Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w ciąży kiedy mieliśmy o rozwodzie.

Polecane posty

Gość gość

Mamy już 3 letnie maleństwo, małżeństwem jesteśmy 6 lat. Od 4 miesięcy jest między nami źle, mąż wyjechał w piątek na szkolenie mówiąc,,zastanów się nad rozwodem". 5 tygodni temu poszliśmy razem na imprezę,mała była u teściów, a my spędziliśmy bardzo namiętną noc. Byliśmy pod wpływem alkoholu. Dzisiaj zrobiłam test ciążowy- 2 kreski. Ja nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 dzieci i rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jako małżeństwo potraficie jeszcze wykrzesać z siebie coś takiego jak "namiętna noc" to znaczy, że żaden rozwód nie jest potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oboje byliśmy pod wpływem alkoholu. Nie kochaliśmy się z miesiąc,więc byliśmy wygłodniali na siebie. Ostatni raz taką noc spędziliśmy bardzo dawno temu,chyba na weekendzie bez malej wtedy bylo miedzy nami dobrze. A teraz nadal kłociliśmy się, nie potrafimy dogadać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z Cievue za matka zostawisz dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź rozwód będziesz miała alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak powiem mężowi o ciąży po powrocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie ,, mężu jesteśmy w ciąży"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki rozwód jak nie ma rozpadu pożycia ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Które normalne małżeństwo uprawia sex raz w miesiącu? Od tamtego razu nie spaliśmy ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko na razie nie myśl o rozwodzie a nad poprawą relacji z mężem. Może terapia małżeńska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie myślałam o rozwodzie. To ma z zaproponował. Co ja mogę zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasza córeczka cierpi przez nasz kryzys. Jeszcze drugie ma cierpieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszesz ze od 4 miesiecy jest zle to znowu nie jest tak dlugo, moze da sie to jeszcze uratować jesli oczywiscie oboje tego chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby chcemy, ale nie potrafimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tą naszą rozmowę potraktowałam jako bardzo prawdopodobny koniec a tu ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałaś mężowi o dziecku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Męża nie ma. Jest na szkoleniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może powinnście częściej pić bo widzę że wspólne popijawy to wasz klucz do szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, teraz to miej nadzieję, ze mąż na delegacji nie zrobił komus jeszcze jednego dziecka :-P A tak poważnie to głupia sytuacja.. A cos jest powodem kłótni i sporów czy ot tak na siebie po prostu "fuczycie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz,że wpadło mi do głowy, że może mnie zdradzać będąc tam. Bo pożegnał się jak pożegnał. Zadzwonił wczoraj i dzisiaj, ale byliśmy dla siebie zimni, a on bardziej chciał usłyszeć naszą córkę. Powodem kłótni i sporów jest po prostu wszystko. Nie trzeba wiele,żebyśmy pokłocili się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że jesteście zmęczeni sobą może wystarczyłoby jakiś czas odpocząć od siebie.. zobaczysz jak zareaguje mąż na wieść o ciąży może zmieni nastawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze była między nami chemia. Mieliśmy cudowny seks, byliśmy najlepszymi przyjaciółmi,kochankami. Boję się, że taki odpoczynek może oznaczać koniec. Tak jak to jego szkolenie. Nie wiem co robi z kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż chciał mieć drogie dziecko, ale ja nie. Wiem, że stracę pracę po powrocie z macierzyńskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na stowe zdradza Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej kryzys 7 roku w malzenstwie Was dopadl. Moze dziecko bedzie tym co pozwoli znow zobaczyc w sobie zakochanych ludzi, znow znajdziecie wspolny jezyk, a rzeczy ktore przed chwila wydawaly sie przepascia zdobwda rande totalnej d**e..lip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z doświadczenia wiem, że przy dziecku jest ciężko o znaleznienie czasu tylko dla siebie, a co dopiero przy dwójce. Córkę mamy cudowną, grzeczną, ale dopiero z 1,5 roku wróciliśmy do życia,częściej mieliśmy czas dla siebie, a później cóż... przyszedł kryzys którym nie potrafimy sobie poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×