Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Fobia społeczna, praca, problemy

Polecane posty

Gość gość
fobia społeczna może miec rozne stopnie zaawansowania ,..,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:00 - Nie jestem na lekach. Nigdy nic nie przyjmowałam. Ja wiem, że już nigdy nie będę duszą towarzystwa, nie czuję nawet potrzeby posiadania przyjaciół, znajomych. Jest mi dobrze ze sobą, lubię swoje towarzystwo. Jedyne co bym chciała to nie czuć dyskomfortu przy wychodzeniu z domu np. do sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leki nowej generacji SSRI itp nie otumaniaja. Ja bralam i czulam sie normalnie i mialam wiecej energi do zycia niz wczesniej. Mialam nerwice natrectw i stany lekowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dokładnie tak samo od kilku miesięcy siedzę bez pracy bo boję się złożyć głupie cv. Czy leki naprawdę pomagają? Nie chce już tak wegetować to nie życie, obserwowanie świata przez szybę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego śmiejecie się z pracy autorki? Ona jakoś nie wyśmiewa waszej pracy lub jej braku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie nie smieje, a wprost przeciwnie. Podoba mi sie jak autorka opisala swoj problem oraz jak sobie z nim poradzila. I uwazam, ze sam fakt iz znalazla rozwiazanie, ktoro jej odpowiada jest bardzo pozytywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie jak autoka ale jestem samcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu przetrzep kapucyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co mam trzepac niech mi loda zrobi bratnia dusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dużo mam podobnie 😍 ja robię allegro i lokaty bankowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dokładnie, co mają mówić ci którzy są zdani tylko na siebie? Oni się nie mazgają, biorą prochy, pracują chodzą do sklepu, apteki itp.itd." x Biorą prochy? Raczej ćpają na potęgę. Akurat leki na fobię działają otępiająco i rekreacyjnie. Więc to jest zwykłe ćpanie, nie leczenie. Znam takich co byli zdani tylko na siebie, a nie byli dostosowani społecznie i wiesz co? Część z nich ćpa, kradnie, wpadli w podejrzane towarzystwo i interesy lub dają doopy za kasę. Nie pier/dol więc bzdur, że każdy sobie poradzi, bo część sobie nie poradzi i wyląduje na dworcu lub w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj gość dziś Wszystkie leki maja skutki uboczne. Nawet ibuprom. x Skoro porównujesz ibuprom z całym inwazyjnym ''arsenałem psychiatrycznym'', to ja nie mam nic więcej do powiedzenia. Dokształć się trochę we własnym zakresie, nim palniesz kolejną głupotę. x prawda, ibuprom czy paracetamol bardziej szkodza niz np. lorazepam. generalnie benzo sa b. malo toksyczne, ciezko je przdawkowac ze skutkiem smiertelnym, czego nie mozna powiedziec o ibu czy paracetamolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świat pełen wariatów
Leki to jedna wielka ŚCIEMA i trucizna powodująca choroby i nas zabijająca. NIGDY LEKÓW nawet tych z półki, bo to syf absolutny. Autorko, jesteś normalna, to otoczenie jest porąbane. Rozumiem Ciebie kompletnie. Chcesz pogadać to daj znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj przestań "sprzedawać" to GÒWNO SYFIASTE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świat pełen wariatów dziś Leki to jedna wielka ŚCIEMA i trucizna powodująca choroby i nas zabijająca. NIGDY LEKÓW nawet tych z półki, bo to syf absolutny. Autorko, jesteś normalna, to otoczenie jest porąbane. Rozumiem Ciebie kompletnie. Chcesz pogadać to daj znać. x no to niech autorka idzie do pracy do wielkiej korporacji i niech to juz na wejsciu oglosi :D czasami trzeba wybrac mniejsze zlo, leki sa zawsze lepsze niz np samobojstwo, bo fobia spoleczena moze prowadzic do roznych schiz, a tu juz droga prosta do nieciekawych pomyslow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leki otumaniaja a fobik i tak nie jest sobą po lekach to w ogóle udaje kogoś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiednio dozowane leki nie otumaniaja, a czy fobik jest soba ? nie. fobik sobie wkreca rzeczy, na ktore mozna spojrzec racjnalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale fobia definiuje większość zachowań, tak jak ty wiesz ze gdy staniesz na kasie to zwinie cie ochrona tak fobik wie że gdy będzie wypełniał dokumenty zaleje go krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja wiem że, jak wskocze na kasę to konsekwencją będą problemy, a fobik wkreca sobie że, zaraz obleją mnie poty bo będę wypełniać dokumenty,i napewno tak się stanie. Złe myśli przyciągają złe uczynki bądź zachowania, i nie ma opcji żeby było dobrze skoro wkrecasz sobie zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też myślę że nakręcaja się powodując uporczywe - negatywne myśli które przesłaniają im rzeczywistość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ja dobrze zrozumiałam? Autorka pracuje jako pomoc domowa? To źle? To chyba oczywiste, że jak ktoś nie lubi ludzi to poszuka sobie pracy gdzie ma z nimi mniej styczności. Co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie to nie jest zle, ale jest roznica gdy ktos jest introwertykiem i szuka pracy takiej, ktora nie zmusza do stalego kontaktu z ludzmi. co innego gdy ktos szuka takiej pracy jako ucieczki przed ludzmi. takie chowanie glowy w piasek poglebia fobie. mi zazywanie lekow pomoglo bardzo, nawiazalam kontakty, znalazlam prace, teraz biore je tylko okazjonalnie, gdy ta zmija fobia probuje daco sobie znac :P wyszlam na tym zle ? napewno nie. i nie, leki nie robily ze mnie zombie, to kolejny mit z ktorym trzeba walczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego więc introwertyk szuka pracy, która nie zmusza go do dużego kontaktu z ludźmi? Może dlatego, że nie przepada za kontaktami z ludźmi. Dlaczego się czepiacie autorko? Introwertykowi też będziecie kazać pracować w dużej firmie, pełno ludzi, ciągły kontakt z klientami? Zapewne nie. Mi się wydaje, że osoba dotknięta fobią nigdy nie zacznie kochać ludzi, nawet jak ta fobia minie. Podziwiam autorkę, że znalazła jakieś wyjście dobre dla niej, że pracuje. Większość tutaj potraktowała ją jakby zalegała całymi dniami w łóżkui była na utrzymaniu rodziny. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona nie jest introwertyczka tylko ma fobię, to co innego. Czy ktos kto ma znajomych, ale boi sie pajaków jest introwertykiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że osoby z fobią społeczną nawet gdy załagodzą objawy to nie są zbyt towarzyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musi być towarzyska, chodzi tylko o to żeby dawał radę samodzielnie ogarnąć sprawy zyciowe jak przyjdzie taka potrzeba. a ucieczka przed swiatem jej w tym nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi mi o to, że taka osoba nawet jak wyjdzie z fobii społecznej może preferować zawody które nie wymagają dużego kontaktu z ludźmi i ja nie widzę nic złego w pracy autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napewno nie. i nie, leki nie robily ze mnie zombie, to kolejny mit z ktorym trzeba walczyc. gość dziś Dlaczego więc introwertyk szuka pracy, która nie zmusza go do dużego kontaktu z ludźmi? Może dlatego, że nie przepada za kontaktami z ludźmi. Dlaczego się czepiacie autorko? Introwertykowi też będziecie kazać pracować w dużej firmie, pełno ludzi, ciągły kontakt z klientami? Zapewne nie. Mi się wydaje, że osoba dotknięta fobią nigdy nie zacznie kochać ludzi, nawet jak ta fobia minie. Podziwiam autorkę, że znalazła jakieś wyjście dobre dla niej, że pracuje. Większość tutaj potraktowała ją jakby zalegała całymi dniami w łóżkui była na utrzymaniu rodziny. pechowiec.gif x czy Ty rozrozniasz introwertyka od fobika ? introwertyk to cecha osobowosci, fobia to zaburzenie. i nikt tutaj nie obraza autorki, na litosc Boska :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Chodzi mi o to, że taka osoba nawet jak wyjdzie z fobii społecznej może preferować zawody które nie wymagają dużego kontaktu z ludźmi i ja nie widzę nic złego w pracy autorki. x tak, bedzie PREFEROWAL i bedzie to jego wolny wybor a nie KONIECZNOSC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi mi o to, że taka osoba nawet jak wyjdzie z fobii społecznej może preferować zawody które nie wymagają dużego kontaktu z ludźmi i ja nie widzę nic złego w pracy autorki. x ale nikt tu nie mówi ze jej praca sama w sobie jest zła, a niech tam pracuje. Chodzi o to, zenie pracuje w żaden sposób nad swoimi problemami tylko ucieka od zycia.Ma ledwo ponad 20 lat, wiec jeszcze sporo zycia i róznych zawirowań przed nią, również zmiany pracy. Musi- dla siebie samej, być w stanie jakoś dać sobie z nimi radę. Przecież nie będzie pracować w jednym domu do smierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×