Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy między nimi jest coś jeszcze czy związek przechodzony?

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny przedstawię Wam pewne narzeczenstwo. On ginekolog, ona pracuje w środowisku prawniczym. Jest po prawie i po czymś jeszcze. Ale jest bez aplikacji. Ponoć lekarze łączą się tylko z lekarzami. Poznali się na studiach ona zaczynała on kończył. Na początku tego roku on przeprowadził się ze stolicy województwa, dużego miasta do małego miasta (jej rodzinnego) tutaj otworzył swój gabinet, ona ma skąd bliżej do pracy. Mieszkają razem, podczas wizyty odrzucił połączenie od niej,a miał zapisaną ją jako ,,Kochanie". Dzisiaj widziałam jak wychodzili z domu za rękę, ale przy aucie dał jej buzi w czoło i rozeszli się. Ona jest o głowę niższą więc te czoło miał blisko. Ich związek jest martwy? W końcu gdyby ją kochał już byłaby żoną, a nie nadal narzeczoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Desperatko nie masz nawet najmniejszych szans, choć czuć tu rękę nawiedzonej sekretarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację,to martwy związek, jakby kochał byliby po ślubi i mieli dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem desperantką jeśli będę widziała na milion procent że nie mam szans odpuszczę ale póki co chce chociaż spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy marzy o ślubie i dzieciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co zaręczyny jak nie chce się ślubu i dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co chcesz usłyszeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak byłam u niego na wizycie o godzinie 19 ledwo na oczy patrzył. Dzisiaj rano był uśmiechnięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciebie to trzeba izolować od społeczeństwa- po co sledzisz tego faceta? Nie widzisz, ze jestes żałosna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie śledzę. Byłam w sklepu obok ich mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak facet kocha szybko bierze sobie kobietę za żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne. Boże co za brednie. Baby są tak głupie że aż strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomijając rzecz oczywistą, mianowicie to,że Jesteś totalną, żalosną kretynką :-D To,że o nich wiesz sporo świadczy jedynie o tym że jesteś chorą stalkerką bez swojego życia, nawet gdyby on byl sam to nie miałabys u niego żadnych szans. Ich związek zapewne ma się bardzo dobrze, nie każdy chce ślubu. Mieszkają razem,są zaręczeni, on przerowadził się specjalnie dla niej,chodzi z nią za rękę, nawet w głupim tel. ma ją jako ''kochanie''. Nie widzisz tam,że nie ma w tym miejsca dla Ciebie? Nawet rozmawiać przy tobie nie chciał bo to z twojego powodu czuł się nieswojo. Nie wpadłaś na to,że nie prowadzi rozmów prywatnych przy pacjentach? Co z tego,że się rozeszli? A co mieli zrobić jak każde udawało się do swoich zajęć, swojej pracy? W stałym związku, jak ludzie są razem, nie muszą cały czas się na siebie rzucać :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem sporo, bo mieszkamy w małym mieście, gdzie on zrobił furore. Młody ginekolog otworzył gabinet i zrobił konkurencję starszemu panu. Zrobiło się o nim głośno. Co prawda nie wiedziałam dlaczego przeniósł się tutaj i byłam pewna, że jest sam. Dlaczego nie miałabym u niego szans gdyby był sam ? Przecież ona też nie jest lekarzem. On jest już po 30. Ona ma 26-27 lat. Są ze sobą 6-7 lat. Trochę długo jako para a nie małżeństwo prawda? Czy przeprowadził się specjalnie dla niej nie wiem. W tamtym mieście miałby dużą konkurencję. Przy mnie nie chciał rozmawiać? Może z nią nie chciał rozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahaha ale z ciebie tluk- jest profesjonalistą, więc nie załatwia prywatnych rozmów przy pacjentkach- idiotkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mimo to telefon ma zawsze na biurku w tym samym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z moim mężem brałam ślub po 10 latach znajomosci- poznaliśmy się wcześnie (jak oni) i to mi absolutnie nie spieszylo się do ołtarza,mimo ze on o slubie mowil przez jakies 4 lata. jesteśmy razem w sumie 20 lat, więc nie mierz wszystkich swoją miarą, czy swoimi zasadami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak napisali mi na forum że gdyby ją kochał byli by już po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli przeprowadził się do jej rodzinnego miasta to jak myślisz z jakiego powodu skoro mógł wybrać każde inne? Nie daje Ci naprawdę do myślenia to,że są ze sobą już tyle lat? Przestań wierzyć w te bajki,że lekarz może być tylko z lekarzem. Taki fajny wartościowy facet nie zainteresowałby się taką ograniczoną pustą babą jak Ty. Możesz róbować go zdobyć, wtedy ośmieszysz się i sama przekonasz że ma Cię w doopie, nawet nie wie o Twoim istnieniu. Jesteś tylko jedną z pacjentek,nawet nie pamięta jak masz na imię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:13 ludzie mają z Ciebie bekę, piszą Ci tak abyś się cieszyła :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są ze sobą już tyle lat, ale bez zobowiązań. Wiadomo każdy związek wypala się. O moim istnieniu wie przecież jestem pacjentką. Zaproponowałam mu kawę, ale spieszył się. Zresztą widziałam jego zmęczeniem i nie miałabym sumienia ciągnąc go gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jasno da mi do zrozumienia że nie jest mną zainteresowany odpuszczę. W poniedziałek idę do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są ze sobą tyle lat bo chcą i się kochają, g****o wiesz o tym jak między nimi jest. Każdy związek się wyppala? Chyba każdy twój dotychczasowy,samotna stara ruro. Nigdzie by z Tobą na żadną kawę ni eposzedł bo jesteś tylko pacjentką i nikim więcej. Będzie zażenowany twoją proozycją. Masz chorobę psychiczną, serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 22 lata, jestem młodsza od jego narzeczonej. Czy atrakcyjniejsza? Nie wiem. Więcej ćwiczę,bo kiedyś chodziłyśmy razem na fitness ale teraz ona nie chodzi. Chyba że wybrała jakąś inną aktywność, bo figurę ma. Nie wiem jak jest między nimi dlatego pytam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to ta sama sekretara nienormalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest provo, tak? :-D Zamiast w ćwiczenia fizyczne, zainwestuj w trening mózgu. Przyda Ci się. Na początek p*****lnij się w łepetynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochałam się w nim. Nie wiem kiedy nie wiem jak. Znam to krótko. Poszłam do niego,bo koleżanka zachwalała go, a wcześniej chodziłyśmy do tego samego. Zostałam bo on jest lepszy, dokładniejszy, przystojniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak cudownie badał moją cipkę. romażyłam się na fotelu,byłoby tak cudownie z nim być. Tamta na niego nie zasługuje, jest stara i nudna. Ciekawe jakiego ma penisa? Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz szans. Widać desperacje i głupotę w sposobie pisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha to ty zakladalas watek co oznacza pocalunek w czolo? Baby to sa jednak poyebane. Powiedz mi tak marginesie, ty tak na wizyty czesto do niego chodzisz ? I co mu tam sciemniasz? Ze cie cos swedzi czy boli? Bo po uj chodzic na wizyte co pare dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×