,,To jest mój syn".

Z tą rywalizacją to ciężka sprawa. A może niania na czas choroby dziecka( nie mówię o jakiś poważniejszych chorobach, ale jak katar, lekka gorączka?)? Idzie jesień, co jeśli dziecko zacznie znów chorować?

Co autorce da takie mowie do męża ? Ona musi tego gnoja złapać za jaja.

Z tą nianią to dobry pomysł. Zejdzie z Twojego męża ten stres, że znów jak mały zachoruje to on bedzie z nim w domu siedział, przestanie martwić się o utratę zleceń i znów poczuje się jak facet. To pare groszy, a Wam wszystkim może to uwolnić głowę od niewypowiedzianych frustracji czy pretensji

Takie łapanie za jaja, pokazywanie kto tu rządzi czy inne tupanie nóżką tylko tu zaszkodzi. Ich już tylko spokój może uratować, a nie kolejna awantura.

Nie wiem czy wytrzymam w spokoju. W lipcu daliśmy ogłoszenie dotyczące niani. Jeszcze nikt nie odezwał się. Mam tylko nadzieję,że limit chorób wyczerpał i ma już jakąś odporność. Myślicie,że on po prostu nie czuje się jak facet? Wiem, że powtórzę się - brakuje mi mojego ,,starego" męża. Chciałabym znowu poczuć się kochana. Brakuje mi go w sypialni. Już nie mówię o jakiej kolwiek intymności, bo dzisiaj już mam taką ochotę. Nie umiem tak długo wytrzymać.

Tobie chodzi o seks ! Zenad a.

Rozbierz się. Ubierz szpilki coś seksownego i wykorzystaj męża. Zenada.

Urudz mu dziecko. Dzieci dają szczęście jednak nie da ci tego.

Tak, tak zajdę w ciążę,bo ktoś tak chce.

Czemu nie chcesz mieć drugie dziecka. ? Teraz nie masz 500 plus przy drugim będziesz miała.

Powiem autorce jak to będzie wyglądało: rozwiedziesz się...za jakiś czas twój facet pozna kobietę i będą szczęśliwi. I z nią będzie miał dzieci. Ty będziesz za to sama...za jakiś czas dotrze do Ciebie że facet Cię kochał ale nie będziesz chciała tego przyznać i będziesz wykorzystywała dziecko do swoich celów. Po jakimś czasie syn znienawidzi cię za to że zniszczyłaś waszą rodzinę, widząc jak ojciec jest szczęśliwy w nowej. Kto normalny będzie chciał związać się z kobieta która ma dziecko? I to nie pierwszej młodości? Będziesz sama...zawsze sama, z głęboką nienawiścią do byłego męża za to że jemu się wiedzie a tobie nie...świat jest pełen takich jak ty, więc zostaw go i szykuj sobie kota który będzie wypełnieniem twojego pustego życia...

Za 500 zł nie zapewnisz dziecku godnego życia ja spróbowałam. Poszłam do jego gabinetu mogę Wam nawet napisać jak wyglądała nasza wymiana zdań: Ja: kochanie możemy porozmawiać? Mąż:Kochanie? Od kiedy ? Nie możemy porozmawiać, bo pracuje. Ja: Kochanie od 10 lat, ja wyszłam z propozycją rozmowy teraz czekam na twój krok. Chyba że już masz papiery rozwodowe. Według mnie nasza rozmowa była ważniejsza niż praca, ale ok.

Powiem autorce jak to będzie wyglądało: rozwiedziesz się...za jakiś czas twój facet pozna kobietę i będą szczęśliwi. I z nią będzie miał dzieci. Ty będziesz za to sama...za jakiś czas dotrze do Ciebie że facet Cię kochał ale nie będziesz chciała tego przyznać i będziesz wykorzystywała dziecko do swoich celów. Po jakimś czasie syn znienawidzi cię za to że zniszczyłaś waszą rodzinę, widząc jak ojciec jest szczęśliwy w nowej. Kto normalny będzie chciał związać się z kobieta która ma dziecko? I to nie pierwszej młodości? Będziesz sama...zawsze sama, z głęboką nienawiścią do byłego męża za to że jemu się wiedzie a tobie nie...świat jest pełen takich jak ty, więc zostaw go i szykuj sobie kota który będzie wypełnieniem twojego pustego życia... xxx taaaaa, bo przecież dzieciatych facetów biorą na pniu i od razu robią sobie z nimi dzieci... wyjdź z forum i zobacz jak wygląda świat stulejarzu...

A powiem Ci więcej, niestara kobieta, z jednym dzieckiem, która nie chce mieć ich więcej jest wcale łakomym kąskiem.

Idź i go po prostu przytul

Jej facet chce założyć rodzinę, więc kobiety po 30 będą na niego leciały idiotko. A kto poleci na autorkę? Co ma dzieciaka, oszukała byłego męża (mówiąc mu że chce 2 dzieci) itd. Nic tylko będą ustawiali się do niej zalotnicy w kolejce...Głupia jestes czy udajesz? Zobasz sama ile jest samotnych kobiet po 30 bo NIKT ICH NIE CHCE! A ona do tego będzie miała dziecko...

Poczułam się stara jak tak rozmawiacie. nie będę tulić go chociaż mam ochotę po prostu wtulić się w niego. Ale nie ! Teraz jego kolej. Olał mnie niesiety. ten facet ma już rodzinę. Nie oszukałam go, bo sama chciałam mieć 2 dzieci. Ale po tym co przeszłam mówię stanowcze nie.

No własnie patrzę i nie widzę. Większość moich koleżanek 30-40 żyje w małżeństwach/narzeczeństwach. A panny z odzysku zazwyczaj żyją bez śłubu z nowymi partnerami, ale nie zauważyłam żeby były samotne i nieszczęśliwe. Jedna rozwiodła się jeszcze przed 30 i wyszła za mąż(pięć lat po rozwodzie). Jedno dziecko zazwyczaj nikomu nie przeszkadza.

Powiem tak jeśli dojdzie do rozwodu będę życzyła i jemu i mi szczęścia. Wiadomo mamy razem Dziecko, które do końca życia jakoś nas łączy. Ale w naszym życiu było mnóstwo szczęśliwych momentów, fantastycznych podróży. To wszystko w jakiś sposób ukształtowało mnie. Były też gorsze monety (teraz też jest gorszy). Jeśli dojdzie do rozwodu zacznę nowe życie. A mezczyzna nie jest najważniejszym elementem życia. Nie warto brać byle kogo ,,bo tak wypada". Można być szczęśliwą będąc sama.

Ty naprawdę jesteś taka głupia czy udajesz? Wpisz sobie w google "samotne matki w Polsce" i zobaczysz ile ich jest...tylko idiotka zwiąże się z samotną matką...

Tak, można być szczęśliwa jak jest się samotną...ale autorka nie będzie bo nie potrafi. Była 7 lat w kochającym dzwiązku, odchodzi od męża, będą walczyć o dziecko, nic tylko się cieszyć.

Ten post o byciu szczęśliwą bez faceta pisałam ja autorka.

Jej facet chce założyć rodzinę, więc kobiety po 30 będą na niego leciały idiotko. XXX z pewnością będą, będą się o niego zabijać, bo tylko mężczyznom przeszkadza były mąż i dziecko, a kobietom nigdy przecież, bo alimenty, syn i była żona nie wpłyną na jakość jej życia i ewentualnego dziecka :)

Problem jest taki że z tego co pisze, to jej mąż jest idealnym ojcem...o takiego będą się bić. Szkoda autorko że zmarnowałaś mu tyle lat.

Dlaczego chcesz męża pozbawić praw? Jesteś nic nie wartym ścierwem wg mnie,

Autorka jest obrzydliwa i już robi sobie grunt aby oskarżyć faceta o to że ją bije albo że jest pedofilem!!!

To w takim razie pełno jest idiotów na świecie, czy tego chcesz czy nie :) przestań czerpać wiedzę z wyszukiwarki google :) wyjdź do świata:)

Autorko, tylko nie składaj pierwsza pozwu. Nie wystawiaj mężowi walizek za drzwi.

Autorka podpuszcza i tworzy tematy. Nikt po jednej sprzeczce sie nie rozstaje. Faceci zadko chca kolejne dziecko, a juz napewno o to nie walcza. Jakas niepowazna para i wydumany temat.

rozstań się, strać męza, syna i miej do wszystkich pretensje, jesteś zwykłą dziwką i tyle.