Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do mam DZIEWCZYNEK, które mają w uszkach KOLCZYKI.

Polecane posty

Gość gość

Kiedy przebiłyście córkom uszka? Czy żałujecie, że nie zrobiłyście tego później? A może wcześniej? Czy dziecko to boli? Czy długo się goi i ogólnie napiszcie co i jak.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka miała przekłute uszy jak miała z 12 miesiecy , spała podczas przekluwania uszu nawet nie drgnęła po czasie założyłam złote , zero problemów , nie żałuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja przebila na 12 urodziny, to jej cialo i jej dziurki. Nie zaluje ze tak pozno, nie bolalo, za to teraz ma frajde z wybierania nowych wzorow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja corce nie bede przebijac, sama zadecyduje w przyszlosci czy chce. Tak samo ja dopiero w podstawowce poszlam do kosmetyczki i przeklulam uszy, wydaje mi sie to najlepsze rozwiazanie. Jednak jest to jakies okaleczanie ciala, po co za kogos decydowac, moze za dwie dekady kolczyki beda szczytem obciachu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...a ja zrobiłam małej na roczek. Miała już wtedy długie włosy i kucyki więc nie wyglądało to komiczne, że Łysa główka i kolczyki. Wybrałam maleńkie kolczyki. Obie jesteśmy zadowolone, a mała ma już 4latka. Uwielbiała i uwielbia... Pierścionki, bransoletki itp. Strojnisia mała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupota matek nie zna granic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:26 Twoja zna granice. Wypowiedź samo dno, poziom zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja sama zdecydowała na 8 urodziny . Nie goiło się ładnie ale w końcu zagoiło:p Moja też Strojnisia i jest mnóstwo różnej biżuteri Nie przekonują Mnie tak małe dzieci a tym bardziej kilkumiesięczne z kolczykami oO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie ze to glupota. smiejemy sie z dzikich zacofanych plemion, a tu matki z cywilizowanego kraju, z dostepem do internetu robia dzieciom dziurki w uszach, ot tak:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka miała 11 lat , ja byłam przeciwna. Sama ze swojego kieszonkowego zapłaciła za przekłucie i pierwsze kolczyki ze stali chirurgicznej , do zagojenia. Absolutnie nie rozumiem idei przekłuwania uszu niemowlętom i bardzo małym dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 miesięcy. Szybko się zagoilo Moja urodziła się z bujną czarną czupryna, także pięknie to wyglądało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem poczekac, az sama zechce miec kolczyki, ja chcialam miec jak szlam do komuni.Ja poczekam z moja corka jak wyrazi chec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:33 A jaki poziom reprezentuje kobieta która przekluwa uszy rocznemu lub mięsiecznemu dziecku tłumacząc to mniejszym bólem i brakiem krzykow w późniejszym wieku? To tylko fanaberia matek a nie element niezbędny dziewczynce do życia. Nie masz prawa ingerować w ciało dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szybko się zagoilo Moja urodziła się z bujną czarną czupryna, także pięknie to wyglądało. na pewno. To ironia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha tonie teraz zjecie zywcem. Moja coreczka ma kolczyki od 3 dnia zycia. Przebila jej polozna przy wyjsciu ze szpitala. Ale mieszkam w kraju gdzie nie robia o to wielkie halo. Pytaja w szpitalu przy wypisie czy rodzice chca i juz. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I co jej jeszcze przebiłaś? Pępek? Łechtaczkę? W jakim to kraju okalecza się noworodki? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.29 A co ciebie to obchodzi? Twoje dziecko? O co robisz wielkie halo? Nie chcesz nie przebijaj uszu swojej córce. Ale co cię obchodzi czyjeś dziecko, że ma uszy przebite. Krzywda jakąś się jej dzieje? Ten temat o kolczykach u dzieci jest już któryś raz i wiecznie g****oburza. Jakiś troll specjalnie taki temat zakłada, żeby się wyzywac i przezywać inne matki. Co was obchodzą kolczyki u innych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak, krzywda jej się dzieje. Nie wiem, jaką idi0tką trzeba być, żeby tego nie wiedzieć... Co wy ludzie macie w głowach? Dzieci to nie jest wasza własność! Nie traktujcie ich jak zabawek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama chciała mi zafundować pierwsze w życiu kolczyki, kiedy miałam sześć lat; pamiętam to bardzo dokładnie. Nie zgodziłam się na to. Nie ze względu na ból przy przebijaniu, ale, po prostu, nie chciałam mieć niczego w uszach, tym bardziej, że moja mama miała kilka przygód ze swoimi kolczykami, aż, w końcu, zdjęła je i nie nosi do dziś, więc w mojej głowie zakodował się obraz komplikacji, podczas ich noszenia, choć to duże słowo. Minęło kilkadziesiąt lat i nie mam przebitych uszu lub innych części ciała do dziś. Nie odczuwam potrzeby, mimo, iż sporo kobiet z mojej rodziny i kręgu znajomych próbowało mnie do tego namówić. Nie twierdzę, że kolczyki są złe, bo wiele z nich, to prawdziwe cacka, małe dzieła sztuki, ale jakoś mnie do tego nie ciągnie. Nie mam dziecka, ale, gdy będę je miała, dam mu prawo wyboru, czy chce je nosić. Moja mnie o to zapytała, kiedy umiałam, w pewnym stopniu, sama określić, jak chcę wyglądać; niczego nie narzucała z góry, i uważam, że podeszła do tego odpowiednio; sama też to zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.39. A co ty masz w głowie?Pewnie ty założyłas po raz setny ten temat ,żeby sobie pokrzyczec na innych. Lepiej ci? Już? Ulżyło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym miala corke nie przekulabym jej uszu dopóki sama by nie chciala. A rocznemu dziecku zrobic takie cos to szczyt glupoty chociaz widzialam mlodsze dzieci z kolczykami. Straszneeee i tyle. Nie usprawiedliwiajcie sie tekstami, ze to wasze dziecko i wasza sprawa, bo na krzywde dziecka trzeba reagowac. Przekluwanie malej dziewczyne uszu to jest.krzywda i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądzę że tylko inteligenta kobieta jest w stanie to zrozumieć. Dla reszty jest ważne że dziecko "ładnie" wygląda. Nie myślą o konsekwencjach. A polozna chyba jakaś nienormalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem to hipokryzja pisać, że jak się przekłuwa uszy rocznemu dziecku to ingerencja wbrew woli dziecka itp, a jak ma 6,8, 11 lat to już ok. Niby dlaczego ok? Badźcie konsekwentne i poczekajcie aż dziecko będzie miało naprawdę prawo zadecydować o własnym ciele, czyli po ukończeniu 18 roku życia. Te, które przekuły w wieku niemowlęcym i przed 18 r.ż są takie same, nic was nie różni. Dziecko 8 letnie też nie ma prawa decydować o takich rzeczach jak przekłucie uszów czy np. tatuaż. Mi przekłuto uszy jak miałam 5 lat i" chciałam". Moje "chcenie" to była dziecinna fanaberia, bo kolczyków nie noszę do dziś, ale czy to jakaś krzywda? Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemowlę różni się od 6 letniego dziecka m.in. tym że jest rozumne i wie że jeśli chciało kolczyki to nie może tam grzebać itd. No i nie leży całymi dniami. Naprawdę uważasz że roczne dziecko nie uszkodzi sobie samo ucha gdy zacznie majstrowac? To jest moment. Połóż się sama w kolczykach. Ciekawe czy ci wygodnie. Zwyczajna wiocha i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzisz roznicy miedzy 6 letnią dziewczynką ktora chce miec kolczyki, a roczna.ktora nie wie czy chce? Bo ja widzę. Idac twoim tokiem myślenia nie warto by bylo pytać dziecka o nic do 18 r.z. nawet na co ma ochote do zjedzenia. Moja siostrzenica ma 11 lat i pytana od wielu lat nadal nie chce miec kolczykow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Serio nie widzisz różnicy między niemowlakiem a nastolatkiem? Dla ciebie człowiek może decydować o sobie dopiero po osiągnięciu X lat życia? Owszem, ty możesz się nie zgadzać, żeby dziecko przez te x lat nie przekłuło sobie uszu, języka czy czego tam jeszcze. Ale do jasnej anielki: nie masz też prawa decydować za nie o tym, co ma mieć przekłute bo TY tak chcesz. Ty sobie możesz nawet w pięty kolczyki powbijać, ale od ciała dziecka ci wara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zafunduję tego córce,ponieważ w uszach są ważne receptory i nie chcę ich uszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba czegoś nie zrozumiałyście :o:o :o Pytanie było do mam dziewczynek, które mają!!!! A tu znów ciśnięte od bab, które nie mają z tematem nic wspólnego :o wonn!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:12 cóż to za receptory w małżowinie usznej?? Rozwiń temat :p hahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Sama won, oprawco barbarzyński! Forum służy do dyskusji, i ty nie będziesz decydować, kto ma brać w niej udział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×