Znam powód samotności kobiet w Polsce

A ja widzę, że kobiety interesują się pewnymi siebie przystojniakami, reszta nie ma szans i w ten oto sposób powstają podstarzałe singielki.

a ja bardzo znizylam wymagania bo teraz wazniejsze stalo sie dla mnie bycie z mezczyzna niz samej. bylam taka aktywna barwna ambitna.ale mam 40 i zycie samej w ogole mi nie smakuje. romanse az mnie odrzucaja.przewartosciowalam zycie. tez bylam taka super singielka rozwijalam sie i chcialam kogos podobnego i...nie trafilam nigdy. i wiem ze teraz juz nie trafie bo w polsce 40l.to trumna a w najlepszym przypadku psychicznie chora ze z nikim jej nie wyszlo.tak jest na rynku towarzyskim. teraz chce byc z mezczyzna na stale, chce mu dawac co moge -moj czas czulosc zadbany dom. wymagania? chce zeby nie byl alko, nie palil i pracowal, lubil seks i ze mna byl. to wszystko moze byc brzydki biedny bez wyksztalcenia.

40 lat to zdecydowanie nie jest trumna. Ile jestes w tym zwiazku z brzydkim i biednym? To sie nie moze udac, no chyba ze ty tez taka jestes

brzydka ladna jak to ocenic? czulam sie ladna a teraz przecietna. biedna bogata tzn? mieszkanie auto bez kredytow to chyba nie biedna. jemu nie wypalil biznes i kompletnie bez grosza.

Facetom nie pasuje ze kobiety stały się samowystarczalne i zaradne...i wymagające. Woleli by taka do garow szmaty zadawalania w łóżku i jeszcze niech siedzi cicho. To nie te czasy. ..w wielu kwestiach jesteśmy od Was zaradniejsze sumienniejsze i ambitniejsze i nie boimy się o tym mówic. I nie nikt mi nie mówi ze jestem nadentą i wybredną lala bo każdemu brakuje miłości czułości i drugiej osoby . Trzeba tylko znaleźć właściwą osobę by mieć w życiu partnera a nie być służącą i Panem.

a co jak nie znajdziesz takiego partnera? ja obnizam swoje standardy bo coraz gorzej znosze brak mezczyzny. nie ma takich facetow jakich szukam. ja tez nie jestem idealem - a chyba postrzegalam sie wczesniej jako super wyjatkowa. wspolczesny swiat gdzie ludziom wydaje sie ze sa niewiadomo kim bo to i tamto. a kazdy jest taki sam. najwazniejsze niech bedzie blisko ze mna. a jaki on tam jest..taki jest. tez bylam taka feministka sluzba panu wladcy.trudno...w tej rozgrywce zawsze zwycieza oni bo kobieta nie umie zniesc samotnosci a oni tak. takze taka czy inna zaleznosc od mezczyzn jest.tez bylam ksiezniczka, podrozowalam i co..wszedzie jest to samo. fajnie w romansach ale jak chcesz powaznie to kazdy z nich jest z..j****y. ale musisz sie dostosowac. to tak ja z robota. lepsza gorsza ale zawsze meczaca. i musisz ja miec.

Moim zdaniem są to wygórowane wymagania, ale głównym powodem jest to, że nie mają dziewictwa - bo wygórowane wymagania to głównie wyzwolenie seksualne - i tak was porobili lewaccy ideologowie, ze nie macie polski, i sobie teraz możecie podawać dopy żydom !

Wygodnych facetów którzy lubią korzystac i się zabawić jest sporo wiec nie daj się wkręcić w taki związek gdzie będziesz wykorzystana i porzucona tylko dlatego ze brakowało Ci mężczyzny. Szanuj siebie. ..prędzej czy później miłość Cię znajdzie.Są jeszcze ludzie którzy pragną milosci i stabilizacji Teraz nastały jakieś czasy rozwiazlego życia. ..coraz więcej stałych związków się rozpada każdy szuka jakiś przygód na boku. Przykre to ale prawdziwe. ..

Bylyscie slabe to mezczyzni byli silni teraz wy jestescie silne to mezczyzni wydaja wam sie slabi. Problem nie jest w mezczyznach tylko w tym, ze kobiety zmienily zasady gry i teraz mimo tego, ze zarabiajlcie wiecej od mezczyzn nadal wymagacie wyzszego statusu mezczyzny a to oznacza, ze wiekszosc z was nigdy nie znajdzie partnera zyciowego. Wymagacie rzeczy niemozliwych jak "dlugowlosy lysy"dlugowlosy. Albo, albo ale nigdy jedno i drugie jednoczesnie. Albo patriarchat i odpowiedzialnosc bez wladzy kobiet, matriarchat czyli to co mamy teraz mezczyzni d**y wolowe i silne kobiety czy partnerstwo, ktore proponuja mezczyzni? Zdecydujcie sie wkoncu raz a porzadnie.

Naprawdę sądzicie że jesteście takie wspaniałe -?? Rzeczywistość niestety aż krzyczy: skupione tylko na sobie, próżne, a pod względem uczuciowym czy emocjonalnym totalna pustka. I kto takie rzeczywiście chce, kto chce z takimi założyć związek, prawdziwy związek - nikt

Tu nie chodzi o kasę i urodę. Tu chodzi o męskie podejście. Dla większości facetów, najważniejszy jest seks i pod tym kątem dobierają kobiety. Kobieta im służy głównie do tego, i tego od niej oczekują. Seks nie jest dla nich narzędziem do okazania miłości i czułości, tylko do wyładowania się. Gdyby było inaczej, nie uprawialiby seksu bez miłości, a robią to nagminnie. Potem oferują siebie i kasę za seks. Dziękuję, nie skorzystam nie jestem prywatną k****. Problem dzisiaj jest taki, że to co chcą nam oferować mężczyźni, kasę za d**e, to już same mamy, bo na siebie zarabiamy i nie musimy usługowac panu i władcy z berlem w gaciach :D Możemy natomiast wejść, w związek oparty na miłości, z kimś kto jest do tego zdolny. Możemy ale nie musimy :)

Tu nie chodzi o seks. Tu chodzi o babskie podejscie. Dla wiekszosci bab najwazniejsze sa pieniadze i milosc wlasna - ktora kazdy ma psi obowiazek wyznawac, jedyna dopuszczalna dla mezczyzny religia, ktorej ma sie slepo podporzadkowac. Tego oczekuja wspolczesne baby - sprowadzajac mezczyzn do roli chodzacych bankomatow z dodatkowo opcja balwochwalczego i bezrozumnego wychwalania babskich fanaberii jak prawd objawionych sluzacych zbawieniu calego swiata. Gdyby bylo inaczej nie zachowywalyby sie jak udzielne cesarzowe na wlosciach, wymagajac ubostwiania, bezdusznie i przedmiotowo sie do wszystkich odnoszac. Dzieki wielkie, ale nie mam zamiaru nikogo traktowac jak objawienie calego panteonu dostajac w zamian obojetnosc lub histerycznie objawiajace sie niezadowolenie. Wiec problemem jest calkowite przewartosciowanie otaczajacego swiata przez baby, stawianie siebie na piedestale i zadanie wiecznego uwielbienia, te chore podwojne standarty, gdzie przy takich zadaniach nawet nie okazuje sie najmniejszego szacunku a wrecz poniza i wysmiewa innych ludzi. Nie, nie bede poswiecal swojego zycia i zdrowia za watpliwy "przywilej" bycia obdartym z godnosci przedmiotem, ktorego jedynym celem mialoby byc spelnianie coraz to nowych i coraz bardziej absurdalnych zachcianek jakiegos zenskiego indywiduum.

He..ale pieprzycie☺ Każdy jest inny. Zarówno kobiety jaki i mężczyźni mają swoje za uszami. ..i przestańcie się obrażać na wzajem. Jeśli trafi swój na swojego jest git. Ale do tanga trzeba dwojga. . I trzeba tańczyć w tym samym rytmie i kierunku

Sprowadzając mężczyzn do bankomatów :D w dzisiejszych czasach to już tylko dotyczy mało zaradnych i mało inteligentnych kobiet. Większość kobiet, które są po studiach i mają trochę więcej ambicji ponad urodzenie dziecka i złapanie chłopa, zarabia na tyle by utrzymać się samej. I im nie chodzi o kasę, ale o faceta który będzie ich szanował. Dla którego nie będą jedynie cyckami i cipka do zabawy. Dla którego nie będą jedynie przedmiotem który można sobie kupić, przekupić i go posiadać.