Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy warto walczyć o toksyczny związek?

Polecane posty

Gość gość

Odeszłam od chłopaka, nasze klotnie były okropne, nie raz mną szarpnal i wyzywal, ja z tego wszystkiego zaczęłam wyzywać jego. Niby w klotniqch zrywalismy ze soba. Ale nigdy na prawde . Zwiazek był toksyczny, ale skupilismy się i probowalismy coś zmienic, potem wybuchła kolejna awantura, w trakcie ktorej powiedzialam za odchodze zrywam z nim. Byłam wściekła. Dowiedziałam się że już się z kimś spotyka, a ja cierpię, on ze mną nie rozmawia, nie chce ze mną być, nie widzieliśmy się od 3tygodni, pisałam do niego nie odpisuje. Rozum mówi mi żeby to zostawić, serce nie. Czuje że to ja zawiodłam, może dałam z siebie za mało, może za bardzo się kłócilam. Czy warto walczyć o ten związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ty nie wiesz ze nie wiaze sie z osoba z patologicznego domu ? Chcesz miec problemy do konca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak walcz warto walczyc xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest p*********m gnojem, Niech zdechnie, Nie wróce Z nikim się nie spotyka, to tylko jego wyobrażenie bo z brudasem i łajzą żadna by nie chciała. Jest beznadziejny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ruchac umie tylko prostytutki, neich się j***e na łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dodatku jest brzydki i ma 2/10 a myśli ze jest 7/10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ten jego członek 8cm ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest p*********m zawszonym cwaniackim CEPEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe o kim to :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i zarozumiałym razem ze wswoimi k*****i rozkraczonymi goownem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna sie posmiac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze bys sie nim udlawila :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam u rodziców, oni go lubili. Nie pytają o co chodzi, ale każdy się domyśla, bo siedzę tylko i płacze. Nie mogę dojść do siebie po rozstaniu, a tym bardziej po tym, że on znalazł już inna, a minęły 3tyg od rozstania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dosyć wybuchowy charakter, gdy on mnie obraził potrafiłam zwyzywac go jak mało kto kogo. Chyba to moja wina sprowokowalam go do rzucania się na mnie z rękami. A teraz siedzę i płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wiecej on nie przeprosił uważa że nie musi, bo sama to sprowokowalam nie raz. Nie odzywa się do mnie słowem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×