Czy to prawda, że będzie można głosować w imieniu swoich dzieci?

Czy to prawda? Podobno w Szwecji tak jest i u nas też ma tak być, że głosować będziemy za siebie i za swoje dzieci. I czy to prawda, że mają być jakieś zmiany w 500 +?

Bzdura. Na razie tylko Gowin rzucił taką propozycję, ale nie da się tego zrealizować bez zmiany konstytucji. Więc nie musisz się tym na razie w ogóle przejmować :P

To nie przejdzie, bo co jeśli matka i ojciec chcą inaczej zagłosować? Które z nich będzie miało prawo oddać głos za dzieci? Może ojciec będzie głosował za synów, a matka za córki? Hahaha

Gowin rzucil taka propozycje, bo PiS ma poparcie dzieciatych za 500+. Bedzie wokol tego duza awantura. Nie wiadomo jak sie zakonczy.

Może i nie byłoby to takie głupie, ale to jest niewykonalne. Przecież małżonkowie nie zawsze mają takie same poglądy polityczne. Kto będzie miał większe prawa: matka, czy ojciec? Ten kto pierwszy do urny dobiegnie z aktem urodzenia?

Może musiałaby być zgodność małżonków i jakoś wspólnie oddawaliby głos, tzn. że nie dałoby się pojedynczo tego zrobić.

Co jeśli nieletni ma inne poglądy polityczne, niż rodzice?

A co jeżeli rodzice mieszkają osobno? I jeden będzie głosował na "Wspólnie dla Pcimia Dolnego", bo tam mieszka, a drugi na "Wspólnie dla Wólki Wielkiej", bo to jego miejsce zamieszkania? Czy wtedy mają takie same poglądy Poza tym wyszłoby, że dzieci, których rodzice mają te same poglądy polityczne, mają więcej praw niż takie, których rodzice się nie zgadzają w tym temacie. No i w większości przypadków nie byłoby to głosowanie za dzieci, tylko rodzice dostawaliby dodatkowe głosy. Nie sądziłam, że Gowin jest aż takim idiotą.