Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

naszata

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja 2

Polecane posty

Gość gość DeBe
Buziaki dla duszyczek, która zna metodę na rozciągnięcie czasu?? Albo jestem coraz bardziej zarobiona albo pesel mi się odzywa i wszystko wolniej robię - sama już nie wiem....a czasu wciąż brak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
De bE - mówiłyśmy o poniedziałku i pierdlonięciu???😡 poniedziałek był ok. okna nie dojechały. brygada rozpłynęła się między firmą a mną 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość storczyk123
Naszata, ja właśnie staram się nie odkładać, bo tez wychodzę z założenia, że nie będę żyć wiecznie. Mimo to wszystkie wiemy, że jak są obowiązki to trzeba je wypełniać i czasami nie ma na to rady. No chyba, żeby rzucić wszystko i żyć z jakiegoś dziwnego socjalu:PSą tacy, którzy radzą sobie całkiem nieźle i mają dużo czasu:PA co do hasła: zdrowsze, chudsze , weselsze, sprawniejsze, to ja jestem też zdecydowanie zdrowsza, chudsza, weselsza i sprawniejsza:DBo właśnie nie odkładam:DWynika to na pewno z faktu, że walczę o swoje i umiem bardziej niż kiedyś mieć wszystko gdzieś:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
A ja ostatnio ograniczam się do minimum ;) Robię to, co jest absolutnie konieczne i staram się nie wymyślać przy okazji "ulepszeń" bo to daje tylko dodatkową robotę ;) Teraz rozpoczęłam etap wyrzucania, wychodząc z założenia, że jak jest wszystkiego mniej, to i roboty mniej :D:D Na razie działa! ;) Mamy nowego członka rodziny :) małe, brązowe z bursztynowymi oczkami, szybkie jak błyskawica, słodkie i cudowne :D:D ma na imię Ziutka i jest kotem brytyjskim - prezent na 18tkę młodej. Ileż daje nam radości :D:D:D A już najbardziej zawojowała MM, bo chyba jego wybrała na przywódcę stada w którym teraz mieszka :D:D:D Naszatko, od kiedy wstawiliśmy samochód do wynajętego garażu wszelkie problemy skończyły się ;) no, może powstał jeden malutki. Obok parkuje ogromna toyota niczym van, a nasz qashqai też nie należy do małych samochodów, więc bywa trudno. Ktoś, kto parkuje toyotę myśli tylko o sobie i często wystaje poza swoje miejsce, jakby tylko on tam parkował. MM czasem nieźle musi się nagimnastykować, żeby zaparkować 😠 Czy u Was też taka lodówa??? Było pół roku lata, to teraz będzie pół roku zimy??? :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
wieje, pada i zamarzam.... piec huczy a ja się trzęsę, chyba grypa mnie goni :(. Algira, ja mam miejsce postojowe przed blokiem.... jest podobnie, sąsiedzi mają takie duuuuuże, a miejsca są mikre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
Dziś ja wam kawę postawię (_) :) Algira kot to zdecydowanie bardziej odpowiednie zwierzę do bloku niż pies. Super pomysł. 🌼 Ja nie wyobrażam sobie teraz jakby nie było mojej Gandzi. W sumie kot sam się sobą zajmie. Głodny to wrzeszczy, potrzeby do kuwety załatwi. Śpi gdzie popadnie... ;) Uważaj na humorki. Potrafi być złośliwy. No i na meble. Może pazurami tapicerkę wam załatwić. Ale coś za coś. Pies to inna bajka. Ale nam trafiła się taka wariatka z ADHD. Jakie to radosne zwierzę że aż czasami w*****a człowieka ten ciągły ruch. Jak w opisie miała że zrównoważona to była taka ściema że szok :) U mnie powoli bierze mnie jesienna depresja. Zasypiam po powrocie z pracy, nic mi się nie chce. Żeby maluchy nie pobudzały mnie do działania to chyba przespałabym do wiosny. W pracy w gratach znalazłyśmy super lampę antydepresyjną. :) Emituje światło słoneczne bez UVA. Włączamy od czasu do czasu ale nie wiem czy to kawa czy lampa mi pomaga. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
rzeczywiście cichutko tu ostatnio 🌼 W nadziei że ktoś zajrzy zostawiam kawę (_) Młodzi wczoraj byli na grzybach. W lesie więcej ludzi niż grzybów. Ale nazbierali dwa koszyki. Dziś my planujemy zaliczyć leśny spacer. I to niezależnie czy nazbieramy czy nie. Póki co suszarka jest zajęta, więc bólu nie będzie ;) Dopiero co Milanek pozbył się krostek związanych z wietrzną ospą to wczoraj Malutką zsypało. Akurat 2 tygodnie się wykluwała. Miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie mieszkasz kania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Hej, hej! Rzeczywiście tu coraz ciszej :P I przyszła wreszcie pogoda, której najgorzej nie lubię :o ponuro, mokro i zimno :o Na szczęście mam lato w domu ;) ciepło i wesoło :D nasza czekoladka jest tak zabawna, że wszystkim po wejściu poprawia humor :D:D na razie bardzo nie psoci, ale kto wie, co będzie dalej?? :p Byłam na "Planecie singli 2" polecam ;) jest jeszcze lepsza od poprzedniej części :) Teraz mamy w planach "Bohemian rhapsody" - kocham Queen, ich muzyki mogę słuchać bez przerwy. Powoli trzeba zacząć myśleć o Świętach, ale jeszcze nie czuję świątecznego nastroju ... a Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Gdzie ta polska złota jesień???? :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
jesień???? skończyła się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Szkoda, że się skończyła :P mogła zostać dłużej :) Najgorsze jest to, że piździ gorzej niż w kieleckiem 😭 uchylić okien się nie da, bo zimnica, a jak zostawię rozszczelnione, to wyje :o dzisiaj jest Dzień Życzliwości :D życzliwie się do Was uśmiecham i czekam na rewanż :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość storczyk123
Trochę minęło od dnia życzliwości, mimo to bardzo szeroko uśmiecham się do wszystkich:D Algira, wyszłaś ostatnio z założenia, że jak jest wszystkiego mniej, to i roboty mniej:) Ja tak mam już baaaardzo długo a i tak jeszcze za dużo do zrobienia:PAle fakt, mogłoby być jeszcze więcej, gdybym nie ograniczała się;)Żeby było lżej, zamówiłam nowy odkurzacz:Dpisałam Wam kiedyś, że na punkcie tych urządzeń mam małą paranoję:PNiestety wybór jest dla mnie ograniczony, bo interesują mnie sprzęty z maksymalnie długim kablem, a tych za dużo nie ma:O Kania, też mam wariatkę z adhd:DNormalnie brak słów na opisanie tej skumulowanej energii:P Planetę singli też polecam. Pierwsza część nie zrobiła na mnie większego wrażenia, druga rozbawiła mnie solidnie. Film idealny na jesienne depresje:) Teraz jest chyba najgorsza pogoda. Zimno niemożliwie i strasznie nieprzyjemnie. MM mówi, że nie chciałby mieszkać gdzieś, gdzie jest zawsze taka sama pogoda, nawet ta najpiękniejsza. Odpowiada mu, że mamy zmienność pór roku, szczególnie wiosna go cieszy. A ja nie wiem....być może znudziłaby mi się jednostajna pogoda, ale ta obecna zdecydowanie mi nie odpowiada... Kawa podana🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Storczyku, mam pomysł ;) też nie odpowiada mi obecna pogoda, ale jednostajności też raczej bym nie chciała ... najlepiej byłoby mi w miejscu, gdzie jest tylko ..... wiosna i lato :D:D ciekawe czy jest takie na świecie?? ;) Sobota, a ja siedzę w pracy :O:O odrabiamy wigilię i sylwestra. Fajnie mieć te dni wolne, ale sobota w pracy zupełnie mi nie pasuje ... przeważnie biorę na nią urlop, teraz nie dało się się :o koleżanka już ponad miesiąc jest na zwolnieniu, kolega był w ubiegłą pracującą sobotę, więc padło na mnie. Zaczęłyście już przygotowania świąteczne?? Ja jakoś nie mam weny ..... Zostawiam kawę (_)>(_)>(_)> może któraś wpadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ło matko i córko!!! Znów cosik pokombinowali!!

Robiłam co kazali, nie wiem czy dobrze???

Wysyłam, zobaczymy czy pójdzie?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ..... można zmienić czcionkę, ale coś nie tak z emotkami :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O! Jakie nowości na koniec roku! Dobre zmiany?...Okaże się.

Algira, jestem za, wiosna i lato mogą być. Obecna pogoda nie przypadła mi do gustu. Niby ciepło, ale tak jakoś mało przyjemnie.

Naokoło nas już święta. Niektóre elementy nastrajają, inne wręcz przeciwnie. Na mnie  w tym roku czeka dużo pracy, wszyscy pojawią się u nas. Na razie jednak o tym nie myślę, bo bieżące sprawy pochłaniają mnie zbyt bardzo. Ale cieszę się na nadchodzące świąteczne dni.

Żeby nastroić się trochę bardziej świątecznie obejrzałam film Miłość jest wszystkim. Według mnie...nudny.

Poranna kawa daje moc, zapraszam. Emotki nie wczytują się....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeBe

ale zmiany.... nie wiem jak z tym pójdzie...buziaki dla wszystkich duszyczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś tu jeszcze bywa?bo właśnie udało mi się was znaleźć. Miłego dnia życzę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To chyba telepatia ....dawno nie zaglądałam a tu proszę, niespodzianka.

Może częściej ktoś coś??

Też czasem zajrzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaglądałam na początku roku, ale stwierdziłam, że jeśli po moich świąteczno-noworocznych życzeniach nikt się nie pojawił, to pewnie wszystko padło....i właściwie chyba tak jest :( Człowiek przyzwyczaja się, że wszystko w życiu przemija, taka prawda. Ale może też coś się jeszcze wydarzy :D Za chwilę wiosna, to może i u nas coś się ruszy i obudzi na nowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Jakoś trudno mi się zebrać. MM pochłania większość mojej uwagi. Nadto ciągle się coś psuje- ostatnio omsknęła się rynna i woda zalała chałupę. Rynnę naprawiliśmy ale jak ściany wyschną trzeba będzie skuć sufit. 

Kuzynka zachorowała, potem 2. Jedną nie do wyleczenia, druga jeszcze nie wie. Na badaniach nic , a potem bomba. W czasie zabiegu wyszła na jaw druga. Szlag. Wyobrażajcie sobie jak szybko biegłam robić badania? 

Życzę wam zdrowia. Reszta przyjdzie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiosna się ruszyła to i, zgodnie z prognozami Storczyka, ja.

Przede wszystkim duszyczki - nauczycielki, jestem całym sercem z Wami. Mam nadzieję, że wywalczycie, co wam się należy.

Przygotowania do świąt idą mi kulawo, coś tam robię, ale mówiąc szczerze bez większego entuzjazmu.

Mnóstwo drzew i krzewów obsypało się kwieciem, ale zrobiła się straszna zimnica, ciekawe czy przetrzymają?

Ze zmian tylko tyle, że w lutym pochowaliśmy T. Zdążyła skończyć 88lat.

Czekam na Wasz ruch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to kolej na mnie i na mój ruch :D wszyscy wiemy, jak skończyła się moja walka w pracy...zostawiam bez komentarza. Niestety to nie jedyna porażka....bardzo dużo zmieniło się w naszym zespole, nastąpił wielki podział, którego skutki odczuwamy do tej pory. Mam nadzieję, że wakacyjna przerwa pomoże w sytuacji, chociaż częściowo. Jeszcze nigdy tak mocno nie potrzebowałam dystansu do wszystkiego. Chodząc cały czas do pracy trudno go złapać. Czuję wielką niechęć, obawę....nic pozytywnego.

Tak poza tym wszystko ok. Mniejsze, większe problemy, ale ogólnie ok :)

Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie:)  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×