Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bea89

Koleżanka z pracy mojego męża. Wyolbrzymiam?

Polecane posty

Gość Bea89

Hej, Mam taki o to problem. Jestem z moim mężem 7 lat, spodziewam się pierwszego dziecka, pracuję w domu łapiąc zlecenia z mojej branży. Mój mąż z kolei pracuje na etat i ostatnio dość mocno zakumplował się z koleżanką z pracy. Niby nic wielkiego, nie chcę być histeryczką, ale wkurza mnie, że piszą sobie wiadomości na messengerze nawet późno wieczorem, zabawne filmiki i zdjęcia. Poznałam ją raz na spotkaniu, dla mnie była oschła (wtedy jeszcze nie wiedziałam, że tak się kumplują). Nigdy nie miałam z takimi rzeczami problemów ale ostatnio hormony chyba robia swoje. Ostatnio przejrzałam jego wiadomości, czego nigdy nie robiłam. Pełno żarcikow z podtekstem seksualnym, ona zwierza się jaki jej facet jest kiepski. Np. Ona: "Michał zrobił mi obiad, ale on to raczej ma lewe ręce, może chcesz trochę :P" - gadka w pracy On "pewnie, ale jak będzie niedobre, to zjem ciebie" Może to głupie żarty, tak twierdzi, ale mnie to boli, o czym mu powiedziałam. Najpierw się wkurzył, że przejrzałam, potem obiecał, że ochłodzi relację i nie chciał sprawić mi przykrości. Nie wiem czy jest się czego bać czy to moje ciążowe hormony i wyolbrzymiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"On "pewnie, ale jak będzie niedobre, to zjem ciebie"" on cię zdradził. no.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W którym miesiącu ciąży jesteś, jak się wam teraz układa w łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea89
Twierdzi, że n ie było żadnego kontaktu, pocałunku, niczego. ze to żarty Nie chcę opierać wszystkiego na kilku tekstach w messengerze. Nigdy nie byłam typem zazdrośnicy, lubiłam się bawić nawet flirtować, ale dla nas obojga nie był to problem. Przesadzam? Na dowód tego pokazał mi najnowsze wiadomości do niej, kiedy zapraszała go na swoją imprezę domówkę (beze mnie, kiedyś juz raz odmówiłam), ale odpisał, że zaplanował juz wieczor ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzuć typa, dyma na pewno te kolezanke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea89
Jestem w piatym miesiącu, z seksem bywało różnie, na początku było zagrożenie poronienia, więc i z seksem był porblem. Teraz jest juz w porządku, chociaż wciąż troche sie boimy. Twierdzi, że ta znajomość to głupota, po rpostu poznał kogos kto chciał z nim rozmawiać. Ja w tym czasie miałam plamienia, musiałam leżec w łózku i byłam kiepskim kompanem z początkami depresji ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jeszcze nic nie ma między nimi, ale ona go podrywa. Lepiej, żeby zakończył tą znajomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko. Raczej nie zdradza jak ktos zdradza to robi uniki,ukrywa. Ja z moim nie piszę,nie dzwonie. Dzięki temu chemia jest jeszcze wieksza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli babka narzeka na swojego to znaczy ze może nie mieć specjalnie udanego związku, szuka towarzystwa ale czy tylko tego. Jedno jest pewne, romanse zaczynają się od głębokiej zazylości, wspólnego czasu, częstych rozmów, stawania się kimś ważnym i bliskim. Można wcale tego nie przewidywać na początku ale ogromnie łatwo jest zabrnąć. Niestety Twój facet chyba ma przyjemność z tych kontaktów bo rzuca się na podawane smakołyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona kocha Twojego meza i ma na niego chrapke. Wpisz sobie temat tu na kafe "beatko czy oddasz mi meza" czy jakoś tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro chce ją zjeść to musi mieć na nią ochotę. Jaka ona jest ładna, atrakcyjna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babsztyl jeden! Pilnuj faceta, póki jeszcze z nią nie spał!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie bądź czujna. Szukał do pogadania, bo miałaś zagrożona ciążę, później będzie poród, połóg i wiele momentów trudnych i dalej będzie szukał. A już nawet nie musi oszukać, ma pod ręką :-( niewinnie się zaczyna a kończy różnie, szczególnie jak razem pracują, będą jakieś spotkania, imprezy. Najbezpieczniej żeby w ogóle nie mieli kontaktu, ale jeżeli tak się nie da to ograniczyć do służbowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, moja koleżanka też ze mną flirtuje. Romans wisi w powietrzu. W każdej chwili mogę skusić. Zastanawia mnie to jak to jest możliwe skoro moja żona jest od niej atrakcyjniejsza. Może chodzi o to, że ona jest młodsza o 12 lat oraz to, że dawno nie spróbowałem jak to jest z inną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka suka? A mąż święty kiedy odpisuje tej suce, że ja zje? Uważaj lepiej autorko, bo mój mąż też tak niby żartował, a wyszło jak narzekał na mnie i nasze zycie później do tych koleżanek i proponowal spotkanka. I brak seksu między Wami akurat nie gra żadnej roli, mój miał co chciał i kiedy chciał, a i tak szukał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea89
Opowiedział mi, że raz mieli "poważną" rozmowę o ich relacji, na koniec firmowej imprezy. Stwierdził, że postanowił wyprostować sytuację, bo jak to powiedział, ona chyba na cos liczyła. Powiedział jej, że oboje sa w związkach i na tym koniec. Od tej pory mają czystą relację, na luzie sobie żartują, nawet z lekkim podtekstem. Dlatego tak łatwo mu to przychodzi, bo wszystko sobie juz wyjaśnili. To wytłumaczenie mojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea89
Dodam, że ta "poważna " rozmową z nia miała miejsce zanim odkryłam te wiadomości. Sam z siebie mi o niej opowiedział. Dlatego zastanawiam się za ile jest ze mną szczery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piaskun
Ty flirtujesz to ok. On flirtuje nie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz to, na co pozwalasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak, o zjedzeniu pisałam do faceta jak miałam na niego straszliwą ochotę . Jeśli to działa tak samo u facetów to jest słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Carycka
Najlepsza kolezanka to najlepsza kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce cie martwic, ale na bank juz ze soba sypiaja...takie zarciki usukutecznial moj eks ze swoja"kolezanka" z pracy jak mnie juz z nia zdradzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea89
Problem w tym, ze poza chwilami kiedy lekarz zabronił uprawiania seksu, nasze życie erotyvzne kwitło i nadal jest dobrze. Gdyby zdradził fizycznie chyba bym go tak nie pociągała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a rywalka wcale nie musi byc ladniejsza czy zgrabniejsza zeby facet sie skusil.Wystraczy,ze to poprostu jakas odskocznia, nowa twarz, nowe ciało, nowe przezycia i ta chwila ekscytacji jak sie pokryjomu romansuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie osobiście dziwne jest to, że w momencie kiedy mogliście stracić ciążę i Ty musiałaś leżeć, byłaś w kiepskiej kondycji psychicznej to on miał na tyle dobry humor, że takie flirty z koleżanką uskuteczniał. Piszesz, że on przypuszczał, iż ona na coś liczyła i dlatego przeprowadził z nią rozmowę i o tym Ci powiedział. Potem Ty zobaczyłaś wiadomości z podtekstem seksualnym i Cię to zabolało a on powiedział, że ochłodzi relację i twierdzi, że ta znajomość to głupota bo poznał kogoś kto chciał z nim rozmawiać kiedy miałaś plamienie. Czyli 1.kiedy miałaś plamienie?, 2. kiedy on przeprowadził tą rozmowę z koleżanką i Ci o tym powiedział?, 3. co Ci konkretnie powiedział- wiesz kochanie kolezanka w pracy chyba cos zaczyna do mnie swirowac ale wszystko jej wyjasnilem i teraz tylko do siebie czesto piszemy wiadomości z podtekstem seksualnym jak to kolega z kolezanką z pracy? 4. pisał te teksty z podtekstem seksualnym już po rozmowie z nią i po tym jak Cię o tym poinformował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Plamienia mam od poczatku ciąży, z przerwami, w piątym miesiącu jest juz lepiej 2.ta rozmowa była 2 miesiące temu, powiedział mi o niej miesiąc temu, ale do tej pory wciąż utrzymywali bardzo dobrą relację 3. Dokładnie cos w tym stylu ale bez mówienia o zarcikach na messengerze 4. Nie, a przynajmniej o tych juz nie wiem. Zlapalam go, obgadalismy temat i póki co to się nie powtarza. Te wiadomości przeczytalam pol tygodnia temu. Bea89

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to brak szacunku z jego strony do twojej osoby. Nie zasługuje na kochająca kobietę taki idiota *****cz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ewidentnie chce go uwieść, to widać, wg Ciebie to jest niewinny flirt no ale sorry, jak jej odpisuje ze ją zje to juz nie jest taki niewinny...mogło do czegoś dojść między nimi, albo dopiero dojdzie jeśli nie ukroci z nia kontaktu. I nie wierz tak w co on mówi tylko patrz na to co robi. Skoro niby jej powiedzial ze każdy ma swój związek to teraz powinien trzymać dystans do niej, nie uwazasz? Chocby po to by nie robila sobie nadzieji. A on w najlepsze sobie z nia flirtuje... Jeśli jeszcze ze sobą nie sypiaja to wszystko jest na najlepszej drodze do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×