Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Harry Silver

Płaskie lub wklęsłe brodawki sutkowe

Polecane posty

Gość biedna...
Ho, ho, ho to znowu ja! Noszę nipletki juz ponad 1,5 miesiaca i jestem super zadowolona. Tylko raz i to na sekundę jeden sutek mi się schował. Mam nadzieję, że efekt się póżniej utrzyma. Ponoszę jeszcze 1,5 miesiąca, a potem zdejmę już na zawsze!!!!!!!!!!!!!! Narazie wszystko idzie super. Pozdrawiam wszystkie kobitki z tym problemem.Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek28
Witam, ja nosze nipletki miesiąc ,ale narazie nie ma efektow, wciągaja sie z powrotem ale nie tracę nadziei, każdy organizm reaguje inaczej mam nadzieje ze efekt końcowy mnie ucieszy. pzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór:) dawno mnie tu nie było.. a to z tego powodu, że tak długo czekałam na moje nipletki, ale doczekałam się na szczęście i moje zadowolenie z zakupu przeszło moje oczekiwania! Noszę je od soboty prawie cały czas. Dziś po południu zdjęłam na sześć godzin i ku mojemu zaskoczeniu i radości sutki w ogóle nie wciągnęły sie przez ten czas.. nawet ten bardziej \"chory\";) jestem w szoku, że nipletki tak szybko działają:) i oczywiscie trzymam kciuki za nas wszystkie. Ale fajnie jest się podzielić z kimś radością z takiego powodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkki
a ja zerwalam z chlopakiem przez moje piersi... trudno, poczekam, zrobie sobie operacje kiedys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna...
Droga nkki, Aż mi łezka poleciała, że się tak tym przejmujesz. Może przetestuj mniej inwazujne sposoby. Ja na przykład byłam tak zdesperowana, że nawet miałam zamówioną datę operacji. Na razie jednak noszę niplette i widzę wielką poprawę. Z operacji zrezygnowałam. Nie martw się. Trzymam kciuki za większą samoakceptację (wiem, że to cholernie trudne) Mam nadzieję, że jednak się pogodzicie. Jak kocha, to wszystko zaakceptuje. Głowa do góry biedaczku. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulec
Witam Was wszystkie moje kochane Kobitki kosmitki :)))))) Bardzo cieszę się, że doszukałam się tego forum :) To takie towarzystwo wzajemnej Adoracji :) ale myślę, że bardzo nam potrzebne :)))) dziękuje, że jesteście :*. A propos co z Harrym? czy nefretete, olla i rybka czasami tu zagladają? Nasze kochane pionierki... Ja też po przeczytaniu wszystkich postów ( zajęlo mi to 3 dni :)))) postanowiłam kupic to cudeńko... myślę, że warto jezeli tylko ma to poprawic nam samoocenę... może i porządni faceci nie zwracają na nasze "niedobory" uwagi ale przezcież wszystkie doskonale wiemy, że problem tkwi w nas... i jakis dyskomfort zawsze pozostaje... i ten strach... obawa... jak on zareaguje jak mnie pierwszy raz zobaczy... gratuluje odwagi tym, które sa w stanie poinformowac delikwenta o tym czego tu i ówdzie brakuje... ja jej nie mam :(((( Ktoś wspominał o maści Bepanthen czy uzywałyście jej aby złagodzić ból czy, że się tak wyrażę zakładałyście na nią niplletki? Obiecuje systematycznie dostarczać wieści z "pola walki" :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulec
najmocniej przepraszam, że z grona pionierek wykluczyłam Orchidee... ale to przez to, ze czytałam o niej 3 dni temu :) dziewczyny co u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulec
No dobra Ty jesteś... ale co z resztą????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są też fajne
muszle wyciągające brodawkę sutkową firmy medela, kosztują ok 25, można nosić je cały czas, sa wygodne, polecam i pomysł ze strzykawka także powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olla25
Jestem, jestem i czasem was czytam :) pozdrawiam wszystkie wklesłe🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulec
Powiedz coś o tych muszlach... ile je stosowałas i gdzie można kupić??? coś więcej chociaż... please... Olla25 fajnie, że się odzywasz :) a jak u Ciebie? czy rezultaty się utrzymują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zaraz
o ile zrozumiałam z opisu, to działanie niplette polega na zasysaniu brodawki sutkowej, aby rozciągnęły się przewody mleczne. Jeśli tak, to nie ma co wydawać kasy na ten przyrząd, wystarczy pójść do apteki po najtańszy laktator tłokowy! Działanie jest identyczne - wytwarzanie podciśnienia. Zasysa brodawkę. Może wypróbujcie to zanim wydacie forsę na niplette?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zaraz
a sorry, nie doczytałam się, że to coś nosi się na piersiach przez ileś czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaunia
Hej Wiecie co, tez sie zdecydowalam na to male, ale jak przydatne cudenko. No zobaczymy, bo caly czas mam mieszane uczucie... POzdrawiam was cieplutko i piszcie jak wam idzie, bo mnie narazie srednio, ale sie nie bede poddawac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livmalin
hei. ja nosze regularnie rowno dwa miesiace, ale rezultaty sa u mnie jeszcze niestety dalekie od trwalych. tak czy siak nie poddaje sie.moze ja poprostu musze je nosic zamiast 3mc, pol roku lub wiecej.trudno.jesli w koncu wynik koncowy bedzie taki jak ten, ktory narzaie jest krotkotrwaly, to i tak bede super zadowolona.pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej też mam taki problem, zastanawia mnie tylko co z dziewczynami, które pisały na początku czy są jakieś efekty, bo trochę czasu minęło, a nie chcę wyrzucić pieniędzy w błoto. Zastanawiam się też czy jeśli kupiłabym używane to miałyby mniejszą skuteczność niż nowe, dlatego te które kupiły używane to proszę o odpowiedź pozdrawiam was wszystkie buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaunia
Wiecie co, jestem bardzo początkująca jeśli chodzi o noszenie i oczywiście efektów to ja nie mam jeszcze prawie żadnych. Ale wydaje mi się ze one są za duże, za szerokie maja otwory, bo zasysa się o wiele więcej niż powinno??? Czy któraś z was tez ma takie wrażenie? Czy później się wszystko normuje i wygląda normalnie??? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olla25
->Agaunia - zasusa sie wiecej ale dzieki temu szybciej mozna sie spodziewac efektów, nie przejuj sie tym... napewno nie zrobi ci sie od tego gigantyczna brodawka... -> Ania81 efekty są - zapewniam, trzeba tylko troche systematycznosci ... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaunia
Hej Olla25 dzięki za pocieszenie. Bo u mnie jak na razie to gigantycznie to się zapowiada, oczywiście gigantycznie jeśli chodzi o średnicę, a nie wielkość ;) Czy Ty też tak miałaś na początku, i czy później się wszystko unormowało?? Czy któraś z was miała jeszcze takie odczucia jak ja?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fari
Oddam używane nipletki (używałam około 2 miesięcy) . Kontakt(mail):drastar@ols.vectranet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
płaskie brodawki sutkowe moze wyciagnąc dziecko za pomoca kapturkow ochronnych w kształcie biszkopta, zajmuje to tylko 2 tygodnie i mało kosztuje pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia R.
czesc dziewczyny. Temat jakoś nam zanika. Piszcie czasem :) Rzeczywiscie, sutki są dość duże, mają ze trzy razy szerszą średnicę niż normalne. Ale wiecie co słyszałam.. od mezczyzny mojego życia;) że są najpiekniejsze. Właśnie takie duże. Nosze niplety na zmianę, systemem ok 10 h/10h, (a cztery godziny gdzieś uciekły). Czyli - daję im kilka godzin odpoczynku. Wyglądają o wiele lepiej niż przed kuracją, ale nie da się zrobić jednej rzeczy. Zawsze będą miały taki kształt: /'\/'\, bo nie mogą sterczeć 24 godziny na dobe i byc twarde i 'wskazujace'. No i najlepiej przeswitywac przez koszulke. Niestety. Sa niby troche wyciagniete, ale ciagle przesladuje mnie ten kształt. wciaz sie nie pogodzilam z faktem, ze stwarzam pozory normalnej budowy ciala. Zawsze beda "inne". Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moo
Witam dziewczyny!!! A może zastosować prosty i tani sposób. Kupić dwie malutkie plastikowe okrągłe flaszeczki (muszą być elastyczne na ściskanie) wielkości naparstka, odciąć im szyjke i brzeg oszlifować pilniczkiem. Zasada działania taka jak w niplette a o wiele taniej…. Buziaczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaunia
Cześć wam Powiem wam, że zaskoczyły mnie efekty. Nosiłam niplettki ok. tygodnia, prawie całe dnie, z przerwami na odpoczynek oraz w nocy w nich spalam. Po tygodniu musiałam wyjechać na 3 dni, i musze powiedzieć, że efekt się całkowicie utrzymał. Ani razu się nie schowały i w ogóle super. To prawda, że sutki są nieco większe niż normalnie, ale można się do tego szybko przyzwyczaić ;) Ja już zapomniałam jak to było wcześniej :) i wcale nie chce sobie przypominać i nadal będę je nosić przez jakiś czas, bo efekty naprawdę są super Pozdrowionka dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was serdecznie:) nie zrezygnowałam z noszenia nipletek i utwierdzam się w przekonaniu, ze to jest świetny wynalazek:) noszę nipletki od 15 XII czyli niecały miesiąc, na początku ok 18- 20 godzin dziennie, a od dwóch tygodni tylko w nocy i efekty są fantastyczne:) rzeczywiscie sutki sa ogromne po zdjeciu nipletki, ale po chwili zmniejszają się i wyglądają super, jestem zachwycona i mój mężczyzna też;) właściwie to mogłabym już zrezygnowac z noszenia, przez cały dzień sutki wyglądają bardzo dobrze, w ogóle sie nie chowają i wieczorem, kiedy zakładam je na noc są cały czas wyciągnięte, że aż miło spojrzeć:) w ostatni weekend nie założyłam nipletek w ogóle i tylko jeden sutek schował się na chwileczkę ale jak zrobiło mi się zimno natychmiast się pojawił wiecie, kamień spadł mi z serca odkąd zrozumiełam ze moge pozbyć się tego kompleksu.. jeśli któraś z Was czuła się podobnie jak ja wcześniej to nie pozałujecie kupna, ja jestem już inną osobą: pewniejszą siebie i szczęśliwszą, nie przypuszczałam, że to będzie takie proste.. chyba się rozczuliłam troszkę hihhi pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livmalin
to ja chyba jakas trefna jestem. nosze od 2 listop, regularnie, mialam moze 1, 2 dni przerwy all together, ale rezultaty sa zdecydowanie nietrwale:(po nocy sa schowane, ale tak dziwnie, inaczej niz przed "kuracja", no i jak mi sie zdarzylo, ze kilka godz ich nie nosilam, to tez sie chowaja:(.co prawda nie nosze w nocy, poniewaz spie na brzuchu i duzo sie krece;), wiec zawsze spadaly, no ale to chyba nie powinno robic takiej roznicy, poniewaz to juz ponad 2 mce:(.moze ja juz tak na zawsze bede miala:( no ale tak czy siak zakupu nie zaluje. nawet nie wiedzialam, ze moga tak wygladac:) nawet czasami:) i aby oddac im sprawiedliwosc musze dodac, ze gdy sie kapie, to troche wychodza:), potem pewnie znow umknelyby do nory, ale im nie pozwalam:) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fari
Też miałam straszne kompleksy na tym punkcie , szczególnie latem , kiedy chciałam założyć ciuch bez biustonosza...Na dodatek mam małe piersi więc kompleksy rosły, rosły...i zniknęły gdy poznałam mojego mężczyznę.On dodał mi skrzydeł. A nipletki zaczęłam nosić kiedy zaszłam w ciążę i postanowiłam , że będę karmić piersią . Nosiłam je tylko 2 miesiące , a efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania.Moja córa nie miała najmniejszych problemów z "cycusiowaniem" . A więc NIE ZAŁAMUJCIE SIĘ KOCHANE !!!!!!!! Najważniejsze jest pozytywne nastawienie i wiara w siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fari
Moja propozycja oddania nipletek jest już nieaktualna . Poratowałam już jakąś duszyczkę... Pozdrawiam i proponuję innym kobietkom , które już nie używają swoich nipletek taką pomoc . Same wiecie jak to jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×