Koniec historii milosnej...

Nigdy!Wal się,kogo nazywasz dzieciakiem??Kmiocie

Nie wiem ile razy mam przepraszać ale w sumie przeprosiny i tak pewnie nic nie dadzą, bo nie masz już do mnie zaufania więc raczej je nie odzyskam u Ciebie, skoro wyznajesz zasadę że jak ktoś Ci podpadnie już nie ufasz takiej osobie.

To raczej logiczne zachowanie tej osoby. Bycie ostrożnym a naiwnym to 2 galaktyki.

Dokładnie,j.w. nie ma potrzeby przepraszać i tak niczego to nie zmienia,nic do ciebie nie mam,negatywnego ani pozytywnego,było minęło...

Raczej abiwalentość.

Tyle słów padło, złych, dobrych, prawda zmieszała się z kłamstwem, czas i tak wszystko połączył w teraźniejszość.

To nie wypisuj już tu. Zajmij sie swoim życiem i nie wyzalaj. Chyba naprawdę ci jej brakuje skoro się wyzalasz.

No tak stalam Ci sie juz obojetna po tylu latach, znudzilam Ci sie, dla Ciebie nie istnieje tak naprawde juz 26 lat to co zrobilam czy czegos nie zrobilam i tak nie mialo zadnego znaczenia.

Za 2 lata bedzie ci jej brakować i to bardzo. Zawsze brakuje... Mi brakowało...

Dla Ciebie 26 lat nie istnieje.

A jakie ma to znaczenie...czy to coś zmieni? :( Ty i tak będziesz tam a ja tu.Czyż nie lepiej w tym przypadku się...nienawidzić? :( nie lubieć,nic nie czuć?Mnie jest tak łatwiej,daj już spokój,proszę.Nie mam do ciebie żalu o to kłamstewko,wiem dlaczego tak postąpiła świat,od razu wiedziałem,dałaś mi tylko pretekst,aby uciec od tego wszystkiego co mam w głowie od lat...Nie wiń się,wiem że mnie kochałaś i była byś najlepszą żoną,ale zrozum że mi jest tak łatwiej...proszę przestań pisać,tu,do mnie,ja nie potrafię sobie zabronić tu zaglądać,proszę :( bo to nie ma sensu,a ranimy się,ja cię ramię....

jasne, pewnie cały świat ma cie wspierac w zatarciu przeszłości żeby tobie żyło się łatwiej

J***e mnie twoja opinia gościu

Niby po co miałabym kogoś ranić? Siebie też nie pozwolę . Brak jakiejkolwiek więzi.

Ale nie umiem przestac do Ciebie pisac:( Ty tez bylbys najlepszym mezem dla mnie no ale mozemy sobie tylko tak pisac.

Skończ...przestań,dość już