Życie mi się posypało...3 ciaza

Autorko jesteś suką :-o wyskrobałaś się już jak nie to zrób to szybko Biedne te twoje dzieci nie powinnaś ich mieć.

Ale kto powiedział, że za 2 tyś? Uważasz, że pisałabym o dobrze płatnej pracy gdyby chodziło o taka kwote? Reszty już nawet nie komentuje. Z mężem też nie mogę być pewna jutra, więc 3 dziecko to jak strzelenie sobie w kolano. Nie jesteście w mojej sytuacji, nie macie pojęcia jak wygladalo/wygląda moje życie, więc darujcie sobie. Życzę Wam byście nigdy nie musiały stać przed takim wyborem, bo jeśli myślicie, że dla mnie to nic takiego to się grubo mylicie!

A mnie denerwuje hipokryzja w postaci tlumaczenia, ze jak urodzi 3 dziecko to tamta dwojka ucierpi. Czyli tamte dzieci sa lepsze bo juz sie narodzily, a tak na prawde niczym nie roznia sie od tego poczetego.

gość dziś Autorko jesteś suką pechowiec.gif wyskrobałaś się już jak nie to zrób to szybko Biedne te twoje dzieci nie powinnaś ich mieć. X Biedne, bo? Biedne by były gdybym musiała im wszystkiego odmawiać, gdyby siedziały w 3 w jednym pokoju, bo nie byłoby nas stać na lepsze warunki, więc nie dopieprzaj aby dopieprzyc tylko podaj argumenty.

Wiesz Ja 10 lat temu też tak myślałam :-) miałam córkę 5 lat i syna miał 6 miesięcy jak zaszłam w ciąże, miałam torbiele na jajnikach i straszne krwotoki lekarz mówił, że nie ma szans na ciąże a jednak była :-) I w sumie nie mogłam się ogarnąć, mieszkanie wynajmowaliśmy kasy nie było tak jak teraz żadnych wizji 500 czy kosiniakowego heh tyko macierzyński i to wiadomo miałam 1000 najniższą to tyle dostałam I też nie ogarniałam tego w głowie. Potem zachorowałam i tak jak na początku nie chciałam ciąży pytałam Boga czemu, tak na przełomie 6-7 miesiąca błagałam żeby dziecko przeżyło I o dziwo po pobycie dość długim w Międzylesiu udało się została nam pamiątka po wcześniactwie i chorobie, ale taka nie groźna i nie wpływająca nadto na jej życie :-) Nie wiem czy to normalne, ale wszystko mi się ułożyło a po niej zdecydowaliśmy się jeszcze na dzieci. I powiem tak nigdy w życiu bym nie uwierzyła, że 10 lat tak może odmienić życie Ale nie mam Jej krwi na rękach i kocham Ją nad życie, nie wyobrażam sobie że jej i jej rodzeństwa mogłoby nie być Autorko Ty jednak wolisz plastik i rzeczy, nie wiem więc po co w ogóle Ci były dzieci ?

gość dziś Ale kto powiedział, że za 2 tyś? Uważasz, że pisałabym o dobrze płatnej pracy gdyby chodziło o taka kwote? Reszty już nawet nie komentuje. Z mężem też nie mogę być pewna jutra, więc 3 dziecko to jak strzelenie sobie w kolano. Nie jesteście w mojej sytuacji, nie macie pojęcia jak wygladalo/wygląda moje życie, więc darujcie sobie. Życzę Wam byście nigdy nie musiały stać przed takim wyborem, bo jeśli myślicie, że dla mnie to nic takiego to się grubo mylicie! xx tak dobrze płatna praca i w wynajmowanej suterenie mieszkacie ha ha h bu ha ha ha

a i jak chcesz argumenty to mam jeden ŻYCIE Ty chyba też kochasz soeje życie ? Bo inaczej po co byłyby Ci dzieci ? po co sex? po co mąż ? po co zmartwienia ? Mogłabyś nałykać się tabletek i koniec ? Dzieciak jak go zabijesz nie powie Ci czy chcaił żyć czy nnie, On się tu nie pchał na siłę. To nie dziecko z gwałtu.

nie możesz być pewna męża ?

Pierwsze zrobi dzieciaka a potem dzieciak jest problemem w lepszej pracy . Załosne i słabe i idiotyzne zachowanie .

gość dziś Pierwsze zrobi dzieciaka a potem dzieciak jest problemem w lepszej pracy . Załosne i słabe i idiotyzne zachowanie . x ale seks z męzem owszem :) autorka to idiotka . Wspólczuje jej dzieciom .

tak dobrze płatna praca i w wynajmowanej suterenie mieszkacie ha ha h bu ha ha ha X Przeczytaj mój temat to byś wiedziała, że prace miałam teraz zacząć byśmy stanęli na nogi i wzięli kredyt na mieszkanie. Śmiejesz się, a w ogóle nie wiesz z czego

gość dziś tak dobrze płatna praca i w wynajmowanej suterenie mieszkacie ha ha h bu ha ha ha X Przeczytaj mój temat to byś wiedziała, że prace miałam teraz zacząć byśmy stanęli na nogi i wzięli kredyt na mieszkanie. Śmiejesz się, a w ogóle nie wiesz z czego xx to dlaczego nie wyskrobałas tych dwóch dzieciaków skoro nie mieliscie do tej pory mieszkania ? chyba pierwsze mieszkanie a potem dzieci jesli nie ma sie swojego dachu nad głową ? co za róznica 2 ? 3 ? dzieci . to amo mozesz napisac za 3 lata jak odchowasz 3 dziecko . Wtedy mozesz iśc do pracy i wziąc kredyt .

Nie, nie kocham swojego życia. I tylko 2 córki mnie przy nim trzymają, bo inaczej już pewnie dawno nie byłoby mnie na tym swiecie. Możecie pisać "i dobrze by było" - tak samo uważam. Gadaniem i obrażaniem mnie, mojej sytuacji nie zmienicie. Sama mam już o sobie najgorsze zdanie, że muszę się do tego posuwac, ale brak wsparcia, pieniędzy niestety mnie do tego popycha. Nie zamierzam już dłużej tego czytać. Miłego dnia

Bu ha ha pierwsze pisze na forum a potem ucieka jak szczur .

Łatwo oceniać gdy się nie zna sytuacji. Kobieta w ciąży szuka rady a Wy jak się zachowujecie???!!! Powiedzielibyście jej to wprost w oczy czy tylko cwaniakujecie w internecie??? Do autorki: decyzję niestety musisz podjąć wspólnie z mężem bo on również to tej sytuacji się przyczynił więc rozwiążcie ją razem. Powodzenia i co nie zdecydujecie będzie ok bo to Wasze życie i Waszą decyzja.

no pewnie że powiedziałabym jej to w twarz :-) Ja sama mam za sobą takie przejścia, takie dylematy brak pieniędzy nawet na kromkę chleba dla dzieci :-( . Ale dałam radę i dziś jest inaczej, kilka lat minęło i jest 1000 razy lepiej Ale ja tu nie rozumiem czegoś dziś masz zapewniony socjal, nie zostaniesz tak jak ja sama sobie, masz możliwość świadczeń o jakich ja nawet pomarzyć nie mogłam. Piszecie wszystko drożeje haha Ja jak byłam w ciąży to nawet spodnie ciązowe lidlowe były po 100 zł a dziś po 15- 25 zł Szmateksów jak grzybów po deszczu ceny śmieszne, ubranek można nagromadzić kasy się dostanie wózki takie co mi się marzyły to były po 5- 8 tysięcy dziś idę na promocji patrzę 1500 - 1800 Tak, że wy możecie tu piertolić swoje, a ja swoje wiem. Musiałam dziecko karmić mlekiem specjalnym butelki gotowałam, podgrzewałam we wrzątku dziś takie ustrojstwa można z dwuletnią gwarancją po 50 zł kupić Tylko jest jedno ALE . Ja mam znajomą i ona ma taką samą sytuację 17 lat pierwsze dziecko została sama, 20 lat drugie dziecko i gach ( napiszecie z patologii haha rodzice tej dziewczyny mucha nie siada) I teraz znowu wpadła, ale jak obydwoje palą, piwko, słodycze, fast fody itd. itp. to dziś mam kasę a jutro mam uj to o czym my tu rozmawiamy ?

jesteś autorko lekarzem? że dobrze będą Ci płacić w tym szpitalu???

Ludzie maja prawdziwe tragedie, choroby itp, ale dla mnie ciaza bylaby koncem swiata... dawno temu zrezygnowalam z seksu i zyje spokojnie.

Nalykasz się tabletek i zniszczysz swoje życie całkiem pójdziesz psychicznie na dni kobieto przemawiam Ci do rozsądku rzeczy materialne to g..w porównaniu z tym co chcesz zrobić opanuj się mówię to po raz ostatni

Psychicznie na dni*

Weź to na klatę i tyle to dziecko już zawsze będzie w twoich myślach

Ja mialam pol roku temu taka sytuacje ze spoznial mi sie okres juz tydzien. Bylam zalamana bo mamy juz parke i finansowo i warunkow nie mamy. Byłam pewna na 100% ze to ciaza, mialam wszystkie objawy (piersi urosly, spiaca bylam, siniaki na nogach sie pojawily a miala tak tylko w ciazy) jednak testu nie zrobilam. To byl czas kiedy sie przeprowadzalismy 300 km dalej i bylo duzo noszenia ogolnie wysilku bo jeszcze dwojka malych dzieci rok po roku i zero pomocy. Nie moglam i tak nic zrobic, nie bylo mnie stac ani na zabieg ani na tabletki. Wystarczylo 2 dni na nogach i duzo noszenia i przyszedl okres. To nie byl zwyczajny okres bo mialam skurcze a nie zdarzylo mi sie przy okresie cos takiego. Mimo ze wiem ze to byla ciaza nie mam na to takich namacalnych dowodow typu test i dlatego jestem w stanie tego nie rozpamietywac i wgl mnie to nie boli. W sytuacji autorki nie wzielabym jednak tych tabletek.

Mówisz że masz beznadziejne życie jak usuniesz będzie potwornie beznadziejne bo sumienie Nieda Ci żyć

Stałam przed takim wyborem kupiłam tabletki ale je wyrzuciłam dziś jestem wdzięczna losowi za to co mi zesłał

Autorko, to co to za super praca, napisz. Czy nie możesz jej wykonywać w ciąży?

Autorko pamiętaj że życie bywa różne. Znam przypadek gdzie kobieta straciła dziecko w wypadku samochodowym a pół roku wcześniej dokonała aborcji bo trzecie to już było za dużo. Dziś żałuję bo została mama jednego dziecka a małżeństwo się posypało. Więc może warto docenić możliwość bycia mamą po raz trzeci? Życie nie układa się według naszego planu, jesteśmy zbyt mali by o tym decydować.

12:14 Małżeństwo by się i tak posypało, a on by była samotna mama dwójki dzieci, wiec czego zalowac

gość dziś Autorko jesteś suką pechowiec.gif wyskrobałaś się już jak nie to zrób to szybko Biedne te twoje dzieci nie powinnaś ich mieć. xxxx nastepny po life, zapomnialas dodac, ze szkoda ze matka cie nie wyskrobala. katolickie milosierdzie. to wlasnie takie zajadle suki jak ty, nie powinny miec dzieci, bo przekazuja tylko nienawisc.

temat nie jest o jej pracy więc po co ciągle o tym piszecie i pytacie

Autorko, w pierwszym poście napisałaś, że mąż będzie Cię wspierał bez względu na wszystko,więc teraz on powinien stanąć na wysokości zadania i starać się Wam zapewnić jak najlepszy byt w tej sytuacji. Z tego co wyczytałam nie jesteś gotowa na aborcję, wyrzuty sumienia mogą Cię zniszczyć zupełnie i z tym będziesz musiała dalej żyć. Opiniami ludzi się nie przejmuj. Rzeczy materialne, pracę można zdobyć później, to może poczekać, natomiast życia dziecku nie zwrócisz. Popatrz na swoje dziewczynki, czy wyobrażasz sobie, że którejś z nich miałoby nie być? Tak jest z każdym kolejnym dzieckiem, piszę to jako matka czwórki dzieci. U nas wpadka było pierwsze, przyszło rok wcześniej na świat niż planowaliśmy,też byłam przerażona na początku, ale daliśmy radę. Przemyśl sobie wszystko na spokojnie. Pozdrawiam.