Kot w domu porady kto ma czy to dobry pomysl

nie zrozumiałaś, jest jeszcze ciekawiej, ona chce, zeby najlepiej kot trafił do domu z ogrodem i był własnie wychodzacy! Bo ogłoszenie ma juz od lipca, co dzien je ponawia. Najpierw go miała w domu, a teraz wywaliła. LOL Pisała juz kilka wersji tego ogłoszenia, i co jakis czas sie ukazuja aktualizacje. Miała tylko problem z tym, ze chciałam go przetrzymywac na początku za krótko ( z reguły sie radzi zeby kota od razu nie wypuszcac, ale wiele osób mi mówiło własnie ze te kilka dni powinno starczyc). Nawet kilka dni temu ponowiłam propozycje, miała zadzwonic, nie zadzwoniła. Mam juz znalezione ogłoszenie z fajnymi małymi szarymi kocurkami, wezme je. nie będę kłamac, miec na karku jakas nawiedzona, jeszcze mnie będzie nachodzic. Ludzie wstydu nie mają. Co za hipokrytka.

Kot czemu by nie. z psem jest większy problem niż z kotem. Kot chodzi własnymi ścieżkami. kot nie musi wychodzić na spacer może być nonstop w mieszkaniu wystarczy kuweta i miski z jedzeniem i wodą plus opieka weterynarza tak 2-4 razy do roku jak nic się nie dzieje (podstawowe badania), plus tyle ile potrzebuję pieszczot. Pies jest większą odpowiedzialnością, bo więcej potrzebuje zaintersowania od właściciela plus spacery (minimum 3 duże w ciągu dnia plus jakaś zabawa). ale to tylko moje zdanie. tylko trzeba uważać jak ma się dzieci. dzieci i kot czy pies równa się mieszanka wybuchowa. dziecku i zwierzęciu trzeba wyznaczać granice co może a co nie. dziecko ma obowiązek zwierzaka nakarmić wyprowadzić na spacer pobawić się, niemoże go drażnić dokucząć znęcać się. pies czy kot nie może drapać gryżć czy co tam jeszcze tylko w obronie własnej

Widać że ktoś się go pozbył.bo jest czysty i zadbany.odrazu się zaklimatyzowal.jest jeszcze mały bo tylko je i śpi.teraz patrzyłam to położył się koło córki.chyba czuje się jak w domu.

wy p******i jestescie. od urodzenia mam w domu koty. jest bezproblemowy. kuweta, jedzenie. chodzenie po blatach? no przepraszam jak drzesz na niego morde, to logiczne ze w nocy bedzie chodzil, bo jest ciekawy. Koty to cudowne zwierzeta, ale wyczuwaja zlych ludzi.

Od 2 tygodni mam w domu malutkiego kocurka, ktoś nam podrzucił przez płot, miał najwyżej 6 tygodni. Mam też psy i od razu super się dogadały, razem się bawią,razem śpią i razem jedzą z jednej miski. Nawet jedna suczka zaczęła go karmić cycem, ma już tyle mleka że on normalnie się najada. Korzysta z kuwety, ale na dwór chyba nie będzie wychodził, bo się boi, chciałam go do ogrodu wziąść na rękach to zaczął się drzeć. Drze się też gdy w kuwecie ma nie posprzątane,a on chce wlaśnie skorzystać (łopatką na bieżąco wyrzucam zbrylony żwirek), darł się też na początku wcześnie z rana czyli około 5, bo był głodny i musiałam wstawać, a teraz jest spokój, bo pije mleko z cyca. W ogóle jest mega pocieszny i jestem zaskoczona jaki on jest mądry. Zawsze miałam psy, kota też chciałam, ale bałam się wziąść, bo mam alergię, ale teraz powoli mi przechodzi. Mój mąż nigdy nie przepadał za kotami i absolutnie nie chciał kota w domu, a teraz sam jest nim zachwycony i stwierdził, że kot mądrzejszy od psów. Widziałam na yt jak koty załatwiają się na wc i żeby tak kota nauczyć to trzeba mieć specjalną kuwetę. Kupię taką i dopiero zaskoczę mojego męża jak nauczę kota srać do kibelka :D

Żal kota, co za tępa dzida. Za chwilę będzie do oddania, albo wyrzucony.

gość dziś Do kogo to było?

a czy to jest w porzadku jak kot caly czas tak pomrukuje.?

Tak. Jest mega zadowolony. :)

A jak czesto dawac mu jesc? Bo nasz by jadl co chwile.

Mój kot je na żądanie. Ale kontroluj żeby grubasek się nie zrobił. Mój kot jest szczupły na szczęście, ale je kiedy chce. Z reguły ma na stałe położoną suchą karmę i wodę.

jednak to chlopak.dzis maz kupil miseczki ,legowisko i zabawki. podjade do sklepu potem i kupie sucha karme. dopiero co zjadl a patrzy na meza i wskakuje na stol bo maz je.

Jest ciekawy. Fajnje, że przygarneliscie.

Zaszczepiacie wasze koty?

Kot w domu to fajna sprawa trzeba jednak nauczyć się o niego dbać fajne akcesoria znajdziesz na Bass Polska