Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wasze bóle ciążowe

Polecane posty

Gość gość

Witam ! Podzielcie się jakie miałyście bole, skurcze, ciągniecia i wszystko inne co zwiazane z ciążą. Ja osobiście jestem w 10tc od początku mam okropne bóle pleców, od 2 tyg jakoś czuje takie parcie w pochwie, piersi raz bolą raz nie, mdłosci raz są raz ich nie ma ;) czasem zakłuje jajnik. A nieraz tak ciągnie w podbrzuszu ze wstać ciezko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej nie będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt wiecej nie opowie o swoich bolach ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie od samego początku bolały cycki, potem gdzieś koło 8 tyg doszły mdłości i właśnie takie ciągniecie w podbrzuszu i okropne zmęczenie. Ale cały czas pracowałam. Odsapnełam sobie tak mniej więcej koło 15 tyg jak już poszłam na zwolnienie. I potem mi było super aż do 28 tyg gdzie zaczęły się bóle pleców ale to od tego że za dużo robiłam w domu (święta) . Następnie doszedł ból wątroby bo dziecko uciska, pachwiny mnie bolą i co najgorsze mam ucisk na kręgosłup przez co okropnie drętwieją mi ręce i znowu doszło zmęczenie. Ale już jestem w 36 tygodniu i czekam na rozwiązanie, może wtedy magicznie moje bolączki znikną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No u mnie nie wiem czy to ciagnięcie czy parcie no nie umiem okreslić, ale nie boli nic :) Ja od samego początku L4, przez 1 poronienie i zaczęłam plamic od poczatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze jedna rzecz bo zapomniałam. Od początku non stop parcie na pęcherz przez co w robocie co chwilę do łazienki. Ja na l4 poszłam bo już na 100% wiedziałam od kierowniczki że nie będę miała przedłużonej umowy na stałe bo tak to bym dalej jeszcze pracowała. Zrozumiałabym gdybym miała na okres próbny ale w momencie informacji o ciąży pracowałam 1.5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry to nie temat o umowach a ja się rozpisałam o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja mam na okres próbny i ma byc przedłużona do porodu, to troche nie fajnie z Tobą postąpili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja tak samo do dnia porodu, dobrze że teraz macierzyński się należy z zusu, a potem coś się będzie myśleć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wazne zeby dzieciątka zdrowe sie urodziły, a prace jakas sie znajdzoe zawsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. A tak na serio to nie myślałam że w ciąży tyle rzeczy może boleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z boku wygląda to zupełnie inaczej, a tu plecy, brzuch, tu kłuje tam ciągnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pod koniec dodatkowo męczy brak snu w nocy, bo albo do łazienki siusiu albo nie można się ułożyć bo we wszystkich pozycjach nie wygodnie aż trzeba w dzień odsypiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja teraz śpie za dwóch :) ale w nocy często się budze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie nic nie boli a mam dwa krwiaki i zagrożenie i już nie wiem czy lepiej jak boli czy nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba duzo lezec i odpoczywac, ja przez plamienia tez mam ciążę zagrozoną i jestem strasznie spanikowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie prawie całą ciążę bolał brzuch z lewej albo prawej strony nie mogłam dłużej siedzieć ani chodzić , cały czas prawie na zwolnieniu byłam , brałam no spe jak bardziej bolało, poród wogole mnie nie bolało w porównaniu do boli brzucha w czasie ciąży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz w 38 tygodniu ciąży boli mnie krocze, bardzo. Nie wiem czy to dziecko tak napiera ale czasem nie mogę chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 33 tygodniu, trzy msc wymiotów i fatalnych zapachów, potem 3 msc cudownej energii, od siódmego msc zgagi i niestrawność, masakra, hemoroidy. W skali od 1 do 10 gdzie 10 to dno, czułam się mimo to na trzy, mogło by być znacznie gorzej, ale nie było wyśmienicie. Teraz dziecko siedzi wysoko, mam duszności, czasem zwracam jedzenie, zgaga w nocy. Oceniam swoje bolączki 2 na 10, bo jestem zadowolona, wyspana, nic mi nie puchnie i przez większość czasu jestem w stanie zapomnieć że coś mnie pobolewa. Najgorzej wspominam pierwsze msc, mdłości tak z 80% w ciągu dnia i wymioty, bezsenność, bóle głowy i senność w ciągu dnia. Pracuje bez zwolnienia i już nie pamiętam jak chodziłam wtedy do pracy, choć mam lekką to było mi ciężko wyjść z domu w miarę ogarnietą, a i tak mi mówili że źle wyglądam, na ciężko chorą. Teraz za to podobno kwitne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ból krocza to ponoć dziecko tak napiera :) Jakbym mogła tez bym do pracy chodzila, szybciej by czas leciał a w domu się strasznie dłuzy,a gdzie jeszcze te 30 tyg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×