Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziewczyny SZCZERZE czy czytacie niemowlętom ?

Polecane posty

Gość gość

Mój synek ma 7 miesięcy. Wszędzie piszą żeby czytać dzieciom jak najmniejszym. Kupiłam kolorowe książeczki, pokazuje mu obrazki, naśladuje odgłosy, coś tam czytam. Niestety mojego synka książeczka interesuje tylko w kontekście gryzienia bądź uderzania nią o podłogę...czytałam ze takie 8-9 miesięczne dzieci pokazują już obrazki w książeczkach. Zmuszać go dalej czy odpuścić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja corka ma 3,5 mca, czytam jej. nie jest za bardzo zainteresowana, ale lubie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej spiewac piosenki. Dziecko w tym wieku woli slyszec glos z melodia. Ja spiewalam te same 3-4 piosenki i maluch probowal mnie nasladowac. Mozna mu pokazywac bardzo proste obrazki np: psa, kota. Na czytanie mu ksiazek jest stanowczo za maly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma to samo. Nie interesuje go to jak czytam. Wyrywa książeczkę i gryzie. Narazie odpuściłam. Poczekam co będzie potem. Dużo do niego mówię i pokazuje różne rzeczy. A czytanie przed snem nie wchodzi w grę bo dziecko wypija mleko i zasypia z prędkością światła. Moja mama mówi że czytała mi jak już coś rozumiałam tak około 2 latek. Potem puszczała mi bajki do słuchania na gramofonie( taku audiobook przeszłości).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więcej czytałam dziecku, kiedy był niemowlakiem, niż teraz kiedy jest 3- latkiem, a powód bardzo prosty- wtedy sobie leżał i słuchał, teraz ma inne zajęcia i "nie ma czasu" na czytanie, choć czasami jak siadziemy, to czytam kilka książek po kolei, a czasami cały tydzień nic, mimo iż obiecuję sobie, ze codziennie coś przeczytamy, ale różnie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszemu czytałam sporo, bo zawsze był zainteresowany, szybko pokazywał dużo, oglądał obrazki, właściwie już pierwsze szmaciane czy gumowe książeczki go cieszyły. I ta miłość do ksiażek i czytania została. Drugiemu z entuzjazmem, podbudowana doświadczeniem, też próbowałam czytać- i nie ma szans. Uściślę- to "czytanie" to pokazywanie obrazków, i to prostych, i komentarz typu "tu jest motyl, popatrz! motyl siedzi na kwiatku", pokazuję elementy twarzy, dobieram książeczki do wieku i... dziecko ma to w nosie. Wyrywa, szarpie za kartki, gryzie książeczkę i nie jest w żadnym stopniu zainteresowane. Nic na siłę, może podrośnie i bardziej to polubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każde dziecko jest inne. Zachowanie Twojego dziecka jest normalne. Moja od początku lubiła książki. Zaczęłam jej czytać jak miała 6 miesiecy. Najpierw sadzałam ja na kolanach i o dziwo nawet się nie wierciła. Potem jak już umiała siedzieć i się przemieszczać siadała obok mnie na dywanie. Robimy tak, że rozkładam kilka książek, proszę ja żeby coś wybrała, ona podaje mi książkę i jej czytam. Polecenie "Daj mamie książkę" zrozumiała jak miała ok. 11-12 miesięcy. Ona czasem patrzy na moja książkę, a czasem ogląda lub "maltretuje" inna, wiadomo że dziecko nie usiadzie sztywno i nie będzie w Ciebie wpatrzone jak czytasz. W zasadzie gryzienie to też jest sposób na oswojenie z książką ;-) Możesz kupić różne książeczki - kontrastowe(np. Bardzo załatana pszczoła), szeleszczące, kąpielowe(polecam Dokad idziesz kaczuszko i inne z tej serii). Sa książki z dziurkami np. Kształty i kolory z Akademii Mądrego Dziecka, Kto zjadł biedronke? Polecam również Jest tam kto? Anny Tidholm. U nas czytanie zaprocentowało, córka sporo zapamietala np. odgłosy zwierzat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina331
Masz teraz wiele książeczek dzielonych według wieku dziecka - na adamada chociażby dla najmłodszych masz takie http://www.adamada.pl/dla-dzieci-w-wieku-0.html - im wcześniej czytamy, tym lepiej. Ja już będąc w ciąży czytałam synkowi różne opowiadania. Badania dowodzą, że małe dziecko rozumie i szybko przyswaja kolejne nowinki. Z wiekiem coraz więcej wie i chętnie spędza w ten sposób czas z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starszej czytałam wiersze Tuwima. Bardzo lubiła słuchała. Młodsza. .. cóż były próby ale kończyło się podartą książka. Obie bardzo ładnie mówią, mają bogate słownictwo, powiadają barwnie itp. Nie wiem czy jest reguła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co Ty? Głupia jakaś? Nie wiesz, że teraz niemowlaki same sobie czytają bajki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czytalam od urodzenia ale mnie to po prostu relaksowalo. Teraz corka ma 4 latka i czytamy codziennie przed snem. Lubie czytac moje dziecko lubi sluchac. Nic na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czytam juz. jak synek byl niemowleciem to od czasu do czasu przeczytalam mu cos. teraz ma 2,5 roku i absolutnie nic a nic nie slucha jak sie mu czyta. takie dziecko woli samo gadac niz siedziec cicho i oczyeiscie wyrywa ksiazke sam chce ogladac mowic co tam widzi i watpie ze z wiekiem bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj 7moesieczny uwielbia, gdy czyta mu ojciec. Moze zreszta czytac cokolwiek, swoja dorosla ksiazke, maly sie wsluchuje i uspokaja. Mysle,ze po prostu lubi sluchac jego głosu. Ja czytam ksiazeczki, głownie je gryzie, ale moze cos z tego zapamietuje, trudno powiedzieć. Obrazkow nie pokazuje, ale lubi to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajemy oglądać. Pornooo :D debylu! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma juz 2 lata,uwielbia czytanie, musze czytac w kolko to samo z ta sama intonacja,, umie na pamiec teksty , powtarza wierszyki, a wciaz kaze sobie czytac od początku (podstawowy tekst: mama citaj! i podtyka mi ksiazeczki pod nos) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córce Czytam i śpiewam, opowiadam i słuchamy radia , gdzie non stop rozmawiają :) starszemu synowi tez czytałam od małego teraz ma 11 lat i czyta , ale tylko w wannie. Dobre i to . A ja znowu zaczynam od początku Tuwim, Brzechwa , l.J.Kern itd. Ale za to teraz jest o wiele bogatsza oferta książkowa dla dzieci niż jeszcze 11 lat temu. Córka ma 2 miesiące , śpi obok a ja zabieram sie za ostatni tom Jeżycjady . Nie zrażajcie sie i czytajcie . I nigdy nie pozwalałam niszczyć i drzeć książek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mojej malej przeczytalam Krzyzaków , Potop i własnie konczymy Faraona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałam, teraz mam dzieci w wieku 6 miesięcy i prawie dwa lata i u nas w domu książki są najbardziej rozchwytywana zabawką. Córka 2lata jak dostaje książkę to mało się nie posika ze szczęścia. Uwielbia poprostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×