Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wracający regres w siusianiu..

Polecane posty

Gość gość

Mamy problem z córeczką (3,5l). Właściwie od samego początku mieliśmy problem żeby oduczyć ją siusiania w majtki. Zaczynaliśmy naukę, stwierdzaliśmy że jeszcze nie, próbowaliśmy za jakiś czas. Były okresy że było lepiej, a zaraz potem jak ręką odjął znów to samo.. Od września córeczka poszła do przedszkola, myśleliśmy że tam to już na pewno się nauczy ale niestety.. Jak panie przypomną to idzie i robi siusiu a jak nie to sama nie pójdzie i robi pod siebie. Nie mamy już pomysłów co robić,to naprawdę rozgarnięta dziewczynka, ma dobry kontakt z rówieśnikami, chętnie chodzi do przedszkola więc nie potrafimy zrozumieć dlaczego robi w majty.... Myślałam że może to chorobowe, ale czy wtedy przez np.3 tygodnie byłoby ok (w domu nawet nie muszę wtedy przypominać- sama idzie), a zaraz potem powrót siusiania pod siebie? Może ktoś coś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja pasierbica miała podobny problem. Skończyło się na rozmowie z psychologiem dziecięcym. Ogólnie świetna psycholog była i zaczęła od pytań o odpieluchowanie. Wg niej mnóstwo dzieci ma ten problem i siedzi on właśnie w sposobie uczenia nocnika. Jak się zaczyna za wcześnie (ok. 18 miesiąca życia dopiero dziecko ma wystarczająco duży pęcherz, żeby wstrzymywac mocz) i się naciska na dziecko np. sadzajac je na nocniku i zostawianie nawet przez godzinę, żeby tylko coś zrobiło, to tak się to później kończy. U nas pół roku temu się skończyło siusianie w majtki dopiero. Popuszczala wszędzie, potrafiła nawet w kuchni przy piciu herbaty. Dramat był. Strach było wyjść z domu w zimę. Strofowanie i zawstydzanie nic nie pomoże, trzeba przeczekać. Dla dziecka te sytuacje i tak są nieprzyjemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczynaliśmy jak mała miała 18 miesięcy, ale nie było sensu i zrobiłam przerwę i tak wiele razy. Czasem były większe sukcesy czasem mniejsze. Z kupą nie ma żadnego problemu,tylko z sikaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryska7895
Dzieciaczki maja takie etapy, że jeszcze się posikują i potem znowu wracają do normy. Jedynak jak cię to niepokoi przejdź się z nią do psychologa dziecięcego tutaj https://www.centrum-psych.pl/oferta/psycholog-dzieciecy/ . Pani psycholog sprawdzi czy jest się czym martwic, jeśli chodzi o rozwój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×