Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Próbuje sobie z tym jakoś poradzić

Polecane posty

Gość gość

Hej. Wiem , że ten temat pojawia się któryś raz ale proszę was kobietki pomóżcie mi wręcz Was błagam. Jestem z facetem który jest po rozwodzie i ma dziecko widzidzi się z córką cztery razy w tygodniu. No i problem w tym, że jak już ma swoją córke to już ma całkowicie wyje**ane na mnie albo jestem albo mnie ma . A jak już odwozimy ją do matki to nagle widzi , że ja istnieje a jak już wracamy do domu to nic się nie odzywa. A jeżeli chodzi o seks to może raz na tydzień albo raz na dwa tygodnie. Wiem, że to nie jest aż tak bardzo ważne ale jako kobieta też chciałabym w jakiś sposób poczuć się ważna. Wiem, że może dramatyzuje ale widziałam jak jego była żona obcina wzrokiem jak jego widzi mimo tego , że ona ma koegoś( chyba mój chłopak tak mówi) on sam mówi, że dratyzuje z tym jak ona patrzy na niego patrzy i się uśmiecha do niego bo to jest matka jego dziecka. No więc ja się sama w tym wszystkim pogubiłam czy ja po prostu już jestem jakaś chora na głowe. Możecie mi coś poradzić? A może znajdzie się osoba z którą mogłabym o tym pogadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie to zawsze jemu córka i matka córki będą ważniejsze od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób sobie gówniaka z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedziałam, że taka odpowiedź będzie. No i wiedziałam, że córka będzie ważna ale żeby żona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisała to nienawistna żona. Czasami i córka nie jest najważniejsza co akurat średnio świadczy o mężczyźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to, że chciałabym z nim założyć rodzine właśnie ja chciałabym i wiem o tym że ma różne zobowiązania ja to rozuniem ale jak rozmawiamy o wspólnek rodzini to on jakoś zmienia temat On ma 33 lata a ja 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj sobie żonatego a nie rozwodnika :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wazniejsza jest ta którą kocha , jak facet nie kocha ma w d***e wszystkie poprzednie zony i niezony , nawet niechcianego dzieciaka moze miec w d***e jak ktos go wrobi ,ale on ciebie nie kocha raczej ,uwazaj i obserwuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×