Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Silniejsza dziewczyna

Polecane posty

Gość gość

Jestem dużo większa i silniejsza od chłopaka. Boi się mnie i chodzi jak w zegarku dokładnie tak jak ja chcę. A jak zaczyna marudzić to mogę go przygwoździć do ściany albo ścisnąć udami że aż piszczy. Dla mnie to świetny związek bo mam co chcę na pstrykniecie palcami, a jak on czegoś nie zrobi to daję upust swojej sile. Czy uważacie że jestem p******a?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak on się na to godzi to w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ile Ty ważysz? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma nic do gadania w zasadzie u nas w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ile Ty ważysz? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważę około 84kg. Ale jestem wysoka i mocno umięśniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siatkarka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś. Teraz głównie siłownia i okazjonalnie siatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu nie znajdziesz faceta silniejszego od siebie, który przywróciłby równowaę w Twoim związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo taki związek mi pasuje. Dla mnie to jest równowaga. Nie muszę się o nic martwić, nie muszę pracować, mogę skupić się na nas i na tym co lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ktoś się na to godzi to chyba musisz być mega atrakcyjna, bo inaczej nie wyobrażam sobie trwać w takim "związku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomijając kwestie wzrostu i umięśnienia, ponieważ są to kwestie indywidualnego gustu, myślę że mogłabym siebie ocenić na takie 7-8/10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z czego żyjecie jak nie pracujesz? Nie nudzi Cię taki brak zajęć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój chłopak bardzo dużo zarabia. Ja natomiast zajmuję się mieszkaniem oraz od czasu do czasu prowadzę indywidualne treningi na siłowni dla początkujących. Sporo biegam, ćwiczę i uczę się języka angielskiego. Zawsze sobie znajdę zajęcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie Twój chłopak jest szczęściarzem, bo chociaż jego kobieta dba o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, dbalam o siebie zanim go jeszcze poznałam, teraz mogę dbać o nas oboje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz lat jeżeli wolno zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa to chłopak też z Tobą ćwiczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś ćwiczył (w ogóle to tak go poznałam, przez moment byłam jego trenerką :)), ale ostatnio jest zmęczony po pracy więc nie. Natomiast pomagam mu spalać kalorie w inny sposób... If you know what I mean :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiem :-P To musi być ciekawe uczucie robić coś z taką silną, muskularną kobietą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On to uwielbia. Często nawet chce żebym przed samym zblizeniem pocwiczyla trochę, żeby nabrać 'pompy' i się troszkę spocic. W sumie to tym go 'poderwalam' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczęściarz :) a codziennie trenujesz? Masz "kaloryfer" na brzuchu? Bo ja kiedyś próbowałem odkryć mięśnie na brzuchu, ale częste wyjazdy służbowe i jedzenie po hotelach nigdy mi na to nie pozwoliły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak napnę, to widać bardzo dobrze. Jak mam rozluzniony brzuch to też widać mięśnie ale trochę słabiej. Ćwiczę codziennie, siłowo rano 1-1,5h i wieczorem tyle samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieczorem przed pójściem do łóżka :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jakoś tak. A jak chłopak jest niegrzeczny to jeszcze pocwicze zapasy itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z taką sportsmenką to on chyba częściej przegrywa niż wygrywa te zapasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazwyczaj kończy piszczac z bólu między moimi udami. :) Albo przerzucam go przez kolano i sprzedaje mu klapsy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi to lubić :) Mi zawsze bardzo się podobały wysportowane dziewczyny i już zazdroszczę mu Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×