Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wakacje u dziadkow

Polecane posty

Gość gość
14.24- No to masz twórczych rodziców, u których wnuk musi patrzeć w ścianę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś A dlaczego zmuszać kogoś do bycia babcią czy dziadkiem.Czy takie prawo obowiązuje? a jak ktoś nie chce,nie lubi dzieci ,ma inne plany na życie to dlatego że jest babcią to ma wobec wnuka obowiązek? Młode matki też zdarza się ze nie powinny mieć dzieci,bo je drażnią,bo wolą pracę niż opiekę,podrzucają je jak kukułki,nie mają czasu dla nich....itp,to znaczy że trzeba im odebrać te dzieci? WY NA PRAWDĘ JESTEŚCIE SZURNIĘTE,po co ta kopulacja i do kogo pretensje,tłumacząc że kontakty z dziadkami to dobro dla dziecka,kiedy pózniej i tak ten wnuk ani tego nie pamięta ani nikt mu nie przypomni że ta babcia to poświęciła mu kawał swojego życia.Wpadnie do babci w życiu dorosłym ale w dzień emerytury i nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie wszystko zalezy od wartości wyniesionych z domu. Miałam to szczęście ze długo miałam babcie i dziadków i do dzis mam babcie i mam same miłe wspomnienia. I ich emerytura nigdy mnie nie obchodziła. Normalne było ze jeździłam tam na walacje ale i do pomocy w ogrodzie a potem jak byli starsi zeby posprzątać w domu czy umyć okna. Jak ktoś nie lubi dzieci to trudno tylko potem niech nie ma pretensji ze wnuk nie zaprosi na dzień babci do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy tylko nie rozumiecie, że my mamy gdzieś dzień babci czy dziadka w przedszkolu.Niech urządzają dzień madki 2x w tygodniu.My wolimy dobrą książkę poczytać niż marnować czas na dojazdy i słuchanie durnych piosenek.Odwalcie się od nas i zapamiętajcie kumoszki z targu:Wasze opinie mamy w d***e.Chcemy być złymi dziadkami, jeśli uważacie, że dobrzy to mają tylko obowiązki.Jeszvze raz: jestem zła babcia, byłam i będę zła babcia.Pocalujcie psa pod ogon A syn dorosły musi sam sobie radzic , nikt mu żony ani dzieci nie wybierał.Nie chce też aby syn czy synowa myli mi okna, czy podcierali kiedyś tyłek, od tego są pielęgniarki lub płatna osoba.Spadajcie wywloki że wsi.Swieta spędzam od wielu lat w górach z przyjaciółmi, nie lubię garów i spędów rodzinnych z małymi dziećmi, nie znoszę laurek, śliniących się dzieci co to wszystko rozwalają w domu i ciągle dra geny.Na starość jestem zabezpieczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich matek jak tutaj, to nie wpuściłaym do swojego domu, a te dzieci to niech najpierw wychowają, bo sądząc po mamusiach, to najazd Hunów bylby, a nie odwiedziny w umowie.Sxukajcie durnych, a nie znajdziecie.Gdyby coś takiego zbliżyło się do mnie na łożu śmierci, to wolałabym szybko zejść z tego świata.Gdy mój syn przyprowadzi kiedyś narzeczona, to trzeba będzie zrobić ostra selekcję, aby nie narazić się na zmarnowana starość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ubxfursly sobie głupie kwoki, że babcie lubią spędzać czas z wnukami, wycierać tyłki, słuchać płaczu, tolerować demolowanie mieszkania.Toz to nawet jeść te dzieci są nienaruszone, trzeba karmić i podawać wszystko pod nos.Gdakaja ciągle na kafeterii zamiast uczy dzieci samodzielności, porządku,kultury czy czegokolwiek poza rozpieprzaniem domu i darciem ryja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.51- współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:41 A ja nie współczuję, macie zasuwać przy swoich dzieciach i wsadź sobie swoje współczucie....nie jest mi do niczego potrzebne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak córka (7 lat ) była 2 tygodnie u moich rodziców . Do teściowej nie jedzie bo mieszka 400 km dalej dla nas to za daleko . . Ojciec męża sam potrzebuje pomocy wiec tam wakacje odpadają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z 15:51 typowy przyklad babka, ktore dzieci nie powinno miec. Moge sie zaloztc ze sie swoim synem nie zajmowala tylko rodzicom podrzucila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
G****o cię ona obchodzi, zajmij się swoim potomstwem , swoimi brudami i do garów. Ona może jest królową angielska i ona ma cię gdzieś, jak napisała razem z twoim współczuciem.Ona wychowała syna, a ty zero dokonań, patrzysz tylko na innych i rozliczasz wszystkich oprócz siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:51 podrzucała, czy, to nie twój problem, pilnuj abyś ty nie podrzucala, bo dyskusja jest aby wlasnie podrzucać, żałosne !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytać ze zrozumieniem ktoś nie umie?! Podrzucać to co innego niz wakacje u dziadków którzy tego chcą bo kochają wnuki i zalezy im na relacjach, ci którzy nie chcą to nie musza tylko po co tyle jadu? Moja znajoma zawsze opowiada przy innych jak to teskni za wnukami, jak je kocha a ani razu sama z siebie na plac zabaw nie zabierze, o wakacjach nie wspomnę a wnuki duże: 5 i 8lat. Ale nie ma sie co dziewic - swoje ciagle dąsała do teściowej. I taka to hipokryzja!!! Tak teskni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę, to nie,mówi co jej się podoba, może tęskni a na plac zabaw nie ma ochoty.W czym problem?W końcu to nic nie musi, ale ty tego nie pojmiesz, bo móżdżek jak u kurki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To z tego żeby nie walila kłamu między oczy i na ulicach jak tęskni i kocha wnuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona może mówić co chce, nawet kłamać, jak jej się podoba.W końcu tutaj wszystkie pieprzą głupoty i oceniają innych nie widząc siebie.Wolny kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona może mówić co chce, nawet kłamać, jak jej się podoba.W końcu tutaj wszystkie pieprzą głupoty i oceniają innych nie widząc siebie, tak.kovhscie dwoje dzieci, s chcecie je wypchać do dziadków, co za hipokryzja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam dziadków co z radością biorą w wnuki na wakacje, kupa roboty i dni wyjęte z życiorysu.Tak tylko mowia, bo jeszcze nie zmadrzeli,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korzystajcie z życia,wnuki mają matki i ojców i to ich zadanie a nie wciskanie kitu dziadkomo rodzinności. Rodzinnośc głupich dziadków zwykle kończy się w przytułku.Więc właczcie myślenie bo dzieci to hieny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie wy nie macie miłych wspomnień z dzieciństwa. Przykre to:( u nas pielęgnowało się więzi rodzinne i ja dzis tez to robie. I znam wielu dziadków co przepadają za wnukami, nie mowię tu o codziennym 9h pilnowaniu tylko o weekendach od czasu do czasu, odwiedzinach czy wakacjach. My często jeździmy razem w kilka pokoleń na ferie czy wakacje do hotelu, kazdy ma swój pokój a spotykamy sie na posiłkach, basenach, spacerach i miło spędzamy czas. Taka jesteśmy kochająca sie rodzinka i mam nadz Że moje dzieci beda miały takie fantastyczne wspomnienia. I nie wierze ze jak ktoś tak nie ma to by nie chciał. No chyba ze dla niego rodzina nie jest ważna. A Pani ktora pisała ze święta spędza z przyjaciółmi w górach to współczuje! Widać ze ma zle relacje z własna rodzina ktora na święta jej nie zaprosi a ona tez kiepska babcia ktora wigilii nie zrobi- a wiadomo najlepsze święta sa u babci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszczę. Tak wyobrażałam sobie zawsze swoje relacje rodzinne. Niestety życie potoczyło się inaczej, ale cieszę się, że chociaż to przeczytałam i wiem, że są jeszcze normalni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomarzyć fajna rzecz,rodzinność jest dotąd,dokąd nie wejdzie w rodzinę wsza która skłóci,zmanipuluje nawet własne twoje dziecko i czar rodzinności pryska,chyba że ze wszą będziesz się układać tak, by zrobić z siebie dywan,i stracisz resztki swojej godności.Ale rodzina będzie,taka na pokaz:)taka suuper tylko dla ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ooooo,to coś co mi się kojarzy z typowym wykorzystywaniem,wnuki,niedzielne obiadki,Wigilia,nie za dużo???? a czemuż to babcia nie może być na Wigili u własnych dzieci,Wigilia jest raz w roku,a dzieci podrzucacie bez przerwy,co rusz to nowy problem.Nie wstyd tak wieszać się na matce? żenujący wpis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne. Wchodzi "wesz" i skloca...jakie to proste i oczywiste... i gowniane! Prawdziwa rodzina nikogo wsza nie nazwie , każdego szanuje, nawet tego kogo nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemuż to babcia nie może być na Wigili u własnych dzieci x Babcie i dziadkowie (czyli rodzice moi i męża) moich dzieci są co roku na Wigilii organizowanej przeze mnie. Kilkanaście osób, one siedzą i nie biegają z talerzami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Myślałam że tutaj piszą osoby myślące głową a nie tym niżej,no cóż,pewnie jedziesz na tym samym wózku,nie lubisz to pryszcz,gorzej jak podkładasz świnię.Szacunek oddaje się tym którzy na to zasługują,wszy się tępi i nie utrzymuje kontaktów,bo na szacunek się pracuje, nie dostaje się go tak ad hoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ziś Obróciłas jak każda baba ,kota ogonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, do córki czy synowej nie pójdą na wigilie, bo tam nie będą mogły rządzić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przeciez to oczywiste ze jak wigilia jest u babci czy u kolejnej osoby (bo co roku gdzie indziej) to kazdy cos robi a nie ze jedna osoba. Z wyjątkiem mojej teściowej bo ona uwielbia gotować i chce sama ale tak czy siak ciasto jakoes czy sałatkę robie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od najlepszej,najukochańszej rodziny,od dzieci i wnuków każdy chce odpocząć. W mojej rodzinie tak jest,widujemy się cały rok a każde święta,długie weekendy, każdy wyjeżdza w swoją stronę,odpoczywamy od siebie i garów. Nikt nie ma pretensji,bo wszyscy jesteśmy zmęczeni pracą i codziennością i tyle nam się od życia należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×