Wakacje u dziadkow

Rodzice sie nami nie zajmowali mielismy wiez z dziadkami wieksza wiec my sie rodzicami zajmowac nie musimy bo niby czemu. Nasu rodzice to toksyczni rozszczeniowi ludzie. Ja sie od swoich odcielam i mi sie zyje o wiele lepiej.

Dlaczego wy tak o ta pomoc dla rodziców się martwicie, na razie nie radzicie sobie nawet ze swoimi dziećmi i wyciągacie łapy do rodziców.Moim zdaniem jesteście do niczego i nic nikomu nie pomagacie, ani nigdy nie pomożecie, takie niedoróbki z was. Oceniajcie swoje dokonania, a raczej ich brak.Poza patologia poprzednie pokolenie radzi sobie dobrze, a wy macie wszystkie możliwości i udogodnienia, a tylko umiecie zaglądać pod czyjąś kołdrę i marnować czas.Sama patologia tutaj.A skąd wy nieroby macie na internet, chyba z Mopsu.Plujcie dalej, szczekacie i piszcie na Berdyczów, jeśli dacie rady zrozumieć o czym pisze.W latach, gdy wasi rodzice dostawali mieszkania, wy umarlybyscie z brudu, głodu i smrodu, a oni poradzili sobie.

14.39- współczuje wnukom, a potem na dzień babci chcesz by cie proszono? A tu żadnej więzi... ja naprawdę nie rozumiem! Oczywiscie nikt nie wymaga by dziadkowie siedzieli całe wakacje z wnukami, ale zabrać ba kilka dni, na lody, plac zabaw, pograć w planszowko czy razem ugotować obiad, upiec ciasto- to tak dużo? To sa te właśnie wspomnienia. Ja do dzis pamietam jak babcia smażyła mi nalesniki, a ja zrywałam u niej w ogrodzie porzeczki!!! I przestańcie z tymi żniwami. Przeciez nie kazdy ma teraz żniwa na wsi. Ja mieszkam na wsi, dwie babcie tez i żadna z nich nie ma żniw. Owszem jedna ma sąd wiśnie i śliwy wiec ma roboty ale i czas dla wnuków, druga z mężem na emeryturze ale wnuki to tylko na obiad w niedz. Babcia babci nierówna

Mylisz się, moje wnuki nas uwielbiają, może dlatego, że nie jesteśmy ninkami, tylko spotkania wykorzystujemy na zabawę i wycieczki.Latem mamy urlop, raz w roku, tylko dla nas i nie ma w tym miejsca dla dzieci.Tak trudno to zrozumieć?Pracować będziemy jeszcze długo, bo lubimy.

@17:07 Nie napinaj się frustratko bez przyszłości :) Otóż, radzimy sobie w dzisiejszych czasach i to sto razy lepiej niż pokolenie homo sovieticus, które no ambicje ma... jakie ma, właściwie można pisać o braku przebojowości. Mimo wszystko poddajemy też testom ile są warci nasi rodzice i teściowie i wiele oblewa ten egzamin. To źle rokuje na przyszłość. I nie stękaj, że w czasach gdy dostawano mieszkania to byśmy sobie nie poradziły. Jestem zdania, że Ty byś poległa przy badaniu zdolności kredytowej dziś :) Wielkie mi osiągnięcie - dostałaś wówczas za darmo przydział do pracy, mieszkanie zakładowe i jeszcze dzieci dziadkom podrzucałaś najpewniej lub kierowałaś do przyzakładowego żłobka, wielka pani przodowniczka udawanej pracy w czasach PRL. Tfu na twe coraz słabsze włosy.

Tez ma slabe zdanie o pokoleniu emerytow. Beznadziejni ludzie. Bez pomocy rodzicow tesciow by sobie nie poradzili.

No to ja mam chyba wyjątkowych rodziców: zawsze chętnie na nas czekają, wnuki uwielbiają, grają z nimi w szachy, planszowki, babcia w tym czasie gotuje ich ulubione obiady, dziadek organizuje podchody itp zabawy. Wspólne ferie i wakacje razem z nami ale i rownież same wnuki zabierają. Dzieci aż piszczą na wiadomość ze jedziemy do dziadków. A więź niesamowita !!!

Jako dziecko praktycznie większość wakacji spędziłam u babci ale to też były zupełnie inne czasy .Babcia pracowała w systemie 3zmianowym w domu jeszcze była pra babcia i po części było tak ze to my pilnowalismy pra babci bo miała jaskre i słabo widziała. Babcia gdy miała wolne to miała dużo luzu bo był tylko mały ogródek do ogarnięcia i trzy pokoje .Pamiętam ze o 15 stej było ciasto kawa ....Babcia miała 55lat gdy poszła na emeryturę. Teraz ludzie są bardzo zabiegani na nic nie ma czasu ciągle tylko kasa i kasa kiedyś nie było takich możliwości na atrakcje dla dzieci wiec sporo kasy zostawalo w portfelu.Rozumiem dzisiejszych dziadków bardzo dobrxe

17:42 Nie sądz po sobie.Twoja wyobraźnia nie sięga poza życie na blokowisku, a teraz żyjesz z kredytów i po opłaceniu rat prawie nic nie zostaje W czasach kiedy niczego nie było, kończyliśmy prestiżowe studia, budowaliśmy domy, zakladilsmy firmy, a dzisiaj taka jak ty sprząta nam pokoje, dopóki nie okaże się, że tępa jest, leniwa i zazdrosna.

Ok wszystko rozumiem, ale zabrać wnuki na kilka dni skoro wakacje trwają 2 mieście to chyba mozna. Wstyd dla dziadków którzy nie maja takiej potrzeby. I zauważcie kiedyś bo tez mniej rozwodów bo starsi pomagali młodszym, moi rodzice non stop chodzili na zabawy, Andrzejki itp a my z dziadkami, a dzis zeby gdzieś wyjsć to trzeba nianie wolac. I ok mozna i tak, tylko co to za dziadek czy babcia co nie spędza czasu z wnukami. I zazanaczam nie całe wakacje ale kilka dni!

Jak nie chcą, to może masz rozwydrzone i źle wychowane dziecko.

To jest proste czemu nie chca chodz troche spedzac czasu z wnukami. Sami wlulali swoim rodzicom bez pytania, wykorzystywali ich ma maksa do opieki na dziecmi wiec teraz sie beda bronic rekami i nogami zebysmy my tak nie robily. Kazdy mierzy swoja miara nasi starzy to WYKORZYstywacze, cwaniacy typowi z pokolenia komuny. My jestesmy inni nam chodzi o kontakt.

Kiedyś babcie były mlodsze Krocej pracowały.Emerytura w wieku 55 lat.Dzieci były inne.Opieka ograniczała się do podania posiłku i na podwórku.Dzisiaj dzieci wiecznie się nudzą,nie wiedzą co by zjedli.Tego nie ,tamtego nie.Na podwórku strach wypuścić. Bo nie daj Boże coś się stanie to dopiero jak babcia pilnowała.Nie ma co porównywać.

12:42 ale p********z głupoty. Dzieci nie sa rodzicom nic winne idiotko j****a, bo to starzy sami powołują je bez pytania na świat. mam Najdzieje ze niedługo to stare pokolenie, które uważa, ze rodzicow trzeba całować po d***e za frajer, oraz se in sie nalezy cokolwiek z urzedu i za darmo, zdechnie doszczętnie.

gość dziś 17:42 Nie sądz po sobie.Twoja wyobraźnia nie sięga poza życie na blokowisku, a teraz żyjesz z kredytów i po opłaceniu rat prawie nic nie zostaje W czasach kiedy niczego nie było, kończyliśmy prestiżowe studia, budowaliśmy domy, zakladilsmy firmy, a dzisiaj taka jak ty sprząta nam pokoje, dopóki nie okaże się, że tępa jest, leniwa i zazdrosna. xxx Nie dośc, że stara prukwa to jeszcze schizofreniczka. Już widzę jak cokolwiek napisałaś babo jest w choćby w 1/10 prawdą. Studia dziś juz nic nie znaczą, nie odnalazlabyś się na współczesnym rynku pracy i zdechłabyś z głodu w tej swej "rezydencji" ;)

18:25 To ty zfechniedz, bo wlasne dziecko będzie miało cię w dopie, tego go właśnie uczysz:)

18:23 Ale inni nie chcą z wami kontaktu, masz pecha kobieto.

gość dziś 12:42 ale p********z głupoty. Dzieci nie sa rodzicom nic winne idiotko j****a, bo to starzy sami powołują je bez pytania na świat. mam Najdzieje ze niedługo to stare pokolenie, które uważa, ze rodzicow trzeba całować po d***e za frajer, oraz se in sie nalezy cokolwiek z urzedu i za darmo, zdechnie doszczętnie. xxx Nie wyginą, są jak karaluchy, czerwone pająki. Przez lata nie wyniszczyły ich używki i niezdrowe, tłuste żarcie

Nieusze się już odnajdywać na rynku pracy, bo to ja zwalniam z pracy takie jak ty.Pewnie nie masz nawet prawa do zasiłku dla bezrobotnych, a 500+ ledwie na fajki wystarcza, star**** z ciebie zgryźliwa i nie radzisz sobie nawet na kafeterii.

18:33 nie suko, nie bedzie miało. Ma normalny dom, a wdzięczność wobec dobrych rodzicow przychodzi naturalnie. Ja nie zamierzam niczego wymagać od dziecka, tylko dlatego, ze je urodziłam. Za to współczuje twojemu, bo chyba codziennie dręczysz je, ze ma byc ci posłuszne, bo mu pieluchy zmieniłaś. Ze tez taki beton we łbie jeszcze istnieje i szerzy taki herezje:O

@18:38 Dobrze, dobrze babciu ze starczą demencją, dokładnie tak jest ;) jesteś cool babcia, żona kierownika, masz władzę i rezydencje w Konstancinie ;)

18:38 ciekawe, gdzie tak rządzisz ludźmi, skoro nawet nie wiesz, ze "nie" z czasownikami piszemy oddzielnie??:D

Wyginięcie wy szybciej niż myślicie, jedzenie kiedyś było zdrowsze, powietrze też, więcej ruchu, zero komórek i netu.Uxywek tez dzisiaj więcej niż kiedyś, a pijaków teraz więcej niż kiedykolwiek

Nie wyginą, są jak karaluchy, czerwone pająki. Przez lata nie wyniszczyły ich używki i niezdrowe, tłuste żarcie xxx Też uważam, że to pokolenie z wyuczoną bezradnością (własne dzieci podrzucali albo do dziadków albo do żłobka, do wnuczków też się nie garną, zarobić nie potrafią, pracy szukała im komuna i dawała mieszkania) raczej się nie przemęczało w życiu. Jeszcze nasze pokolenie przeżyją, zobaczycie. Oby nie szczekali o ratunek do naszych dzieci :(

Co to za babcia czy dziadek, który nie pragnie pobyć z wnukami? Żaden! I możecie pisac co chcecie.

gość dziś 18:38 ciekawe, gdzie tak rządzisz ludźmi, skoro nawet nie wiesz, ze "nie" z czasownikami piszemy oddzielnie??smiech.gif xxx W Tworkach rządzi ;) Nie ma sensu jej prowokować, lepiej olać nowobogacką (w fantazjach), gdyż jeszcze jej się psychoza pogorszy ;)

Te porządne domy to u was i w kochających rodzinach :):)?A co porabiają wasze dzieci jak wy tutaj bluzgacie.One na was się wypna jak amen w pacierzu.

Widać jak was ruszyło nieudacznice, prawda w oczy kole, przez u kreskowane :)

gość dziś Wyginięcie wy szybciej niż myślicie, jedzenie kiedyś było zdrowsze, powietrze też, więcej ruchu, zero komórek i netu.Uxywek tez dzisiaj więcej niż kiedyś, a pijaków teraz więcej niż kiedykolwiek xxx Hahaha o kurffa :D jedzenie było zdrowsze - wszystko mączne, tłuste, ze skwarkami powietrze też - już widzę jak troskliwie nadzorowano stan powietrza na przełomie transformacji gdy przemysł oparty o węgiel pracował pełną parą jak we współczesnych Indiach więcej ruchu - ta, chyba przy taśmie produkcyjnej używek więcej, alkoholu więcej - ciekawe dlaczego pokolenie staruchów wydało najwięcej alkoholików i meneli nie potrafiących uporać się do dziś z nałogami. Litości, bo mi brzuch pęka ze śmiechu :D

gość dziś Te porządne domy to u was i w kochających rodzinach usmiech.gifusmiech.gif ?A co porabiają wasze dzieci jak wy tutaj bluzgacie.One na was się wypna jak amen w pacierzu. xxx A Ciebie okradnie Ukrainka w Domu Spokojnej Starości, wydyma cię bez mydła.