddychanie i funkcjonujący mózg są niezbędne, żeby jakkolwiek funkcjonować, osobę bez funkcji serca też uważasz za żywą bo może jednak się obudzi?

Nierozwinięty płód to nie to samo co niepełnosprawny, nie oddycha, nie bije mu serce, nie ma mózgu - nie żyje, to że ma POTENCJAŁ żeby żyć nie znaczy że go wykorzysta, bo inaczej poronienia by nie istniały.

Kto chce przeprowadzić aborcję i tak ja zrobi, te plakaty tego nie zmienia naiwniacy

up

niech lepiej rozwieszą plakaty z stojącym wujem pieprzącym nagą babę, niech dzieci się uczą oglądając te plakaty jak robić 500+

"gość dziś "Jestem przeciwna aborcji ale wieszanie takich plakatów uważam za przesadę. Przecież na to patrzą male dzieci smutas.gif " Masz racje. Lepiej skrobać jeszcze mniejsze dzieci. Tych mniejszych nie żal." Przecież napisałam ze jestem PRZECINKIEM aborcji ale to nie znaczy , ze mamy z tego urządzać takie cyrki . Po co ma patrzeć 3 letnie dziecko na takie zdjęcia ? w jakim celu ? Nie tylko dorośli chodzą po ulicy .

gość dziś Wystawianie ciałka na widok publiczny że niby wycieranie sobie butów wizerunkiem ? W którym momencie ktoś sobie tu wyciera buty ? Wytłumacz mi. Znasz pojęcie mniejszego zła w stosunku do szansy na zmniejszenie w przyszłości podobnych chorych sytuacji ? Jak ktoś dopuści się morderstwa 5-letniego dziecka a morderca nieznany to co się robi ? Wystawia ciało takiego dziecka na widok publiczny x NIE zboczona poje/busko, niczego takiego się nie robi. Nie wystawia się niczyich zmasakrowanych zwłok na widok publiczny ku przestrodze. Gdzie niby takie coś widziałaś? chyba w swojej chorej łepetynie psychopatko!

Ja nie zwracam uwagi na plakaty.Kto chce niech skrobie w d***e to mam

Plakaty nie sa prawdziwe- to raz- od dawna aborcja nie polega na rozrywaniu ciala na kawalki, Poza tym aborcja dozwolona jest nie w tak zaawansowanym momencie. Czesto śą to po prostu zdjecia z porodow , nie aborcji, co udowodniono np przy zdjeciach, ktorymi poslugiwaly sie katecheci. I bardzo wazne: jesli pokazuje sie martwe dzieci publicznie, jest to beszczeszczenie zwlok. Sa na to paragrafy, niedawno prawnicy w Trojmiescie podniesli tę sprawe. I jeszcza- jakos obroncy zycia nie pokazuja plakatow dzieci urodzonych ze strasznymi wadami ( nie, nie ZD, tylko naprawde potwornie znieksztalconych, nie zdolnych do zycia, albo zyjacych krotko w okropnej męce i bólu),

Wydaje mi się, że kobiety, które traktują aborcję jak antykoncepcję, wcale nie poczują się poruszone takimi plakatami. One obrzydzają i odrzucają przeciętnych ludzi, którzy są przeciwnikami aborcji lub uznają ją za mniejsze zło. Pomijam już fakt, że nie wierzę, iż obecnie są kobiety, które "się skrobią na potęgę", jak to idiotycznie nazywają prolafowcy. Wystarczy mieć odrobinę mózgu, aby wiedzieć, że to bardzo niewygodne rozwiązanie (pomijając względy moralno-etyczne). Nie jest to tani zabieg, niesie za sobą duże ryzyko i mimo wszystko łatwiej stosować antykoncepcję niż organizować zabieg lub tabletki wczesnoporonne. I nie, nie jest tak, że cel uświęca środki. To całkowicie błędne założenie.

To samo , chcialam napisac. TO NIE SA ZDJECIA Z ABORCJI ale glupi niewyedukowany lud to kupi :o

Nie ważne skąd są te foty, ja nie chcę tego oglądać ani moje dzieci też nie, to jest obrzydliwe i nieetyczne także względem dzieci z tych nieszczęsnych zdjęć no ale dla po/jebki pokroju tej wojowniczki z kilku postów wyżej to jest normalne, bo zapobiegnie aborcji i nie ma w tym niczego niemoralnego, a jezeli mi się to nie podoba tzn że jestem w 100% za aborcją i w ogóle do piekła ze mną. No takich mamy w 90% katolików w Polsce niestety :(

Ale Ty myślisz że zachodze w ciąże specjalnie żeby potem ja usunąć? Dlaczego masz mnie za szmatę pozbawioną uczuć dla której jest przyjemność. To jest trudna decyzja i może ktoś w tej chwili nie widzi innego rozwiązania . Więc nie osądzaj bo sama możesz kiedyś znaleźć się w podobnej sytuacji i być linczowana

gość dziś Alez oczywiscie ze sie z toba zgadzam i mam takie samo zdanie , moj post nie mial miec charakteru - to nie zdjecia aborcji , to niech sobie wisza

Pomijam już fakt, że nie wierzę, iż obecnie są kobiety, które "się skrobią na potęgę", jak to idiotycznie nazywają prolafowcy. x Oni zawsze mają takie przejaskrawione argumenty nie mające nic wspólnego z rzeczywistością. Podobnie było w przypadku tabletek "po", podobno kobiety miały je zrec jak cukierki :D dobrze się w tym kraju powodzi, skoro podobno każda kobiete stać na to żeby po każdym seksie wydawać 100 zł na tabletkę "po" albo co jakiś czas wydawać parę stów na skrobanke w "podziemiu".