Czy między nimi jest coś jeszcze czy związek przechodzony?

On jej po prostu nie chce. Odchudza się dla niego próbuje ale nic.

Tak przystojny facet może mieć każdą. Dlaczego miałby zostać z narzeczoną aktualną? Dał sobie czas na zastanowienie się czy chce być z nią znalezienie innej partnerki.

A ja powiem autorce tak. Po co ty tu wypisujesz poematy o jego narzeczonej? Ty jesteś tylko pacjentka tego doktora i nawet nie musisz wiedzieć, czy kogoś ma! Po co sobie tym zaprzątasz głowę? Zwłaszcza, że nie rozmawia on z Tobą na tematy prywatne. A sedno sprawy jest takie, że dopóki nie widzisz u jakiegokolwiek faceta obrączki to masz pełne prawo mu okazać zainteresowanie. Więc nie stalkuj dłużej tej dziewuchy, tylko zajmij się tym lekarzem! Jak ci powie że ma narzeczoną, to się zaczerwienisz i przeprosisz udając że nie wiedziałaś! Wiedza o niej naprawdę nie jest ci do niczego potrzebna :D

Już mi powiedział że ma narzeczoną. Na ostatniej wizycie powiedział że ma piękne perfumy i zapytałam o nazwę a on odpowiedział,,Dziękuje narzeczona ma dobry gust".

22:04 po co wmawiasz sobie jakieś bzdury? Po co się odchudza to tylko ona jedna wie. To się tyczy też innych spraw. Coś tam możesz podejrzeć na jakimś profilu :-D ale jak jest naprawdę to tylko sami zainteresowani wiedzą a nie ty, zupełnie obca dla nich osoba z urojeniami :-) idz, zapros i zobaczysz co Ci odpowie. Tylko jak Cię spławi to daj sobie spokój i nie pogrążaj dalej.

22:11 więc już dał ci do zrozumienia że nie masz na co więcej liczyć, podkreślił jej obecność w jego życiu bo zauważył twoje zainteresowanie. Nawet dla mało rozgarniętej laski takie ostrzeżenie by wystarczyło.

po czymś takim ty nadal uważasz,że ona nic dla niego nie znaczy? ciekawe jakie masz IQ

U to lipa że powiedział :/ ale i tak nie odpuszczaj, bo ciul wie co tam między nimi jest? Kilka lat na salę to czekają gówniarze <25 którym matka nie zapłaci i sami na wesele zbierają. To oni rezerwują tak odległe terminy, bo muszą mieć czas zarobić, a dla normalnie sytuowanych ludzi terminy w tych samych salach są dostępne za pół roku! Wiem, bo sama tak załatwiłam krótki termin w sali, do której moja znajoma się żaliła że czeka kilka lat :D a ona po prostu w ten sposób ukrywa swoją biedę :D Tym bardziej tu? Facet majętny, nie musi stać 5 lat do najtańszej remizy w całej wsi, spokojnie mógłby od ręki wykupić restaurację 400zł od talerzyka na przyszły miesiąc, a przeczekuje tyle czasu na etapie narzeczeństwa? Uważam choć jestem w mniejszości, że tam się serio źle dzieje i ślubu nie będzie :D

Po prostu nie mogę zrozumieć tej nagłej zmiany figury. Bez ćwiczeń. Uwielbiam ćwiczy, po pracy siłownia obowiązkowo. A ona nie ćwiczy, a jest filigranowa. Praca siedzącą, do pracy jeździ autem. Pytam jak ? Czym tak zmieniła figurę? Czy podkreśli jej obecność w swoim życiu? To było przy wejściu do gabinetu. Wcześniej nie dawalam mu sygnałów, że mi się podoba.

Czy mają kasę nie wiem. Kupił lokal,gabinet najbardziej nowoczesny, kupił mieszkanie. Sam gabinet musiała sporo kosztować.

tak tak,pocieszaj ją dalej :-D Aż szkoda,że to tylko provo. Chciałabym widzieć minę tego lekarza jak ona składa mu propozycję :-D

ta, tak się źle dzieje i dlatego używa perfum od niej i spławia namolną babę, wspominając o tym,że ma narzeczoną. :-D

22,18(nie jestem autorką) nazewnictwo o niczym nie świadczy. Ja miałam ostatnio 3 miesiące kryzysu z chłopakiem który się zakończył rozstaniem. Cały ten czas chodziło mi po głowie żeby się rozstać a i tak mówiliśmy o sobie chłopak/dziewczyna, jeździliśmy do rodzin, nie pokazywaliśmy światu że źle się dzieje, razem mieszkaliśmy do ostatniego dnia.

Perfumy bardzo drogie.wiec co miał zrobić? Wylać? Facet nie przywiązuje uwagi to takich pierdół.

Spoko, będę ją pocieszać, bo za dużo widziałam par zaręczonych po kilka lat z których gowno wyszło :D

22:29 jasne że nie chodzi o nazewnictwo a o to,że nie musiał tłumaczyć się obcej osobie, pacjentce a jednak zaznaczył,że to prezent od narzeczonej i że ma dobry gust,więc pewnie mówił to z dumą. Naprawdę myślisz że powiedział to tylko po to by zachować pozory przed jakąś tam pacjentką? Śmieszne jesteście w doszukiwaniu się pasujących dla was puzzli tam gdzie ich nie ma.

Perfumy których on użyta to Prada L'Homme. Faktycznie ma dobry gust ?

22:32 Różnie bywa, związki się rozpadają, inne trwają. Tutaj..jakby facet miał ją zauważyć to już dawno by to zrobił ;-)

22.34 mówił to normalnie przeglądając moją kartę. 22.37 jednocześnie nadal jest wolny.

Tu jest trafna uwaga, że lekarz ma kasę a i obie rodziny do biednych nie powinny należeć. Najszybsze terminy są do najdroższych lokali. Mimo to takie odwlekanie ślubu. To o niczym dobrym dla nich nie świadczy.

chyba jednak przywiązuje wagę skoro pochwalił gust narzeczonej i robią sobie takie prezenty.

zaręczony facet, który jest w związku od kilku lat i mieszka z kobietą jest wolny.

TO bardzo sprawne prowo, na które się łapiecie. Ostatnio laska pisała to samo, tylko, że bohaterem był dentysta. Widać, specjalizacja się zmienia, choroba dwubiegunowa nadal trwa :D

nikt się na nic nie łapie. najwyżej pod boki ze śmiechu. jeśli jednak jest chora to chyba przestanę ją wkręcać bo to nieładnie śmiać się z chorych.

Nie jestem chora, nie pisałam tutaj o niczym innym.

Dokladni tez pamietam tamten temat, jak laska pisała, ze bedzie się czaić wieczorem pod gabinetem swojego stomatologa wieczorem :D. No i oczywiscie nie zagada w gabinecie, bo wkrecila sobie, ze jego astystetnka to jego narzeczona, dziewczyna, z która jest na bank nieszczesliwy, bo na nia nie patrzy pożądliwie podczas grzebania w zebach autorki

22.45 to nie ja byłam autorką.

Byłaś, byłas, bo to ten sam przejaw desperacji i ten sam mechanizm "zdobywania" faceta co w tamtym temacie, tyle ze tamtem dość szybko umarł, a ten ma sie całkiej nieźle

Ja też tak szybko wzięłam ślub, bo 2 dni po zaręczynach znalazłam ogłoszenie pary która odwoływała swój ślub i wszystko nam odstąpili za koszty zaliczek! Salę, muzykę, studio foto, oprawę, dekoracje, auto itd. Jeszcze tylko nauki, zapowiedzi i 3,5 miesiąca po zaręczynach stałam przy ołtarzu ;) Jak komuś zależy na rychłym ślubie to znajdzie sposób ;))) W ogóle co to za moda na długie narzeczeństwo? Kiedyś uważano, że do roku po oświadczynach już należało stanąć przy ołtarzu.

Nawet nie czytam takiego tematu.