Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taksobiepoziomka

Konkubinat

Polecane posty

Gość gość
Wy rzeczywiscie zyjecie show businessem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyżej trafiono w punkt, brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bieniuk po śmierci Ani powiedział: "Marzyliśmy, że będziemy sobie spokojnie żyli, wychowywali dzieci, a Ania będzie mogła grać wymarzone role. I weźmiemy ślub, bo wtedy będzie czas na przygotowanie uroczystości." Także nie wyjeżdżajcie tu z wyższością konkubinatu nad ślubem bo nawet zatwardziali przeciwnicy ślubów po szczęśliwym życiu w konkubinacie biorą ślub uważając go za dopełnienie związku. Ale co takie ograniczone prostaki jak wy mogą tym wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z moim mężem wzięliśmy ślub po 17stu latach konkubinatu. I stwierdzam z całą stanowczością - wolę być żoną niż konkubiną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dlaczego? Jaka roznice dostrzegasz pomiedzy byciem zona a konkubina? Co sie zmienilo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.47 Pewnie nie musi się już listonoszowi tłumaczyć. A wracając do Przybylskiej to zapytana o swoje MAŁŻEŃSTWO odpowiedziała: "Nie wiem co to było. Głupota jakaś. Tyle się od tego czasu wydarzyło w moim życiu z Jarkiem, że o tamtym małżeństwie dawno zapomniałam". To Anka była stroną, która nie chciała brać ślubu, bo na weselu trzeba obtańcować wujka, obtańcować dziadka (tak jakoś mówiła). Dla was to pewnie dziwne, że kobieta ślubu nie chciała. Gromy lecą na Bieniuka, że się nie ożenił, tak jakby kobieta, czyli sama Anka, nie miała w tej kwestii nic do powiedzenia. Mnie jest obojętne czy ktoś ma ślub czy nie, sama mam męża, ale naprawdę poziom argumentacji przeciw konkubinatom jest czasami poniżej poziomu podłogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poniżej poziomu to są argumenty typu: gwiazdy show-biznesu TEZ nie biorą ślubu, a skąd mam wiedzieć. w wieku 29 lat czy to na zawsze....Co do poziomu, to tutaj coraz lepiej, bo wcześniej tylko patologia rządziła na kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A co jest złego w argumencie, ze ktoś w wieku 29 lat nie wie czy to na zawsze? Przecież tak naprawdęnikt tego nie wie, jaki będzie za te 40 lat, jaka ta osoba, o której dziś myślimy że chcemy z nią być do śmierci będzie, czy się nie zmieni. Romantyczna miłość, na zawsze i do grobowej deski? Jak się jest nastolatkiem czy bardzo młodą, nie znającą życia osobąto można w to wierzyć i idealizować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia jesteś, tego nie wie się nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,10:20 Takie jesteście niedoświadczone życiowo, a wszystko wiecie lepiej od matek, tesciowych, ciągle je krytykujecie i urządzacie ich życie, stawiacie po kątach.Zallosne to wszystko i głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Argumentacja o konkubinatach w szołbizie to dokładnie podobny poziom co argumentacja o konkubinach i konkubentach w kronice kryminalnej, to samo tylko trzymamy inną stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:18 To nie to samo, bo gwiazdy raczej w kronikach kryminalnych, to nie, a jak jakaś sfera rodzinna w ty h kronikach, to albo partner zbój albo partnerka, czyli konkubinat jak 150, co świadczy, że konkubinat to patologia za wyjątkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jak w małżeństwie mąż bije żonę i ma na boku 10 kochanek to patologią nie jest, to tylko 1% wszystkich małżeństw i w telewizji o tym nie powiedzą? Bez jaj. Może mówi się o tym rzadziej, bo jedna z drugą woli nieść swój krzyż, zeznania wycofuje, bo Zenek jedyny żywiciel rodziny, poza tym co powie Xiondz, to się nie godzi, brudy pierze się w domu, a niech mnie leje, w końcu ślubowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×