Dziewczyny pomóżcie mi, miala tak któras?

28 dnia cyklu dostalam plamienia , trwalo ono 7 dni na poczatku bylo lekkie, nastepnie bylo tego yroche wiecej (tak mniej wiecej na 3-4 wkladki dziennie) mialo barwe jasno rozowa , czasami byla to zywa krew. Miesiaczki ma nieregularne , cykle mam 25-42 dniowe. Czy to moze byc plamienie implantacyjne( odbywalam stpsunek przerywany 25 dc , a 28 dc dostalam juz tego plamienia? . Czy raczej byla to taka skapa miesiączka, chociaz zawsze byly obfite? Albo zupelbie to co innego? Ktos cos takiego mial? Do lekarza ide dopier w poniedziałek . Dodam jeszcze ze w tym cyklu podrozowalam, i przeszlam na ostra diete ale trwala ona tylko 5 dni zanim dostalam to plamienie. Prosze o rady, moze ktoras też tak miala i wie co to jest