co powiecie o facecie ktory zarabia 12 tysiecy a jezdzi starym gratem?

Niektórzy to wyżej s r a ją niż d u pe mają. Znam kobietę, która nos zadziera do góry. do niedawna jak nie było 500+ dziadowala a teraz samochód nowy z salonu i poniza tych, którzy jeżdżą starymi samochodami. Zresztą tak jak ona gardzi biedniejszymi to nie znam drugiej takiej osoby. Co najśmieszniejsze jej konto świeci pustkami.

Może jest fanem marki, ma stary ale kultowy model? Za mało napisałaś

Może zbiera milion złotych? Ja też zbieram, mam ćwierć i brak samochodu.

Nic. Przynajmniej na blachare nie trafi. Gorsze są jełopy które jeżdżą na pokaz i pokazują czym się da że mają hajs a później wyzywaja kobiety że tego hajsu chcą

Ja tu widzę ból d**y kobiet które by chciały trafić bogatego a faceci kryją się z majątkiem. I tak stoi dwóch samców w kolejce jeden modnie drogo ubrany iPhone x a drugi niemarkowe ciuchy nikia 3310. Kobieta sobie myśli ten pierwszy to ma pieniądze mmm a naprawdę pierwszy ma kredyty i długi a drugi pół miliona oszczędności :D

Ale jest 13 więc pieniądze które ciula nie rekompensuja absolutnie niczego :(

Ale jest 13 więc pieniądze które ciula nie rekompensuja absolutnie niczego smutas.gif X Zawsze myślałem że jestem ideałem dla kobiety a niestety dostosowaly się do lobuzow.

Rozumiem gdybus napisala, ze mieszka w schronisku dla bezdomnych ale auto ? Masakra

6:33 nie przesadzaj juz ze te 500zl tak zmienilo jej zycie. Nie jestes w stanie podniesc stopy zycia przy roznicy 500zl!

6:33 nie przesadzaj juz ze te 500zl tak zmienilo jej zycie. Nie jestes w stanie podniesc stopy zycia przy roznicy 500zl! X Jak to nie? Jak przeznaczy to na miasto to już innym się wydaje że bogata bo kawę z ciastko pije :)

do gość dziś - oczywiście szmato pieprzona, że 500+ to jest dużo, bo my zarabiamy małpo cholerna pieprzona po 1500-1800 zł, dociera, 500+ jest za pieprzenie sie, kuźwa odwaliło pieprzonych cholernych pisowcom, zrobić z kraju burdel, emeryci po 35-45 latach pracy, którzy odbudowywali ten kraj po wojnie klepią biedę, to dla nich kuźwa winno być 500+. Kuźwa od kiedy w tym jejbanym kraju tylko młodzi mieszkają

8:20 Widze że masz z******ty ból d**y związany z tą kawą i ciastkiem... Na tym wlasnie polega życie jełopie 13 że idziesz na miasto i płacisz za przyjemność bez bólu dupska taki jaki masz ty. Wyszukana w chuj ona jest trzeba dodać..

A jak ma więcej dzieci to z 500 robi się 1000. Mieć a nie mieć to jest różnica :)

Na tym wlasnie polega życie X Chyba twoje ja z tym skończyłem już w podstawówce żeby jarac się wyjściem na miasto i wydaniem 20zł

Witam. Moj zarobek to średnio 60-80tys.plz mies.Jeżdze cls,mam fajny dom.Nic do grobu nie zabiore z sobą a auto nie jest dla mnie wyznacznikiem statusu materialnego a elementem dodatkowym, w tym przypadku chodzi o czysto ludzi komfort.Przeciez nie musze spać na sienniku skoro mam możliwośc spania na wygodnym łóżku,lecz jeśli wspomniany siennik bylby dla mnie komfortowy i wygodny to bym na nim spał nie zwracając zupełnie uwagi na opinie innych. Dom mam urządzony funkcjonalnie i praktycznie a nie nowoczesnie z bajerami jak u mojego wspolnika ktory ma taką sofe ze po 5min.siedzenia bolą plecy i nie da sie z niej wstac i mimo że jest nowoczesna i wygląda cool to nic poza tym.Miłego dnia

I jeszcze jedna ciekawostka,to że posiadam wspomniany cls model nie zmieniło zupełnie nic w moim życiu poza wygodą,okazuje się że nasze Polskie panie mają gdzieś czym kto jeździ,bo nie zauważyłem jakiegos szczegolnego „wyrywania klamek” na widok auta.Wniosek prosty-wiekszosc Polek to kobiety rozsądne i mają w nosie czym będa jechac,dla nich istotne są inne aspekty,to nie puste lale ktore lecą na kawał blachy tak jak to się przyjeło i utarło w naszym kraju.I bardzo sie ciesze z tego powodu gdy widze ze piękna kobieta ktorą załóżmy mijam nie świeci oczkami maślanymi,tylko najzupełniej w świecie się zachowuje. Oczywiscie zdażają się odstępstwa od norm społecznych lecz to są naprawde sporadyczne przypadki.Brawo Panie:)

8:25 A kto tu mówi o jaraniu się? To ty robisz z tego wydarzenie które urasta to jakiejś rangi wydarzenia roku. Nie rób z siebie większego debila. Jesteś zwyczajnym zydem dusigroszem i dla ciebie zwykła kawa na mieście to problem przez który nie śpisz w nocy bo wydałes uwaga całe 12,99...szkoda mi ciebie. Serio.

8:25 A kto tu mówi o jaraniu się? To ty robisz z tego wydarzenie które urasta to jakiejś rangi wydarzenia roku. Nie rób z siebie większego debila. Jesteś zwyczajnym zydem dusigroszem i dla ciebie zwykła kawa na mieście to problem przez który nie śpisz w nocy bo wydałes uwaga całe 12,99...szkoda mi ciebie. Serio. X Skąd wiesz, ostatnio myślę już kilka dni o zmarnowanych 2,50 na abonament konsoli bo nie użyłem a kupiłem :(

To znaczy że jestes jesteś chory.

Witajcie czy jest ktoś w stanie wspomuc kilkoma groszami mojego shiz tzu

Witajcie czy jest ktoś w stanie wspomuc kilkoma groszami mojego shiz tzu

Dla mnie to dużo bo to trzeba mieć tydzień lokatę 5000 na 3% :(

Ja szitu sponsorowac nie będę. Ciekawe 13 jak długo byś przeżywał dwa polskie złote które dałam zulowi :D

Gdzie kawa 12,99 boże to cukru na cały rok ostatnio był w keflandzie po 99gr ludzie po 40kg lapali!

Ja szitu sponsorowac nie będę. Ciekawe 13 jak długo byś przeżywał dwa polskie złote które dałam zulowi smiech.gif X Cały dzień byś mi zepsuła, odechciewa się seksu. Nie szanujesz pieniądzy :(

Mam 12 letni samochód i nie wiem, na co go mogę wymienić. Ma być mały, nie większy niż 4 metry, bo jeżdżę sama nie udziwniony, Mini odpada, z bardzo wygodnymi siedzeniami i cichutki, benzyna. I jeszcze żeby był szybki i mógł jeździć bez wycia na wysokich obrotach. Nie ma takiego! Myślałam o A1, ale to tylko szlachetniejsza wersja skody fabii. Mazda dwójka coś mi nie leży. Ciężarówki nie kupię, bo to nie moje klimaty. Dla mnie liczy się komfort, przy prędkościach autostradowych przede wszystkim i musi być mniej, niż 4 metry, bo nie umiem parkować w galeriach, a nie chcę ludziom obijać samochodów. Znacie taki? Chętnie kupię, stać mnie. Mam starego Aurisa 2007 z silnikiem 1.6, 132 konie i chętnie zmienię, tylko nie mam na co. Żeby jak ta auriska było też niezawodne. Lejesz paliwo i jeździsz, żadnej awarii.

Te 12 tys to nie żadne bóg wie jakie pieniądze. Może ma duży kredyt, często wyjeżdża albo lubi jeść na mieście. My tez mamy podobna kwotę na miesiąc i tez jeździmy dwoma starymi autami. Nie psuja się to po co mam wymieniać.za to sporo wydajemy na wakacje i urządzamy sobie dom. Do tego prywatne przedszkole zajęcia dodatkowe, jakiś ciuch i za wiele nie zostaje.

Myślę że jest szczęśliwy, lub swoje życie i samochód nie jest mu potrzebny żeby podnieść swoje ego

Tak, bo im wiecej sie zaraba tym drozsze auto trzeba posiadac. Kompletnie nie ma tutaj zwiazku. Drogich aut nie kupuja ludzie na etacie tylko posiadajacy firmy, poki sie biznes kreci to jest na rate leasingu czy coraz czesciej wynajmu, jak nie ma to i nie ma samochodu. Kto umie liczyc to wie , ze auto to zadna inwestycja, to jak telefon w kieszeni-poprostu ma sluzyc. Zreszta ile by sie nie zarabialo to zarabia sie w danej chwili, za miesiac mozna juz wcale nie zarabiac . Mysle , ze osoba o ktorej piszesz ma po prostu inne priorytetty zyciowe.

ja jezdze rozklekotanym VW a kase mam. Pewnie wszyscy dookola mysla , ze jestesmy biedni :D