Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teraz już się nie dziwię,że gorzej wygląda się kiedy ma się dzieci

Polecane posty

Gość gość
gość dziś autorko a ja pytam jeszcze raz- kto ci kazał robic dzieci rok po roku? przeciez wiadome było, ze to bedzie kierAT x a dlaczego kierat? Kazdemu inaczej pasuje. Ja mialam rok po roku, dla mnie wyjscie idealne, krotsza przerwa w zawodzie, pierwszy rok trudny, ale potem wspolne zabawy, zabawki, ksiazki, spacery, koledzy,szkoła, ogarniasz dwójke za jednym zamachem, o wiele mniej roboty niz z dziecmi z duza roznica wieku, gdzie robisz to samo 2x.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam jedno dziecko 2.5 miesiąca, przyzwyczailo się juz do spania samo w łóżeczku bo najpierw spało w łóżku zemna, w nocy jak nie śpi to sobie leży i gaworzy ,jak jest najedzona i nie ma mokro nie budzi w nocy, chyba wie juz ze jak jest ciemno to wszyscy leżą u siebie w łóżkach ;) w dzień gorzej bo często nosić ją trzeba jak płacze, z tatą zostaje od początku jak chce coś zrobić albo gdzieś wyjść na godzinkę to mąż jej pilnuje ,nie chce żeby tylko była ode mnie uzależniona , zasypia sama jak jej się coś czyta to się cieszy , narazie jest mała, mam nadzieję że jej tak zostanie , pewnie jakbym miała 2 małych było by dużo ciężej , wydaje mi się że najważniejsze to nie uzależniać dziecka tylko od siebie i żeby przesypiało jak najwięcej w nocy wtedy jakoś uda się przerwać dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten okres jest tak krótki , ze naprawde szkoda czasu na wprowadzanie jakich zasad, ktore sie kompletnie zmienią za pare miesiecy, bo problem sam z siebie zniknie. Ja bedziesz sie starala kazdą zasadę wprowadzic, a ci nie wyjdzie, jeszcze bardziej sie zestresujesz, gra nie warta swieczki. Moja rada -nie staraj sie byc perfekcyjna, nie dzialaj wg czyich przepisów, bo kazdy ma inną sytuację, tylko jak ci serce i wygoda w danym momencie dyktuje. I jak ci juz pisalam, wiecej luzu i pamietaj, ze to bardzo szybko mija, sytuacja sie zmieni i bedziesz się niedługo z tego smiać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopóki młodsze nie skończy dwóch lat będziesz miała sajgon ale czas tak szybko ucieka że zanim się obrócisz starsza pójdzie do przedszkola i będzie ciut lepiej.Powodzenia i nie poddawaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciało się dzieci z małą różnicą wieku, to się męcz. Przecież ty, jeszcze na dobre nie doszłaś do siebie po pierwszej ciąży, a już zrobiłaś sobie następne. Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby świadomie zafundować sobie taki kierat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 12:01 zgadzam się z Tobą.Chociaz dziś o mało się nie popłakałam jak fryzjerka powiedziała że nie ma miejsc do świąt,a w sumie najbardziej chodziło mi by dzieci podciąć a ja na doczepkę też końcówki , więc ten tego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, każda sytuacja jest inna. Jasne, ze dzieci powinny spać same,ale na ten moment nie ma takiej możliwości. Mamy małe mieazkanie - salon z aneksem i sypialnia,wiec nie mamy możliwości aby każde z dzieci spało osobno. (Jedynie jedno w łóżeczku ). Małe mieszkanie to właśnie kolejna przeszkoda jeśli chodzi o usypianie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze mieć dzieci z mała różnica wieku tylko najpierw jest ciężko ,ja chciaiabym mieć z różnicą max 2 lata ,mam nadzieję że się uda, nie ma co krytykować autorki każdy może mieć dzieci jak chce , 100 lat temu mieli po kilka lub kilkanaście dzieci z małymi odstępami wieku i nikt ich nie krytykował to było normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu 12:11 ale rocznikowo dzieci są co dwa lata ,wg tego co pisze autorka to starsze ma dwa latka a młodsze miało 18 ms jak się rodziło lub starsze. Osobiście nie zdecydowałam się urodzić rok po roku a znam sytuację , że starsze jeszcze roku nie skończyło a tu już drugie na świecie,i wmawianie wszystkim że to było planowane to nóż w kieszeni mi się otwiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* miało być starsze ma dwa latka a młodsze 6ms,czyli jak autorka rodziła to starsza miała ok 18ms lub nawet miesiąc więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka - jak piszesz. Jest 1,5 roku różnicy między nimi. Rocznikowo 2lata. Są plusy i minusy takiej roznicy. Inaczej jak ktoś ma pomoc ze strony rodziny. Ja z perspektywy tego co przeszłam będąc jeszcze w ciąży z drugim a mając pod opieką roczne dziecko widzę jednak więcej minusów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka- starsze akurat zaczęło chodzić,było wszystkiego ciekawe. Na spacerach uciekalo a ja z wielkim brzuchem za nim biegałam. Myślałam,że to był najgorszy dla mnie czas a teraz jest jeszcze gorzej. Dlatego na początku pytałam doświadczonych mam,czy jak będą starsze to jest szansa,ze trochę odpoczne czy mam w ogóle czym się pocieszać. Czy wmawiać sobie,ze to minie i dzięki temu jakoś to przeżyć i nie zwariować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny minie..niech tylko dzieci ruszą do przedszkola :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka- dodatkowo młodszemu zaczęłam rozszerzać diete. Codziennie staram się robić obiadek dla polrocznego plus obiad dla nas na dwa dni. Jak wypada dzien,ze nie robie obiadu dla nas,to robie prania-przynajmniej dwa. Przestalam młodszemu juz prasować, wiec jeden obowiązek odpadł. Jakoś staram się ogarniac,ale przy dwulatku... posprzątam a za moment mam jakby huragan przeszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś * miało być starsze ma dwa latka a młodsze 6ms,czyli jak autorka rodziła to starsza miała ok 18ms lub nawet miesiąc więcej xxxxxxxxxxxxxxxxxxx No i co? W dalszym ciągu uważam, ze to głupota. Skoro tak zdecydowała świadomie, to niech teraz nie jęczy, bo to, że będzie zapiertol, było to do przewidzenia. 9 miesięcy po porodzie zajśc ponownie w ciążę, to trzeba mieć z deklem. Dziecko zaczyna raczkować, chodzić, jest go wszędzie pełno, a ta funduje sobie mdłości i wymioty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja mam trójkę rocznikowo co dwa lata więc rozumiem Cię ;-) teraz już łatwiej bo wszyscy jemy to samo a tak też gotowałam dwa obiady ,a zupy gotuje na dwa razy drugie codziennie świeże chyba że coś jest dla dzieci a my z mężem tylko zupa i żyjemy ;-) też już nie prasuję tylko to co potrzebne reszta schowana w szafie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka - 13.17 - o matko,trojga chyba bym nie przeżyła :-D w jakim wieku masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rocznikowo 6,4,2 ale jeszcze wszystkie dzieci są przed urodzinami czyli jeszcze 5,3 i 1 hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ja dałam dziecko do zlobka. Nie jak się urodziło młodsze, tylko wcześniej, żeby nie myślało ze to dlatego że młodsze się pojawiło. Pol roku przed porodem zaczęła chodzić na 4h dziennie, potem na 6h i tak zostało. Teraz ma 2.5 roku a młodsze 2 miesiące. Jedziemy na 9 do zlobka potem wracam z młodszym i te 6h sobie śpimy, jemy, coś tam ogarnę, obiad zrobię. A starsza lubi zlobek i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×