Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka**

Jak WPADŁYŚCIE jak to sie stało ?co zawiodło ?

Polecane posty

Gość do oowieczka
a czy jesli sie ne rodzilo i ma spirale to nie ma to zadnych skutkow ubocznych i nie ma pozniej problemow w zajsciu w ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka34
Stosowałam z moim facetem przez 11 lat !!! stosunek przerywany i nie wpadlismy ani razu.Zdecydowalismy sie na dziecko wtedy kiedy chcielismy tego. Oczywiscie to o niczym nie swiadczy ale nie piszcie ze kazdy wpada po stosunku przerywanym bo to nieprawda. Od roku mam spiralke bo to wystarczajaco dlugo ( 11 lat ) zeby uwazac. Czas najwyzszy zeby miec pelen luz. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qjhqwefh w
nikt nie pisze, ze kazda wpadnie, ale "skutecznosc" tego srodka jest wielce watpliwa. a poza tym, po co mi takie kochanie, podczas ktorego mysli sie tylko : "czy zdazy wyciagnac "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka34
Dla mojego faceta jak i dla mnie to nie byl az tak wielki stres, zreszta po tylu latach to facet jest juz "zawodowcem". Ale zgadzam sie z tymi ktorzy uwazaja ze lepiej zabezpieczyc sie pigulkami lub spirala. Teraz seks jest jeszcze lepszy chociaz nie moge powiedziec ze wtedy byl kiepski bo przeciez nie meczylibysmy sie az tak dlugo oboje, gdyby nie dawalo to nam rozkoszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wfiewfiqw
no wlasnie o to mi chodzi :) nie ma porownania ! co innego jak ktos ma 17 lat i wpadka to "tragedia", wtedy naprawde nie rozumie, jak mozna sie nie zabezpieczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do owcy
opowiedz wiecej o tej spirali w tak mlodym wieku-ja mam 22 lata,,,ale chyba byloby to fajnym rozwizaniem-dziecko planuje za pare lat...jak to by bylo gdybys ja sciagnela teraz>??prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy srodek ma swoje dzialania uboczne. Jasne, ze jest jakies tam ryzyko, ze cos moze pojsc nie tak i uszkodzic macice, ale w moim wypadku jakbym stosowala tabletki to mialaby duze szanse na bezplodnosc. Dokladnie nie wiem jak to jest jak sie ja wyciagnie i kiedy mozna sie starac o dziecko bo narazie mnie to nie interesuje :). Moja spiralka jest roczna i wole ja zdecydowanie bardziej od hormonow. Poszukajcie sobie w necie informacji o ewentualnych skutkach ubocznych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy srodek ma swoje dzialania uboczne. Jasne, ze jest jakies tam ryzyko, ze cos moze pojsc nie tak i uszkodzic macice, ale w moim wypadku jakbym stosowala tabletki to mialaby duze szanse na bezplodnosc. Dokladnie nie wiem jak to jest jak sie ja wyciagnie i kiedy mozna sie starac o dziecko bo narazie mnie to nie interesuje :). Moja spiralka jest roczna i wole ja zdecydowanie bardziej od hormonow. Poszukajcie sobie w necie informacji o ewentualnych skutkach ubocznych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wpadłam zaraz pierwsze dni po okresie a mówia ze to prawie nie mozliwe!!!!!! potem przez ok 6lat zakładałam spiralke nie uwazalismy,nie stresowalismy sie , a teraz od roku biore co 3 miesiace zastrzyk - super sprawa ,nie ma okresu ,nic nie boli,sex kiedy sie chce , fajne na lato!!a jak sie przestanie brac zastzyki to jeszcze przez ok 5 miesiecy potrwa az przestanie działac, zanim bedzie juz co miesiac miesiaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arabija
Mialam 2 wpadki-pierwsza jak bylam nastolatka,stosunek przerywany i zle obliczone dni plodne i nieplodne.Druga wpadka pekniete dwa razy prezerwatywy,a ze nie bylo mozliwosci zazycia postinoru(bylam wtedy na wakacjach w kraju arabskim,gdzie postinor nie jest sprzedawany) wiec ratowalam sie inaczej.Dzis mam zalona spralke i wszystko przebiega bezstresowo,choc czasem mysle ze mozna jednak i przy spiralce wpasc.Kumpela moja jest najlepszym tego przykladem-ma blizniaki.Ale mysle ze teraz wpadka nie pokomplikowala by mi planow-wlasciwie od jakiegos czasu mysle o dziecku tylko ciezko sie zdecydowac i postawic wszystko na jedna karte.Dojrzewam do tej zyciowej decyzji:) pozdrawiam i zycze radosnych chwil bez stresu wpadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Arabiji
przepraszam, ale nie moge czytac tego co piszesz...nie oceniam tego co zrobiłas ale po prostu nie moge tego czytac......moze dlatego ze jestem w 3 miesiącu ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arabija
Chyba oceniasz mnie zbyt pochopnie.Ku wyjasnieniu -mimo iz zaliczylam 2 wpadki dzieki Bogu nie bylam zmuszona poddac sie zabiegowi.Obydwie ciaze poronilam,z tym ze drugiej nieco dopomoglam sposobem naszych babek czyli alkohol plus bardzo goraca kapiel.I nie uwazam sie za jakas bohaterke bo nie usunelam.Meczy mnie to ciagle.Ale wtedy gdy bylam w poczatkowej fazie studiow na ktore sama musialam pracowac nie widzialam innego rozwiazania-tym bardziej ze ani ze strony rodziny ani ojca dziecka na zadna pomoc nie moglam liczyc.Ale gdy samemu czlowiek nie stanie oko w oko az taka sytuacja to nie zrozumie kogos.A jesli kogos urazilam to przepraszam-mam swiadomosc ze kobiety w ciazy sa wrazliwe emocjonalnie. Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Arabiji
"Obydwie ciaze poronilam,z tym ze drugiej nieco dopomoglam sposobem naszych babek czyli alkohol plus bardzo goraca kapiel" Arabija jak wogole moglas,masz szczescie ze nie uszkodzilas dziecka i nie urodzilo ci sie jakies pokrzywione. Nie wiedzialam ze takie idiotki sa na swiecie.Zeby cie cholera wziela!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arabija>> Boże... Jestem wstrząśnieta... :( Nie tylko kobiety w ciąży są wrażliwe. Myślę, że każda kobieta (a przynajmniej większość) będzie czuła się \"urażona\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie spokoj Arabiji, nie mogla nikogo urazic bo zadnej z was nic nie zrobila. A to ze drugiemu poronieniu \"pomogla\" to jej sprawa i jej decyzja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Arabiji
Yamato ma rację nie tylko kobiety w ciąży sa wrażliwe, ja jednak odczuwam to podwójnie.....czy Arabija zdaje sobie sprawę jak ciązko jest niektórym kobietom zajsc w ciąze, bądz donosic dziecko...gdybys drżała tak jak ja przy kazdym ukłuciu w brzuszku, gdybys bała sie normalnie zyc, poruszac się chodzic w obawie zeby nie stracic tego dziecka, to moze zrozumiałabys jak wielkie szczescie cie kiedys spotkało i mogłas miec dziecko.....mogłas bo tę szanse sama straciłas.....Nie moge zrozumiec postępowania takich kobiet jak ty. Z płaczem to czytam, gdyż ty zabiłas dwoje dzieci, a ja od 3 miesięcy kazdego dnia umieram ze strachu o swoje dzieciątko, prawdopodobie jedyne, które będę mogła urodzic............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna
to sprawa Arabji - jej i tylko jej... miala powody zeby dokonac takiego wyboru i nie bylo jej latwo... kazdy ma inne prorytety... ile jest niechcianych dzieici w domach dziecka?? ile dzieci zginelo przez wlasnych rodzicoow w beczkach czy utopionych?? to jest tylko sprawa arabji sumienia i tylko jej wylacznie... miala trudna sytuacje... owszem wiele kobiet ma problemy z zajsciem.. tak jak wiele kobiet ma klopoty z poozniejszych wychowaiem.. bo wpadlo... i nie ma znikad pomocy..kazda sprawa jest indywidualna.. jak latwo nam oceniac innych stojac z boku... ale chyba odbiegamy od tematu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klementynka
czy jest tu ktos kto wpadł biorac pigułki:( bo ja w sobote skonczyłam antybiotki a w poniedziałek pigułki biore je regularnie nie zapominam a dzis jest 3 dzien przerwy 7 dniowej i kochalismy sie juz nie mogłam😭 i stało sie bede miała dzidziusia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia
klementynka skad wiesz ze bedziesz miala dzidziusia?????antybiotyki obnizaja skutecznosc tabletek anty..ale niekoniecznie musisz byc w ciazy! Głowa do gory! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzudry piszecie........
kazdy ma prawo do zycia...........a chciałybyscie zeby kilka lat wstecz ktos decydował o tym czy macie sie urodzic czy nie??? a moze wollałybyscie zeby was nie było na tym swiecie......Nic nie usprawiedliwia takiej zbrodni jaka jest zabijanie niewinnych dzieci, nikt nikomu nie daje prawa do tego zeby odbierac komus zycie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To byla jej decyzja, juz to gdzies pisalam na forum - moim zdaniem lepiej ciaze usunac niz potem cale zycie obwiniac je o utrate mlodosci itp., a jeszcze gorzej dla dziecka jak oddaje sie je poporodzie do domu dziecka. Jasne, ze decyzje o pozbyciu sie ciazy sa egoistyczne, ale tez baaaaaardzo mocno przemyslane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owieczko.....
jaką utratę młodosci??? Uwazasz ze dziecko odbiera mlodosc?????A wiesz czego moze zabraknąc jak nie ma dziecka?????Kupisz sobie wtedy psa??A moze jak Ci sie znudzi tez go zabijesz? Dziwie sie ze to pisza kobiety......A co z rozpacza kobiet które nie moga miec dzieci???Jedne nie mogą miec a drugim pozwalacie zabijac??? Na milosc boską nie wolno tak przedmiotowo traktowac nienarodzonych dzieci......nie wolno zabijac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arabija
Jestem w takim razie ciekawa jakie gromy zebralaby osoba ,ktora przyznalaby sie do aborcji???? Chyba zlinoczowanie by ja czekalo.... Ja sie takowego czynu nie dopuscilam choc to co zrobilam ma podobna wage.Tez przez prawie cale moje zycie uwazalam ze pozbywanie sie ciazy to niewybaczlne postepowanie dopoki sama nie zostalam dotknieta problemem.Moze wtedy podczas drugiej 3 tygodniowej ciazy bylam egoistka podejmujac decyzje ze pomoge sobie poronic,ale wtedy to byla nalepsza z mozliwych decyzji.jakie zycie czekaloby mnie i dziecko???Walesanie sie po domach samotnej matki(bo rodzina nie ma warunkow by mnie przyjac z dzieckiem) a moze nawet oddanie do adopcji????i z takim obciazeniem mialabym zyc???ze gdzies jest moje dziecko,ktore kiedys dorosnie i powie mi ze bylam wyrodna matka bo je oddalam?? Ale najlepiej jest oceniac a samemu pozostac bez skazy bo uwazam ze osoby wieszajace tu na mnie psy takie sa.Lecz musicie wiedziec ze nikt nie ma prawa mnie osadzac. KADZY JEST DOROSLY I ODPOWIDA ZA SIEBIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do KLEMENTYNKI
a skad wiesz? robiłas test?? antybiotyki MOGĄ ALE NIE MUSZĄ OBNIŻAC SKUTECZNOSCi powiedz cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do owieczko... Znam dziweczyny ktore wczesnie urodzily dziecko i czasem zaluja bo majac dziecko w wieku 19 lat, traci sie mlodosc, szalone zycie i przyjemnosci zwiazane z brakiem obowiazkow. Czasem chyba lepiej usunac ciaze niz skazywac dziecko na np. zycie w nedzy czy co gorsza na zycie w domu dziecka.... I nie porownoj psa do dziecka, ciaze usuwasz gdy plod nie ma uczuc. Nie mowimy tu o kobietach ktore nie moga miec dzieci wiec nie rob takich porownan. A aborcja to indywidualna sprawa kazdego, kazdy ma swoje zdanie na ten temat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekerka
to lepiej zeby pozniej byly dzieci rzucone na smietnikach, duszone, wsadzane do beczek po ogorkach??????? skad jest cale dzieciobojstwo, depresje i samobojstwa matek...? czy nie wlasnie z tego, ze ktos zmusza nas zmieniac nasze zycie??? ja sadze - choc niewatpliwie wiekszosc sie z tym nie zgodzi - ze dziecko jest dopiero od 21 tygodnia. wczesniej to zarodek!!! cos. nie wiem ajk to nawet nazwac...fakt, bedzie zywa, slodka istotka ktora ma prawo do zycia, ale do tego czasu jeszcze nia nie jest. i do tego czasu powinno miec sie prawo wyboru. dlatego idiotyczne dla mnie w kwestii aborcji jest prawo polskie, a idealne niemieckie, gdzie do tego czasu mozna ta ciaze w normalnych (!!!) warunkach i legalnie usunac. matki moga o tym zadecydowac. nie zrujnowac sobie zycia. ktos powie : skoro tak to mogla nie isc do lozka. ale po co tak mowic? poszla, bo byla mloda, glupia, zakochana. to nie sa ludzkie rzeczy, zachowania???? skoro mozna urotowac zycie jednej istoty - w tym wypadku domniemanej matki, to ja jestem za ratunkiem jej, a nie marnowaniem zycia i jej i jej dziecku, ktore pewnie niewatpliwie pokochalaby po urodzeniu sila rzeczy, ale zawsze zostalby ten bol. a jesli bylaby kobieta zla (a takich nie brakuje) zabilaby je, albo siebie - psychicznie badz nie daj boze fizycznie. zgadzam sie z tym, zeby ratowac zycie CZLOWIEKA. ale do 21 tygodnia to nie jest jeszcze czlowiek. a wtedy jak sadze jest czas, by ratowac zycie swoje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga 18
A CZY KTORAS WPADLA A BRALA TABLETKI? JA BIORE JUZ 2 OPAKOWANIE I MYSLE ZE JUZ MOGE ISC NA CAŁOŚC CO O TYM MYSLICIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulotka
a czytalas ulotke? pewnie tam pisze ze jest sie zabezpieczonym od pierwszej pigulki pod warunkeim ze stosujesz sie do zalecen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko
to życie od samego poczatku, a nie tylko płód...Czy widzialyscie serduszko dziecka w 6-7 tygodniu zycia??? Bo ja tak! I to bardzo wyraźnie. Więc nie wypisujcie głupot ze do 21 tygodnia dziecko mozna zabic a potem juz nie......Czy wiecie ze w pierwzsych tygodniach ciąży kształtują sie najwazniejsze organy dziecka, ono juz słyszy i odbiera nastroje matki......a lepiej zeby nie wiedziało o tym co wy wypisujecie........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klementynka
nie robiłam testu ale dziś dostałam krwawienie czyli chyba nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×