Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inez111

Zapomniałam jak kochać?

Polecane posty

Nie będę podawała tutaj swojego wieku, bo nie o to tu chod*******ażdym razie nie ukończyłam jeszcze nawet 20 roku życia. Wychowałam się w zupełnie normalnej rodzinie, kochającej, średniozamożnej. Jako dziecko, do około końca 1-2 gimnazjum wszystko było normalnie, a potem tak jakbym zapomniała jak to jest kochać. Przestałam kochać rodziców, przestałam tęsknić, do nikogo nie umiem się przywiązać, a ktokolwiek by w moim życiu nie zniknął, to nie będę za ta osobą tęskniła. W 2 gimnazjum miałam ciężki okres, ale razem z nim stałam się wrażliwsza na wszystko. Miałam więcej empatii i zrozumienia dla innych, ale gdy ten "ciężki okres" się skończył, to cała moja empatia także prysnęła. Nikt, ani nic mnie teraz nie obchodzi. Dręczenie zwierząt? Cóż, trudno. Choroba matki? Życie. Mam wrażenie, że pomimo, że jestem na co dzień dość radosną osobą, to jestem zupełnie wyprana z uczuć i wypalona w każdej dziedzinie. Czasami mam wrażenie, że chęć zakochania kotłuje mi się gdzieś w środku i tylko czeka, aż obdarzę uczuciem jakąś osobę, ale z drugiej strony, nie wyobrażam sobie przywiązać się do kogoś. Po prostu nie umiem się przywiązać, nie umiem wyobrazić sobie, że ktoś w moim życiu byłby tak ważny, żebym np za nim płakała. Mam wrażenie, że jestem pozbawiona jakichś naturalnych ludzkich odruchów jak miłość, przyjaźń, przywiązanie, empatia, czy współczucie. Nie wiem co jest tego przyczyną i nie wiem jak to zmienić. Ktoś jeszcze tak ma? Nie wiem już co mam zrobić. Dodam, że nic traumatycznego w moim życiu się wówczas nie wydarzyło, więc nie wiem, co jest tego przyczyną. Ktoś mi doradzi co z tym zrobić? Może to jakieś zaburzenie, z którym powinnam udać się do psychologa? Byłabym wdzięczna, jakby zgłosił się tu ktoś, kto miał podobnie i wie czym to może być spowodowane i co mam zrobić, żeby móc znowu "czuć normalnie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
agnieszko nastolatko wszystko z tb w porzo nie ma co sie martwic ani za kins beczec wszyscy umrzemy i zachorujemy takie JEST zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obejmuj mnie, załóż nogi na plecy a ja nisko podejdę żeby ruszyć górę Twoją. Lubię kiedy w tym momencie ucho liżesz lub szyje. Długodystansowa noc daje tak dużo dopaliny, że wystarczy na miesiąc dając uśmiech na banana i dobre samopoczucie. Taki już jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brakuje Tobie wspólnych emocje, możliwe seks wystarczający jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×