Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

powiedzcie mi czy tylko ja mysle że mój mąż to cham i gnój

Polecane posty

Gość gość

Ja doszłam do ściany, do momentu w którym już dalej iść nie sposób. Były sygnały mówiące że on jest egoistą, teraz to widzę wyraźnie, ale jakoś to ignorowałam. Albo musiałam jeszcze być pod silnym wpływem hormonów, tzw. motyli w brzuchu, albo po prostu teraz jest inny etap, który boleśnie obnażył pewne sprawy (mamy dziecko) a może to po prostu upływ czasu, może 5 lat to jest takie maksimum ile możemy coś znosić... Mój mąz to egoista, nie będę pisać wszystkich przykładów o tym świadczących, ale podam np. taki jak on sie do mnie dziś odezwał i potem twierdzi że nic złego nie powiedział i trzeba było nie pytać (!) "po prostu powiedziałem co myślę"/ otóż byłam dzisiaj u kosmetyczki, bo muszę od czasu do czasu porządnie oczyszczać swoją problematyczną cerę. Ona zaproponowała mi też regulację brwi. W sumie dawno nic przy nich nie robiłam i trochę słabo wyglądały, ale nie spodziewałam się ze ta baba mi wyrwie połowe brwi, inne kosmetyczki nie robiły mi takiego kuku, teraz mam cienkie których nienawidzę, czuję się jak g...wno, nie mogę patrzeć w lustro, nie podobam sie sobie. Jak wrócił z pracy to najpierw nic nie zauwazyl bo odwracam uwage ludzi od tego ciemnym makijazem powiek, ale widzial ze mam doła no wiec kazalam mu sie mi przyjrzec i ze to mi zrobiła koemstyczka i czy jest aż tak źle, niech on coś powie. A on widząc ze jestem zdołowana zaczal sie podśmiechiwać i komentować że wyglądam jak "Praga Północ" (dzielnica warszawy słynąca m.in. z zamieszkującej ją w dużej mierze patologii). Zrobiło mi sie przykro, a on potem udawał ze nic sie nie stało, a jak widział że mam dalej doła to powiedział że mówi co myśli i ma pecha jesli mnie to dotknelo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może twój mąż ma po prostu taki chamski humor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba bardzo cie to dotknęło, bo go nie dość że od chamow to jeszcze od gnoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no k******, rzeczywiscie dramat, rozwiedz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cham, prostak, egoista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow PRAGA PÓŁNOC to patologia :-) :-D widzę , że kosmetyczka uszkodziła ci nie tylko brwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto jaki Ty masz dramat rodzinny..Ogarnij się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 100% już go nie pociągasz dlatego te żarty. Weź się za siebie, niech mina mu zrzednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mógł trochę pomyśleć, jak się poczujesz... Z drugiej strony, komentarz nawet żartobliwy, a trochę dystansu do siebie i sprawy nie zaszkodzi. Ostatecznie, brwi odrosną, głowa do góry, Autorko ;p Zgłaszałaś reklamację tej kosmetyczce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eee... dramatyzujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Praga Północ" (dzielnica warszawy słynąca m.in. z zamieszkującej ją w dużej mierze patologii). SŁOIKÓWKI tak podkreślają swoją WARSZAWSKOŚĆ ciekawe pani farszafianka z jakiego pierdziszewa jesteś :-) Sądząc po prostactwie w jakim napisałaś wypocinę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem nadwrazliwa, ale uwazam autorko ze przeginasz.zazartowal nie z twojego wygladu, np tuszy, krotkich nog, wielkiego nosa, tylko z tego co spieprzyla kosmetyczka.brwi odrosna i ich tymczasowy wyglad nie jest toba.maz ma poczucie humoru, a ty chyba jestes w ciazy skoro tak reagujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co miał zrobić? Lecieć po kwiaty, zaprosić Cię na kolację i kupić kota na pocieszenie, że Ci brwi za mocno wyskubali? Chyba w ogóle nie masz dystansu do siebie. Owszem, porównanie do Pragi to drętwy dowc****ale moim zdaniem przesadzasz. Zauważ, że jakbyś go nie ciągnęła za język, to w ogóle by tych brwi nie skomentował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj mało jeszcze doświadczyłaś złego od męża. Nie mówie tego złośliwie. Ja kiedyś zapytałam męża jak wyglądam w pewnej bluzce. Powiedział, że jak Doda Elektroda na w pół żartem na wpół z zażenowaniem. Nie obraziłam sie wtedy na niego bo niby czemu. Dobrze że mnie uświadomił. W sumie miał racje. Bluzki nie włożyłam nigdy, ale tak szczerze to serio mało zaznałaś od męża jeszcze złego. To serio nic nie jest takiego. Dla mnie to wręcz sielanka w porównaniu z innymi ponurymi kwestiami życia. Ja mogłabym o swoim księge napisać ile razy był takim na serio bucem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Pradze Północ, to chyba jedynie czytałaś w necie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eee wszystkie patole i wiesniary z Pragi się oburzyły.Ubawilam się,:) Pracowałam sporo w Wawie i to w dość znanym miejscu, praca związana z finansami, odpowiedzialna i uwaga, w moim biurze największe śmierdziele (dosłownie na bakier z mydłem i antyperspiranty), najwięksi alkoholicy i niedouczeni analfabeci to właśnie "rodowici Warszawiacy":)Strach z tym czymś się zadać. Wszyscy mieli problemy z alkoholem, jarali i byli obleśnie, no ale Warszawka...Ta połowa z Raszyna, reszta spod Ciechanowa itd.Rodowitych Warszawiaków, inteligencji jest garstka w Wawie. Niestety w czasie wojny inteligencja zginęła, został w większości taki motłoch ,który opisałam. Więc panny trochę pokory i dystansu, a nie od razu jape drzecie, że z Pragi to większość ma błękitna krew... Co do tematu ja bym olała , pogadała z facetem i powiedziala to co tu napisałaś(emocje, odczucia, potrzebę empatii a nie zdołowana). Co na to kosmetyczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś x Ważna i odpowiedzialna praca w biurze z zapijaczonymi, śmierdzącymi, rdzennymi mieszkańcami stolycy...ahaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może chodziło o ten kooorefski ciemny makijaż , którym odwracalaś uwagę od brwi. w sumie jak sie wyciapałaś jak głupia zamiast ewentualnie kredka poprawić łuk brwiowy to sie nie dziwię, ze facet zwatpił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.08 ok, chciałam tylko zauważyć, ze mieszkańców Pragi nie przetrzebiło powstanie, bo to nie ten brzeg Wisły. Takie tam małe doprecyzowanie historyczno-geograficzne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Meliniary z Pragi się obruszyly a prawda jest taka że to jest czołowa zulerka Warwsiowy, tam po 9 strach wychodzić. Sam żul, alkoholik i obeszczaniec. Aż żal mi mojej siostry ze jako słoika tylko tam bylo ją stać na kupno mieszkania w nowym budownictwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:24 Tobie nawet nie miałaby czego uszkadzać, bo mózgu nie posiadasz. Ślepa kretynko to jej facet się naśmiewa z Pragi Północ a nie ona, ona tylko napisała o co chodzi z tą Praga (dla niewtajemniczonych). Mój facet jest Warszawiakiem i też się śmieje z Pragi. Ciekawe czy mąż autorki też z Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"facet zwątpił", "masz za mało dystansu"? Ja prdl, to w was można zwiatpic, w ludzkość można ostro zwątpić po lekturze waszych odpowiedzi autorce wątku. Jej facet to chamski i gbur który nie liczy się z tym że jak to pisze było jej przykro tylko jeszcze jej dopiertala. No ale wy to pochwalacie, panie i panowie tak wygląda świat Anno Domini 2018 i ta zła passa trwa od lat, a będzie tylko gorzej. Jak was czytam to się zastanawiam dokąd świat zmierza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zadnych oznak egoizmu w tym nie widze. Normalny facet z poczuciem humoru, asertywny, a ty jestes nadwrazliwa. Typ ksiezniczki, albo cos w stylu drama queen, z ktora trzeba obchodzic sie jak z jajkiem bo inaczej strzeli focha i zacznie krecic dramat w swojej glowie. Wyluzuj, faceci sa czesto mniej spostrzegawczy od kobiet, moj chlopak czasami nawet nie zauwaza ze kupilam sobie nowa torebke, bo dla niego wszystkie wygladaja jednakowo. Polecam zajrzec do slownika w celu zaznajomienia sie z definicja egoisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój maz też że mnie często żartuję, ale tylko w mojej obecności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typ drama queen? doucz się, niektórzy cierpią na nadwrażliwość. Wszystko odbierają 1000 razy mocniej, każde słowo, nie wszyscy też znają się na żartach ze swojej osoby, brak dystansu to zasługa rodziców, ale ty jedyne co potrafisz powiedziec o takich osobach to ze robią to celowo i są to drama queen. Typowa ignorantka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jezu to niech laska sie z nim rozwiedzie, ja chętnie faceta przygarne. Mam mieszkanie, to może jej wszystko zostawic. A ona niech chodzi w papierowej torbie na łbie aż jej brwi odrosną. I naprawde niech sie aż tak mocno nie maluje, bo to zawsze tanio i wulgarnie wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:53 Dlaczego przygarniesz cudzego faceta, nawet nie znając go? a może śmierdzi i jest odrażający dla ciebie? tak małe masz wymagania, tania kuurefko? To juz nie ma innych facetów tylko z odzysku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym doceniła, ze delikatnie i z humorem skomentował jej makijaż (bo zapewne nie brwi) i nie powiedział, ze to dobre dla profesjonalistek w pewnym fachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kafeteria to DOSKONAŁA matryca pokazująca STOSUNEK KOBIET DO INNYCH KOBIET :) Byle opluć jedna drugą i poprzeć facetów, dlatego też nigdy miernoty nie dosięgniecie do pułapu męzczyzn, bo oni umieją ze sobą współpracować a wy jedyne co umiecie to podlizywac się lepszym od siebie, swoim panom, a siebie nawzajem niszczycie. Mier-no-ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha, jak sie jakaś debilka podnieciła :D, a wiesz co to jest żart?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×