DZIURA W CV postrachem kafe! Mówią to "szczęśliwe" biurwy tu co dnia

gość dziś Niektóre panie tutaj nawet nie rozumieją co same piszą, to co wymagać od nich, żeby rozumiały cudze posty? Takim paniom żadna dziura w CV nie groźna, bo i tak nie nadają się do żadnej poważnej pracy.

gość dziś Była mowa, była :) Nie chce mi się szukać, ale jeśli przejżysz cały wątek, to spokojnie znajdziesz. Szukaj postu w którym jest o "kopnięciu w tyłek wraz z pomiotem" i o mopsie :)

Ale macie problem baby ... Jak ktoś jest dobry w tym co robi to pracę znajdzie. Opiekowanie się własnym dzieckiem to przyjemność i od tego jest ten urlop aby móc wychowywać swoje dziecko. Co Wy takie obsrane z tą pracą. Jak byście były takie dobre w swojej firmie to by i po wychowawczym Was przyjęli bo by wiedzieli kogo zatrudniają i że warto. Ktoś kogo stać będzie wolał się opiekować swoim dzieckiem w domu, a nie latać z jęzorem na wierzchu od przedszkola, pracy, i spowrotem ... Dobry pracownik znajdzie pracę i po co się tak telepać o to ... to tylko PRACA, są ważniejsze, weselsze, ciekawsze w życiu rzeczy ;) no chyba, że swoja firma bo można się bardziej potelepać ;)

gość dziś To, że ktoś bierze urlop wychowawczy ponieważ czuje się odpowiedzialny za dziecko i z punktu widzenia pracodawcy jest osobą na której można polegać, nie oznacza, że ktoś kto nie bierze takowego urlopu jest od razu nieodpowiedzialny -to chyba oczywiste. Uderz w stół, nożyce się odezwą :)

"No tak dla niewykwalifikowanych kur z kafe, w dzisiejszych czasach, dziura w cv nie straszna. Nie zauważają jednak, bo mały rozumek nie pozwala, że jeszcze kilka lat temu był to problem- duże bezrobocie- i sytuacja na rynku pracy może się powtórzyć. Śmiejecie się, tylko jak was mężczyźni w tyłek kopną, razem z pomiotami, to nie wyciągajcie lapsk po zasiłki z pomocy społecznej czy alimenty z funduszu alimentacyjnego bo na to są przeznaczane pieniądze m.in. ciężko pracujących matek." xxx Rozbierz proszę ten post na czynniki pierwsze najpierw go czytając (proponuję kilka razy), a potem wyklaruj gdzie jest mowa o wychowawczym i gdzie jest mowa o tym, że powodem "kopnięcia" ma być dziura w CV. Jakby co, to nie mój post, ale wkurza mnie jak ktoś sobie coś dopowiada, albo nie potrafi czytać ze zrozumieniem :-(

gość dziś Sama jesteś "ło matko" :D

Opiekowanie się własnym dzieckiem to przyjemność xxx Czytając kafe można odnieść wrażenie, że jest raczej ciężka harówka 24/7 :-D

gość dziś Jeśli ktoś nie potrafi czytać ze zrozumieniem, wydaje mu się, że ktoś nie potrafi pisać. Już wiem dlaczego tak się trzęsiecie nad swoją pracą, po prostu zdajecie sobie sprawę, że nie odnalazłybyście się na rynku pracy nawet po rocznej przerwie :)

Wielka kłótnia że przerwa nie ma znaczenia. Jasne że ma. Z tego powodu kobiety ciągle zarabiają mniej od facetów, bo w każdym społeczeństwie atomatycznie przyjmuje się kobieta urodzi i potem zwieje na min rok, więc jest mniej wartościowa. Wiec o ile może i prace łatwo odzyskać lub znaleźć po przerwie, to jeśli chodzi o kasę to ma znaczenie. Więc nie piszcie że nie ma to znaczenia, bo ma. Tylko że już przy zatrudnianiu młodej bezdzietnej, przec chore zlaozenia, a nie dopiero przy powrocie. Takie są fakty.

gość dziś Odwracasz kota ogonem :-) Utożsamiasz wzięcie urlopu wychowawczego z odpowiedzialnością. Jeśli ktoś jest "na tyle" odpowiedzialny to bierze urlop. Wzięcie urlopu oznacza, że jest się bardziej odpowiedzialnym od wszystkich, którzy go nie biorą. De facto osoby, które nie wzięły urlopu nie są wystarczająco odpowiedzialne.

gość dziś Otóż to!

gość dziś Nie mam dzieci więc pudło. Do tego twoja logika powala :) akurat z logiki wynika coś zupełnie odwrotnego:D

gość dziś nie o ten post chodzi.

gość dziś Powiedziałam Ci jak to bywa odbierane przez pracodawców.

A ty juz wiesz jak to pracodawcy odbierają. Wszyscy pracodawcy w Polsce :) wyrocznia jakas widzę.

Z punktu widzenia pracodawcy, wzięcie wychowawczego, może również oznaczać, że ktoś jest leniwy, nie lubi swojej pracy i wykorzystuje każdą okazję, żeby tylko nie pracować. 50:50

gość dziś Nie, napisałas że "to logiczne "

Dziura w CV ma też duży wpływ na Wasze przyszłe emerytury. Wiem, ze o tym nie myślicie, albo wydaje się Wam, że w razie czego odziedziczycie emeryturę męża, ale życie pisze różne scenariusze... Poza tym na pewno jesteście zabezpieczone po kokardy, macie duży majątek, nieruchomości na wynajem i kasę ulokowaną w ziemi (jak wszystkie babki z kafe), więc to raczej nie do Was ten post :-)

gość dziś Z zacytowanego postu JASNO wynika, że mąz miałby "kopnąć w tyłek" żonę" przebywającą na wychowawczym, a ona jakoby miałaby się wtedy udac do mopsu, bo przecież nie chodzi do pracy. Tak jakby nie mogła przerwać urlopu, lub żyć z oszczęności. Może to trudno zrozumieć, ale kobiety na wychowawczym nie są jakoś szczególnie zagrożone rozwodem, a mężowie takich kobiet raczej są wypłacalni jeśli chodzi o alimenty.

gość dziś W tym poscie nie ma w ogole nawet malej wzmianki o wychowaczym. To sobie sama dopowiedzialas. Po co? A co do alimentow, to nawet wyplacalnym mezczyznom, zdarza sie zrobic tak, zeby ich nie placic.

Pracowałam w kadrach w dużej firmie (700 os ) i pierwsze słyszę żeby ktoś urlop wychowawczy traktował jako lenistwo . Takie bzdury to tylko na kafe :)))Po to jest urlop wychowawczy żeby z tego korzystać.

gość dziś Aha, I jeszcze jedno. Gdzie jest napisane, ze powodem "kopniecia" ma byc dziura w CV. To tez wg Ciebie jasno wynika z postu?

"Może to trudno zrozumieć, ale kobiety na wychowawczym nie są jakoś szczególnie zagrożone rozwodem, " X Bardzo ciekawa teoria? A w jaki sposob urlop wychowawczy chroni przed rozwodem???

gość dziś A slyszalas, zeby urlop wychowawczy byl traktowany jako atut? Jakis dowod nadprzecietnej odpowiedzialnosci?

gość dziś Nikt nie patrzy na to czy dany pracownik ( tak faceci tez korzystają z urlopu wychowawczego ) byl na urlopie wychowawczym . Nikogo to nie obchodzi bo każdy normalny człowiek wiec do czego służy dany urlop. TO tak jakby ktoś sie czepiał pracownika za to, ze korzysta z urlopu wypoczynkowego albo opieki na dziecko . Jak ktoś zachoruje i przez rok korzysta z zasiłku rehabilitacyjnego to myślisz, ze już nigdzie nie zostanie zatrudniony ?

gość dziś Pytalam czy urlop moze byc atutem I swiadczy o odpowiedzialnosci. Nie ospowiedzialas wprost, ale wnioskuje ze nie.Bo nikogo to nie obchodzi. Tak samo jak wykorzystanie urlopu wypoczynkowego o niczym nie swiadczy. Dobrze interpretuje? PS Nie mysle, ze ktos kto korzysta z jakiegokolwiek urlopu nigdzie nie zostanie zatrudniony. Nie wiem dlaczego mi to przypisujesz. Sama bylam na bezplatnym przez 3 lata (nie na dziecko).

Nie rozumiem tego wątku. Dlaczego niektóre kobiety są zazdrosne o mój wychowawczy :O

Reasumujac: nikogo nie obchodza wasze dziury w CV (poza nielicznymi wyjatkami). Co najwyzej, po dluzszej przerwie w pracy bedziecie budowac swoja kariere od nowa lub bedziecie ciut w tyle za osobami, ktore przerw nie mialy (stracicie pare awansow I podwyzek, bedziecie nadrabiac zaleglosci w nowych przepisach, odbudowywac bazy klientow itp.). W niektrych zawodach te dziury sa w ogole bez znaczenia. Dziury w CV beda mialy natomiast realny wplyw na wysokosc waszych emerytur.

gość dziś A gdzie widzisz zazdrosc?

Widzę zazdrość oj widzę :)