urodzilam w wieku 26 lat i zaluje

Ja w wieku26 lat bylam mentalnie mloda dziewczyna Nie wyobrazam sobie wtedy brac na kark dzieci...

8:53 a kto Cie utrzymywal przez te wszystkie lata?

Dzisiaj czasy się zmieniły, Kobiety decydują się na jedno dziecko po 30 kiedy są już ustawione i się wyszalały, Nie wyobrażam sobie ciązy w wieku 25 28 lat

26 to jest normalny wiek na urodzenie dziecka wiec juz nie histeryzujcie .

No jak to kto? Mąż. Z byle kim nie zrobilabym sobie dziecka w wieku 18tu lat

Ja pracowalam podczas studiow juz i majac 25 lat zarabialam juz 5tys netto. Jak sie bimba cale studia to nic dziwnego ze dopiero kariere sie robi po 30. :D W firmie mamy laske 24 lata i tez ladna kase dostaje. Jak ktos jest cienki to potrzebuje 10 lat na kariere. Sa branze gdzie z dobra bajera i gadka mozesz duzo zarabiac w mlodym wieku.

Nie wyobrazam sobie tracic mlodosci na dziecko Mam 27 lat,chlopaka,niezla prace Szkoda by mi bylo poprostu teraz W maju lecimy na wakacje,potem jezioro ze znajomymi Planujemy za dwa lata slub a za okolo cztery dziecko..zobaczymy jak bedzie;-)

gość dziś Zależy jakie studia się kończy. Są takie studia, na których ma się dużo laborek i ćwiczeń, a potem w domu przygotowuje się opisy tych laborek i różne projekty. I nie da rady specjalnie dodatkowo pracować. Ja mogłam sobie w pozwolić jedynie na 6 h korepetycji w weekendy...

gość dziś Jak się studiuje w wyższej szkole tego i owego, gdzie w ogóle nie trzeba pokazywać się na zajęciach i nic robić, to rzeczywiście można się skupić na pracy zawodowej podczas studiów.

Niby wszystkie po studiach a głupie jak but . Jak ktoś pochodzi z bogatej rodziny to nawet jak zalozy rodzine w wieku 18 lat to będzie miał w życiu więcej niz wy po tych wszystkich studiach . Maz pracuje w dużej firmie . Właściciel firmy ma 4 dzieci i każde nie ma jeszcze skończonych 30 lat a jest juz ustawione na cale życie .

Ja urodzilam w wieku 27. 3 lata wczesniej zdałam magistra. Pracy nie mam szałowo płatnej ale niczego nie żałuję ;) Autorko moglas konczyc studia zaoczbie majac dziecko. Miakas prawie 4 lata na to bo dzuecko poszlo do przedszkola jak mialas 30 lat ! Dziecko nje jest niczzemu inne Tylko Twoje lenistwo. Mam znajoma 31 lat. 3 dziecko w drodze. W pierwszej ciazy na kstatnich nogach pisala prace maguatersja. Bronila sie po porodzie kilka miesiecy. Teraz w 3 ciazy zaczela podyplomowke. Za miesiac rodzi zdaje isratbie egzakiny i zalicza semestr. Kolejny od pazdzuernika. Rodzi pod koniec maja. Wiec nie pieprz ze nie mialas jak zrobic studiow bo gdybys chciala to bys miala.

Poród w wieku 26 lat? Nie dziwie się, że żałujesz. Zdecydowanie za młodo.

Hej, z pewnością jako młoda mama szukasz oszczędności. OTVARTA, nowy operator na rynku telefonicznym oferuje abonamenty już od 7,99 zł miesięcznie. Sprawdźcie naszą stronę!

Moja ciotka poszła na studia razem ze swoimi dziećmi w wieku 50 lat. Wszystko jest możliwe. Jeszcze chwila i dziecko będzie nastoletnie, a ty będziesz młoda, i będziesz mogła się realizować. A koleżanki będą w pieluchach powodzenia! 

A ja żałuję że zaraz po liceum nie zaszłam w ciążę i nie założyłam rodziny, teraz miałabym już dorosłe dzieci a nie kilkuletnie. Mój chłopak cały czas używał prezerwatywy, nie chciał inaczej, więc nie było możliwości żeby wpaść.

2 godziny temu, Leżi_27 napisał:

O kurde ale siara 

Juz tak nie zazdrość. Wstyd to kraść. Babka kosi teraz niezła kasę, ma parę mieszkań w Warszawie, dobrą robotę, działkę z 3 domami. 

3 godziny temu, Leżi_27 napisał:

O kurde ale siara 

Studiować można w każdym wieku. I studiują osoby już dorosłe, którym zazwyczaj dojrzałość pozwala na to, by się nie śmiać, że ktoś się rozwija. 

Nie mam studiów. Pracuję za najniższą krajową. Nie mam męża. Dziecko wychowałam sama nie było pięćset plus Nie dostawałam alimentów. Było źle, gdy córka podrosła znalazłam inną  pracę. Teraz pracuję w 3 firmach .Taka praca dodatkowa. Wystawiam filmiki na yt. Zarabiam około 6 tysięcy miesięcznie. No ale trochę to trwało. 

Dnia 26.03.2018 o 20:19, Gość gość napisał:

jak w temacie. nie dokonczylam studiów, nie mialam czasu na napisanie pracy, potem porod, wychowanie dziecka, jak poszlo do przedszkola bylam kolo 30, nie chcialo mi sie zaczynać studiów. Dzisiaj dziecko ma 9 lat, ja pracuje za najnizsza, malzenstswo takie sobie, maz po pracy zajmuje sie swoimi sprawami, chyba juz go nie kocham. Moje koleżanki skończyły studia, maja dobra prace, super mezow, urodzily po 30 i sa spelnione. Ehhh gdybym mogla zawrocic czas, czuję się jak przegraniec zyciowy.

Z moich obserwacji 26-27 lat to najlepszy wiek na bycie matką, ja zostałam w podobnym wieku (nieco później) i właśnie trochę żałuję że nie wcześniej. Każdy następny rok później sprawia, że dużo trudniej wrócić na rynek pracy i dużo trudniej pogodzić pracę z macierzyństwem. 

1 godzinę temu, matkofobia napisał:

Z moich obserwacji 26-27 lat to najlepszy wiek na bycie matką, ja zostałam w podobnym wieku (nieco później) i właśnie trochę żałuję że nie wcześniej. Każdy następny rok później sprawia, że dużo trudniej wrócić na rynek pracy i dużo trudniej pogodzić pracę z macierzyństwem. 

Hmm. Ja zostalam matka w wieku 36 lat i nie widze problemu. Zarabiam,jak na Polskie warunki, dobrze. Moze nie przepadam za swoja praca ale moge sobie pozwolic na opieke kiedy dzieciaki mi sie pochoruja. Wyszalalam sie gdy byl na to czas i teraz za bogatym zyciem towarzyskim i wolnoscia nie tesknie. Z rynku pracy nie wypadlam bo po macierzynskim wracalam do pracy. Kazdy ma inaczej, ja sobie nie wyobrazam zostac matka przed 30. To byl czas by cieszyc sie zyciem, uczyc sie i rozwijaac.

20 minut temu, AgsAgsAgs napisał:

Hmm. Ja zostalam matka w wieku 36 lat i nie widze problemu. Zarabiam,jak na Polskie warunki, dobrze. Moze nie przepadam za swoja praca ale moge sobie pozwolic na opieke kiedy dzieciaki mi sie pochoruja. Wyszalalam sie gdy byl na to czas i teraz za bogatym zyciem towarzyskim i wolnoscia nie tesknie. Z rynku pracy nie wypadlam bo po macierzynskim wracalam do pracy. Kazdy ma inaczej, ja sobie nie wyobrazam zostac matka przed 30. To byl czas by cieszyc sie zyciem, uczyc sie i rozwijaac.

Oczywiście, że każdy ma inaczej. Tobie pasowało tak, mnie pasowało tak : ) Wiesz, może dlatego, że zawsze planowałam więcej niż jedno dziecko, u mnie bycie matką przed 30-stką się sprawdziło. Zwłaszcza, że na jednym się nie skończyło, po 30-stce było drugie. Natomiast do tego czasu zanim zostałam matką się wyszalałam. Po pierwszym dziecku było mi łatwo wrócić do pracy, po drugim niestety już trudniej. Dodam, że kilka razy pracę też zmieniałam, może dlatego było trudniej. 

Edytowano Marzec 20, 2022 przez matkofobia

54 minuty temu, matkofobia napisał:

Oczywiście, że każdy ma inaczej. Tobie pasowało tak, mnie pasowało tak : ) Wiesz, może dlatego, że zawsze planowałam więcej niż jedno dziecko, u mnie bycie matką przed 30-stką się sprawdziło. Zwłaszcza, że na jednym się nie skończyło, po 30-stce było drugie. Natomiast do tego czasu zanim zostałam matką się wyszalałam. Po pierwszym dziecku było mi łatwo wrócić do pracy, po drugim niestety już trudniej. Dodam, że kilka razy pracę też zmieniałam, może dlatego było trudniej. 

Ja tez mam dwojke. Synka urodzilam majac 38 lat. Nie powiem, ze jest latwo ale chyba niewiele matek uzna, ze latwo jest z dwojka przedszkolakow i praca na pelen etat. Czasem bym chciala miec wiecej energii.