Niezręczna sytuacja z dziewczyną. Jak z tego wybrnąć? Ona coś podejrzewa?

a

x

Przez takich "szambonurków"kobiety dostaja po głowie. dobra,wrażliwa kobieta, którą zmienisz na dlugie lata. Nie żyj w kłąmstwie, nie oszukuj. Dla mnie taki facet, nawet nie zdążyłby zamknąć drzwi za sobą

Ale rooochacz

autorze daj znac co u ciebie

Miałem się nie udzielać tutaj, ale nie będę czytał tych bzdur ot tak bez reakcji. Więc po pierwsze nie potrzebuje błogosławieństwa dewotów i średniowiecznych moralizatorek. To raz, dwa to prawdą jest że jestem wspaniałym, szlachetnym i dobrotliwym człowiekiem, ostatnio np kupiłem kebaba bezdemnemu. A to że wy macie dziwne wyobrażenie o seksie i oceniacie mnie jako SZAMBO to już wasz problem. Ja dalej spotykam się z tą dziewczyną, ale że ona jest bardzo ostrożna postanowiłem się zdystansować, nie dotykam jej i nie całuje gdy ona sama nie chce, ona np pyta czy możesz mnie pocałować? Gdy sam to robiłem opierała się. Nie ma innej bliskości a pocałunki są leciutkie, takie namiętne. Ponieważ nie mam żadnych znajomych tutaj, ponownie w Polsce jestem samtny, a tu na forum niezrozumiany, potrzeba bliskości mnie przytłoczyła i znalazłem sobie kobiete do uprawiania z nią miłości. Kochamy się prawie codziennie, za wyjątkiem randek z moją dziewczyną. Mam na choryzoncie, też inna kobietę, ale to tylko wtedy jeśli ta moja zapasowa od seksu zrezygnuje. Generalnie radze sobie jak mogę, jak już ona będzie chciała ze mną się kochać to naturalnie zrezygnuje z tej kobiety z którą teraz łączy mnie tylko seks. To wszystko co mam do powiedzenia. Nie będę potrzebował błogosławieństw ludzi chasou i nienawiści. Podtrzymuje - naprawdę jesteście obrzydliwi.

Debil

nie rozumiem chodisz z jedna a sypiasz z druga

Rzuć ja szybko. Miałem taką dziewczynę, puszczalską, i wiecie co - mowie z perspektywy faceta, dopóki nie wiedziałem jaka jest bylo fajnie, do czasu jak zdradzila mnie po pijanemu.

"dwa to prawdą jest że jestem wspaniałym, szlachetnym i dobrotliwym człowiekiem, ostatnio np kupiłem kebaba bezdemnemu." X Raczej obłudnym , "potrzeba bliskości mnie przytłoczyła i znalazłem sobie kobiete do uprawiania z nią miłości. Kochamy się prawie codziennie, za wyjątkiem randek z moją dziewczyną." X Obyś nie był juz z nikim, i odejdź prędko od niej.

Autorze, W twojej relacji z dziewczyna sa 2problemy: 1. twoja przeszlosc 2. twoj obecny stosunek do seksu. Twoja przeszlosc, jesli sie kochacie, nie jest problemem - powiedz jej szczerze ze miales wiele parterek i przygodny seks tez. A ile, NIE CHCESZ sie w to wdawac i na tym to zostaw. Pewne sprawy intymne z przeszlosci zostaja tylko dla nas, mowisz tylko o tym co moze miec dla partera znaczenie, a konkretna liczba nic tu nie zmieni. Ktos zasugerowal zrobienie badan - i nie jest to glupia sugestia. Ja raz musialam swojego chlopaka o to poprosic, bo taka byla sytuacja... Natomiast faktycznym problemem jest twoj obecny stosunek do seksu i ze tak sie pod tym wzgledem roznicie. Czy wogole seks z nia bedzie dla ciebie fajny? Czy naprawde warto dla ciebie wchodzic w ta relacje? Jesli intryguje cie jej podejscie do seksu i moze liczysz, ze odkryjesz przy niej inna, bardziej duchowa sfere seksu - to mozesz jej o tym tez powiedziec, po tum jak jej powiesz o twojej przeszlosci. Natomiast jesli twoj ostatni post to nie bylo prowo, i juz sypiasz na boku z innymi pomimo ze ci na obecnej dziewczynie zalezy - to masz problem uzaleznienia od seksu i powinienes poszukac pomocy.

hehe

zboczuch

bohater narodowy

Nie jestem zadnym seksoholikiem,a a TY z takim podejsciem do zycia lepiej zostan zakonnica, bo unieszczesliwisz jakiegos faceta, to co robie jest normalne, to ty masz problem ze swoja seksualnoscia, nie ja, a prawde zachowam dla siebie

Jesteś seksoholikiem

Autorze ok, jeśli w związku byś zdradził, to jakby miała wyglądać zdrada kontrolowana twojej partnerki? Przyprowadziłbyś jej kolesia, z którym ma cię zdradzić, czy sama by miała sobie oszukać faceta, by odegrać się na Tobie? :D

Poki co nie zdadzam jej, seks uklad z inna kobieta czy przygoda to nic takiego bo ona nie jest gotowa ze mna na seks wiec wlasciwie jeszcze nic nas nie laczy. Jak zaczne uprawiac z nia seks to z tamtymi przestane. A jak ona chce sie z kims innym kochac to tez moze ona kogos pozna i sponatnicznie bedzie sie z nim kochac tak jak ja z kobietami. Nikt nie przyprowadza mi kobiet do robienia z nimi milosci tylko sam je spotykam co tu trudnego? ona tez mezczyzn spotyka i bedzie chciala to bedzie z nimi sie bawic

Niedobrze mi pajacu jak cie czytam

Ręce opadają ! Człowieku! To ty już zaczynasz związek od gr******* z inną, bo z tą jeszxcze seksu nie uprawiasz? Ty serio jesteś jakimś psychopatą :(

I ty śmieszc pisać, że nie jesteś seksoholikiem? Nienormalny jesteś na pewno. I nie chodzi tu o ilość partnerek, ale podejście. Ta ci jeszcze szpary nie udostępniła, to korzystasz z innej dziury. Nadaję ci pseudonim kret :(

Biedna dziewczyna, nie wie z jakim ujem sie spotyka.

swietnie :D

zal, ale nie przejmuj sie jestes taki smieciem jak 70% facetow

no dobra juz go ni atakujcie ale powiedz mi tylko jak to jest randkujesz z nia a masz dodatkowa do seksu?\ ona juz to wie?

To musi być prowo

nie, po prostu facet jest seksoholikiem, to choroba i to powazna

co dalej

pewnie nic dyma inne ona glupia

haha