dlaczego faceci tak sie pchaja na ginekologie?

uwazam ze ta specjalizacja powinna byc zabroniona dla mezczyzn ja nigdy nie bylam u ginekologa faceta nigdy nie uwierze ze faceta obchodza np bole miesiaczkowe czy bole przy endometriozie , lub inne przykre przypadlosci kobiece nie wierze ze jakikolwiec facet ma taka straszna chec niesienia pomocy kobietom i ze tak rozczulaja ich ciaze ( faceci nie lubia dzieci) ze zostaje ginekologiem

Pchają się , bo to popłatna specjalizacja. Po paru latach otworzy gabinet i ma zapewnioną przyszłość.

Pchają się , bo to popłatna specjalizacja. Po paru latach otworzy gabinet i ma zapewnioną przyszłość. Jakich prywatnych gabinetów jest najwięcej ? Stomatologicznych i ginekologicznych. Ludziom zawsze będa się psuć zęby, a kobiety zawsze będa zachodzić w ciążę, mieć infekcje, a i na zwykłą kontrolę czasem trzeba iść.

Bo dobrze na tym zarabiają. Nie mam uprzedzeń do facetów ginów - generalnie na 3 kobiety gin tylko 1 była równie delikatna jak faceci.

To lekarz i specjalizacja jak każda inna. Bóle miesiączkowe obchodzą ginekologa w takim samym stopniu jak bóle głowy neurologa.

Czyli wg ciebie jeśli dentysty nigdy nie bolał ząb, to on twoje zęby ma w poważaniu, czy jak? A jak onkolog nigdy nie chorował na raka, to też ludzi z rakiem nie powinien leczyć? Głupiaś kobieto jak but!

A myślisz, że lekarzy innych specjalności jakoś specjalnie obchodzą np. Twoje hemoroidy, trądzik czy bóle głowy.. Onkolog też zazwyczaj nie wie jak to mieć raka i jak się człowiek po chemii czuje. Ja chodzę tylko do kobiet ginekologów, ale Twoje argumenty są dziwne..

Nie sa dziwne bo dentysta ma zeby wiec problem z zebami moze tez dotknac jego , onkolog moze dostac raka av neurolog moze doswiadczyc bolu glowy i zapewne nie raz go glowa bolala a ortopeda moze zlamac noge , natomiast ginekolog macicy i pochwy nie ma i nigdy nie doswiadczy nawet ulamka procenta tego jak czuje kobieta

gość dziś Taaak... a wszyscy kiedyś będziemy starzy, więc niech wszyscy lekarze robią specjalizację z geriatrii :D

Dla kasy i takich momentów "Na cztery lata więzienia został skazany ginekolog, który zgwałcił swoją pacjentkę. Kobieta była wtedy pod wpływem środków znieczulających. Mężczyzna ma też 10-letni zakaz wykonywania zawodu, musi też zapłacić 40 tys. nawiązki dla swojej ofiary. Prokuratura domagała się kary ośmiu lat pozbawienia wolności, a pełnomocniczka ofiary – dożywotniego zakazu wykonywania zawodu lekarza."

Ja tam wolę chodzić do faceta ginekologa bo jest bardziej delikatny niż kobiety

Mamy Prawo do obecności osoby bliskiej podczas badań i zabiegów nawet w szpitalu wtedy niedochdzi do gwałtu. Gdy ginekolog wyprasza osobę bliską to jest zboczrncem naruszyjacym Prawo i odchodzę z chłopakiem od zboczenca

Najlepiej płatna specjalizacja. To kobiety nie chcą dobrze zarabiać? W takim razie ja jestem dziwna bo chce.

gość dziś "Prokuratorzy postawili 59-letniemu urologowi zarzut zgwałcenia 22-letniej pacjentki. Do przestępstwa miało dojść we wtorek. - To lekarz o dobrej opinii, wszyscy jesteśmy wstrząśnięci - mówią nam pracownicy radomszczańskiego szpitala (woj. łódzkie), gdzie doszło do wizyty. Sąd Rejonowy zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla urologa. Lekarzowi grozi od 2 do 12 lat więzienia. " "Koszmarem dla pewnej Rosjanki zakończyła się wizyta w klinice chirurgii plastycznej w rosyjskiej Samarze. Anestezjolog wykorzystał bezbronność młodej pacjentki przed zabiegiem i ją zgwałcił." "Kraków. Jacek C. (44 l.), lekarz zboczeniec, wykorzystał naiwność jednej ze swoich pacjentek. Mieszkanka Krakowa wezwała go do domu po przeczytaniu prasowego ogłoszenia. Prosiła o odtrucie po spożyciu dużej ilości alkoholu. Zamiast glukozy i witamin, Jacek C. podał jej jednak środki nasenne. Następnie zgwałcił nieprzytomną kobietę. Został nakryty przez syna właścicielki mieszkania." "O gwałt i molestowanie seksualne pacjentek oraz pracownic szpitala oskarżyła Prokuratura Rejonowa w Busku-Zdroju (Świętokrzyskie) byłego ordynatora urologii tamtejszego szpitala Sławomira G. - poinformował szef prokuratury Cezary Kiszka. 54-letniemu lekarzowi przedstawiono kilkadziesiąt zarzutów, w większości dotyczących przestępstw seksualnych. Pokrzywdzonych jest 11 kobiet. Jeden z zarzutów dotyczy gwałtu na 17-letniej dziewczynie, którą lekarz - zdaniem prokuratury - wykorzystał po podaniu jej środka odurzające" "39-letni stomatolog z Torunia zwabiał kobiety na ul. Łódzką i tam brutalnie gwałcił - dowodzi prokuratura. Proces lekarza trwa, a Sąd Okręgowy wypuścił go na wolność." Kontynuować czy wystarczy?

Ale dlaczego miałabym oczekiwać, że ginekolog ma poczuć jak to jest mieć macicę i być w ciąży? Mi wystarczy, że on potrafi macicę leczyć, nie oczekuje od niego wspolodczuwania kobiecych dolegliwości, bo co mi to da? Moj ginekolog (facet) jest bardziej emptyczny i wyrozumiały niż nie jedna kobieta ginekolog. Więc nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Badanie mega delikatne

Ile kafeterianek prowadzi ciążę prywatnie? Niemalże większość pisze, że tak chodzi do ginekologa. Ile to wizyt? Ile usg? Kobiety same pchają się na usg na każdej wizycie. To jest niezła kasa a w ciąże kobiety zawsze będą zachodzić.

Cieszcie sie, że ktoś sie w ogóle pcha na tą specjalizacje, bo mało jest ludzi którzy są w stanie ogarnąć tak trudne studia. Mało kto jest w stanie zostać lekarzem, a lekarze są niezbędni społeczeństwu.

10.01 a co cie boli, że ktoś "się pcha na usg" ? To moje pieniądze i mogę chodzić na wizyty ile chcę. Jest popyt i jest podaż, co w tym złego.

9'42 ooo,jestes znow popaprańcu. Wczoraj mialas meza i dzieci , dziś tylko chłopaka. Zboku,od trzech lat piszesz i piszesz.Weż ty kobiete gina i przestan wklejać te brednie !!!!!!!!!!!!

Dobra kasa ;) Poza tym argument bez sensu że gin nie odczuwa co to ból miesiączkowy itp.To co onkolog nie powinien być onkologiem bo nie miał raka! Albo dermatolog nie miał problemów ze skórą to nie powinien leczyć! Ja tam wszystkie ciąże prowadziłam u faceta ginekologa i kluczową sprawą było to że jest dobrym specjalistą i można mu ufać.

A ty myślisz, że kobieta ginekolog przejmuje się twoimi bólami miesiączkowymi i rozczula się nad twoją ciążą. Tak, rozczula się puki jesteś w gabinecie, jak wychodzisz to płacisz i ona ma to w dupie i zapomina o tym że w ogóle byłaś. To tak jakby pani w mięsnym przejmowała się czy ci kiełbasa smakuje. Ty myślisz że ludzie nie mają własnego życia i się tylko twoja dupa przejmują, nie jesteś pępkiem świata, wszystko nie kręci się wokół ciebie.

10.06 chroni dziewczyny od gwałtu przez ginekologa urologa itp.. Dlatego nie powinno być sam na sam z lekarzem podczas badań czy zabiegów! Wtedy nie ma molestowań czy gwałtów!

Mam 23 lata i byłam 2x na badaniu u ginekologa i na usg piersi u z 50 letniego lekarza faceta i nie pójdę więcej. Badanie niedokładne, na szybko, może mi się przywidzialo, ale facet uciekał wzrokiem kiedy mówił do mnie w czasie usg cyckow, podniecil się i starał się to ukryc, był poddenerwowny, zbywal mnie, że na pewno nie boli, że węzły nie są powiększone, po co przychodzę na usg skoro mam 23 lata, że rak piersi w rodzinie? A to nie ważne, jak urodze to mi przejdzie. Dla porównania badanie z kobietą. Mówi do mnie w czasie badania, normalnie bada, dokładnie, ogląda skórę piersi( guz może dawać zmianę w wygladzie skóry. Facet tego nie zrobił) Nikt mi nie wmowi że facet ginekolog nie odczuwa niczego przy badaniu mlodej pancjetnki. No zawsze się trafi jakiś co się podnieci, albo zrobi badanie na odwal się się się boi chyba że ktoś go oskarży o cos. Zresztą popytajcie jeśli macie znajomych studentów medycyny przed wyborem specjalizacji, co studenci mówią między sobie o pójście na ginekologie. I pamiętajcie że to dwudziestoparoletni napalenie gowniarze

10:44 Chyba za bardzo generalizujesz. Ja byłam u kobiety ginekologa raz w życiu i nigdy więcej do kobiety już nie poszłam. Bo badała niedokładnie, szybko, mało delikatnie. Od 10 lat chodzę do ginekologa mężczyzny i nie zmieniłabym na innego, bo cenie sobie jego profesjonalizm. Prowadziłam u niego dwie ciąże. Mam też znajomych, którzy studiują medycynę, dwoje z nich wybrało specjalizację z ginekologii i wcale nie są napalonymi gówniarzami.

Wy serio oceniacie lekarza który ma dawno studia za sobą, po tym, co miał w głowie na studiach? Ten wiek jest od tego, żeby się trochę pośmiać i poświntuszyć ! Ciekawe co wy miałyście w głowie w wieku 20 lat. Na każdym kroku albo karyna, co wpadła na studiach (wiec ewidentnie ma seks w głowie jak ten "dwudziestoletni napalony gowniarz", albo imprezująca i bawiąca sie studentka. A od lekarzy wymagacie świętości. Idiotki

11:34 brawo

11:34 pytanie jest dlaczego pchają się na ginekologie, więc tak, oceniamy dlaczego student pcha się na ginekologie, a nie dlaczego stary face się tego trzyma.

Ja, idąc do lekarza ginekologa, nie rozmyślam o jego szczenięcych latach i nie zastanawiam się, czy wybrał swoją specjalizację z powołania,czy z przypadku, czy po to żeby kawałek cycka zobaczyć. Oceniam go po kompetencjach i leczeniu mojego problemu. Jak cokolwiek mnie zaniepokoi to dopytuję, ew.zmieniam lekarza i tyle.

gość dziś [11:17 czemu genralizuje, bo ty miałaś inaczej to znaczny że inni wymyślają? Fajnie że co się trafiło lepiej, ja mam inne, gorsze doświadczenia i już nie pójdę więcej do faceta bo zwyczajnie nie czuje się traktowana jako pacjent z chorobą tylko młody i głupi obiekt seksualny.

11:50-no i nawet jeśli miał w głowie jako student tylko seks i świntuszenie to co z tego? Taki wiek!!! Jakby zle wykonywał zawód, to izba lekarska dawno by go zdjęła.