Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego współczesni faceci to takie ciotunie?

Polecane posty

Gość gość

dzisiaj podsłuchałam rozmowę w kawiarni dwóch młodych pseudomężczyzn , jak to jeden się skarżył na swoją ukochaną, że zarabia mniej od niego i go to wkurwia, bo jak już podzielą sie opłatami na pół to sie okazuje, ze mało jej zostaje na zycie i przez to musi płacić za nią w restauracji, wiec woli juz sam wychodzic na miasto bez niej, bo inaczej sam ma za mało na koncie na swoje extra wydatki typu zakupy w hugo boss, a przeciez on nie po to tyle haruje, zeby nic z tego nie mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze mówi najlepiej jak jej pozbędzie ze swojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to powszechnie wiadome, kobieta to taki pasożyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat ciotunią można tu zdefiniować jego tymczasową partnerkę, która nie potrafi wykorzystać trwającej już wiek emancypacji kobiet i nie ma ambicji zawodowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ma rację, tym bardziej, że generalnie to kobiety więcej wydają na głupoty. Jak wydają, to i powinny zarobić, chyba logiczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
być ciotą czyli poprostu nie dawac kobiecie pieniedzy, nie podrywać, nie zapraszać, nie stawiac drinków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tematu, nie słuchaj przegrywów piszących Ci odpowiedzi tutaj pod tematem. Tak mówią jakieś cioty co nie umieją zarobić lub po prostu być mężczyzną i nie narzekać. Mój mąz i jego koledzy zarabiają dużo i nigdy nie slyszalam by ktorys narzekal ze za duzo wydaje kasy. A mąż mi zawsze mowi jak ktorys kolega cos zlego powie na zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś najbardziej dziwna definicja cioty jaką czytałem, a wystarczyło wszystko ustalić wcześniej np dwie pensje na stół teraz po połowie i dopiero teraz po połowie opłaty, lub cała wypłata dla kobiety np mój wujek przegryw oddaje 90% babie a 10% ma na piwo paliwo, drugi wujek dawał żonie 500 na opłaty i wyjebane, ewentualnie każdy żyje za swoje kasę, ja gościa rozumiem np chciałbym sobie kupić kokpit i trzy tv konsole gry kierownicę 5tys minimum a ona by mi wydawała na kawę bo jej priorytetem jest pokazać się na mieście... Długo nie można żyć z frustracja że nie możesz sobie czegoś kupić bo ona zre sushi po 75zł co drugi dzień na twój koszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, normalny partnerski związek polega na podziale po połowie. Może ona za to więcej rzeczy wykonuje w domu? Bo jeśli nie to rzeczywiście trochę nie halo, facet to nie jest maszynka do zarabiania kasy, tylko równorzędny partner.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś w finansach też trzeba się dobrać dusigrosz nie wytrzyma z rozrxutna Olka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaż jego piorytety Hugo bos czyli chyba ciuchów są dość głupie ale podejrzewam że dla kogoś kupowanie konsol może być głupie. Tylko że to jego kasa, póki nie jest żoną to może beknac w US za darowizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryyyś
Ok. A jeśli pojawi się dziecko, to kobieta na wychowawczym (nie każdy odda roczniaka do zloba) tez ma zarobić (dać dupy pod latarnia?!???) żeby było po połowie na rachunki,pampersy,lekarzy, zabawki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A priorytety takiej Karyny na wydawanie na hybrydy czy 20 parę szpilek nie są głupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś mogła oszczędzać i 500+ będzie mieć zresztą można zarabiać z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maryyyś dziś Mąż też może wziąć wychowawczy, więc pytanie z pupy - wystarczy urlop podzielić i wszystko jest OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś oczywiście że są ja jakbym miał pracować na ciuchy paznokcie włosy i zęby siłownię basen tel i laptopa na raty to bym wolał w domu siedzieć i nic nie robić i tego nie mieć (telefon można kupić używany smartphone za 200 a komputer za 300).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoją drogą ja swego czasu byłem takim fraierem jak mój wujek przegryw że większość kasy bym dawał kobiecie Xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Na kompie za 300 to ja sobie nie wiem, czy worda odpalę :D Mój ostatni lapek kosztowal 8000 zł, przeszłam na nim np. Wiedźmina 3 na maks grafie, ale sama sobie na niego odłożyłam, nie liczyłam, że ktoś na moje zachcianki zarobi. Tego mnie nauczono w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryyyś
Średnio. Mama to mama. Dla normalnych ludzi to byloby oczywiste, kto więcej zarabia ten pracuje. Ja i tak mam w firmie 2 lata platego ewentualnego wychowczego i nieźle zarabiam. Błagam. .. to panienki od 18 rz. mają odkładać na ewentualne wychowanie dziecka??? To by oznaczało, że dzisiejszych mężczyzn trzebaby było ograniczyć do dawców spermy. .. Chwała najwyzszemu, że nie wszyscy mężczyźni to takie ciotunie.... ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ja mam mniej więcej takiego co kupisz za 300zł z monitorem myszką i klawiaturą chodzi na nim pakiet biurowy ba prowadzę działalność na nim, do grania mam konsole dałem 839zł chodzi każda nowość w Fullhd i minimum 30fps ;) szkoda tych 8000 ja bym za to miał elektroniki pół pokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ja tak oszczedzam od pelnoletnosci teraz mam 30 lat i 140tys gotówki i 110 pozostałego majątku w działalności i poza nią, dlaczego kobieta nie może? Czy to jakaś święta krowa której codziennie należy się wyjście do restauracji? Ja to robię raz w tygodniu i tanio 8-20zl za obiad. A kawę ostatnio kupiłem będąc w samolocie pół dekady temu. W kinie nie byłem od końca liceum, dlaczego kobieta może sobie balowac i nie myśleć o przyszłości a ja muszę? Też bym się codziennie stolowal w restauracji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryyyś
1:25 ja podobnie. Dobry, mocny laptop z wysokimi zabezpieczeniami (do pracy, jak coś musze zrobić z domu) ok 1000 płn, dziś wart ze 400. Tyle, ze matryca dotykowa (bo przyzwyczajenia z tabletu;)) Nie jestem grafikiem, nie potrzebuje maca. Ani gadzeciara. W gry nie gram. Wolne 8 tys zainwestowalabym zeby cos zrobic w domu, w nowsze auto etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryyyś
0130 I gut. To Twoje życie. Powtórz to swojemu dziecku, gdy poprosi o książeczkę lub lody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mnie nie szkoda. Sporo wyjeżdżam zawodowo i lubię mieć możliwość zrelaksować się z grą kiedy chcę :) Do pracy też zresztą dość silnego kompa potrzebuję. Każdemu wg potrzeb i zachcianek - ja za to nie jestem "typową kobietą" wydającą masę pieniędzy na non stop nowe ciuchy czy buty ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1:30 Boże znowu ten mitoman. Nie ma nic gorszego niż życie z takim dusigroszem który zdechnie a nie wyda bo woli w skarpete schować..majac tyle kasy nikt by z matką nie mieszkał w tym wieku. Zwłaszcza z taką na którą ujada w necie co noc. Ty naprawdę wierzysz w to że normalny mężczyzna 30 letni powinien żyć grami pusiami i zupa chińska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maryyyś dziś A ojciec to ojciec. Ja sama stawiasz ojca niżej niż siebie, to i dziecko tak będzie robić. Co w sytuacji, gdy oboje zarabiają podobnie albo i matka więcej? To wcale nie jest takie rzadkie jak ci się wydaje to raz. A dwa: właśnie podzielenie urlopu da ojcu możliwosć lepszego nawiązania więzi z dzieckiem, czemu chcesz męża tego pozbawiać? Nie jego dziecko, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:41 rozumiem, ja też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś oczywiście że bym edukowal finansowo i wytłumaczył że odmawiając sobie loda może mieć ich kilogram w domu a nie jedząc w ogóle przez rok konsole Xbox, tylko że to dziecko i ja uważam oszczędności za dziecka za głupote mój kolega oszczedzal całe dzieciństwo gdy ja "balowalem" kupując sobie lody lego finasujac dziewczynie orezadki to on co tydzień 20 do PKO i co w wieku 18 lat wyjechał do Holandii bo tam maryska legalna a lubił zapalić zarobki takie ze w miesiąc czy dwa miał więcej niż całe dzieciństwo ja bym zrobił inaczej zbierał zabawki dziecka i wszystko ciuchy lego itd itp jako 13-18 latek mógłby sobie sprzedać i kupić np komputer lub samochód czy bilet lotniczy. Z ludźmi jest ten problem, że lubią szpanowac. Laptop za 8000, a suma sumarum przeszła wiedzmina 3 grając na 15" na klawiaturze gdy ja wydałem z tv 1400 i przeszedłem na 32" i padzie wartym 200zl grając sobie wygodnie z sofy. Szkoda tych 6600zł, zwłaszcza że w laptopach montuja 10 letnie deskopowe procesory np tablet win 8 za 4-8tys z i7 nowy kosztuje a ma moc biurową mojego komputera za 300zł dokupujac procesor za 100zl, sam nie mogłem w to uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryyyś
01:48 absolutnie nie chce taty niczego pozbawiac. Taka mam obserwacje, że mężczyznom w RP płaci się więcej za te sama prace. Pisałam o maluch (ok roku) Zreszta liczy się jakość spędzonego z dzieckiem czasu, nie ilość. Tata też ogarnie. Jestem trochę starsza,jak sadze, zam masę mężczyzn, krżktorzy oprócz zarabiania na rodzine, są też świetnymi, świadomym i ojcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś a wiesz ze jesteś oszukiwana i twój i7 ma moc 8 letniego deskopowego procesora za 100zł? Płacisz za mobilność czyli to że zamiast 90w procesor pobiera 10w. Trwa to dekadę w komputerach zanim stacjonarny trafi jako super wydajny do laptopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×