Wspieranie faceta.

Kobiety duzo gadaja o partnerstwie, o wzajemnym wspieraniu. To zapytam, jak konkretnie wyobrazacie sobie takie wspieranie faceta? Badziecie urzadzac wystawne przyjecia dla jego przelozonych? A moze uwiedziecie jego szefa. Bedziecie go glaskac po glowce gdy zly szef go opieprzy. Dla mnie takie gadanie o spieraniu, to takie puste gadanie, ktore moze i ladnie brzmi, ale nic z tego nie wynika.

Napisałam mu CV, bo umiem robić to lepiej. Wysłuchałam. Podsyłałam ogłoszenia o pracę. Utrzymywałam. Powtarzałam, jaki jest wspaniały. Nie pojechałam na urlop, bo on nie pojechał.

Znalazł pracę w 3 tygodnie, a właściwie 3 prace. Dalej niż poprzednią, ale za trochę lepszą kasę.

Dodam, że nie znoszę takich tekstów, jak u Autora. Nie wiem, jak zimna i niepomocna była jego matka, oraz na co, zamiast na dojrzałość emocjonalną, charakter, uczucia zwraca uwagę u kobiet. Nie cierpię, jak ktoś traktuje nas jako gorszą płeć, półgłówki czy osoby kierujące się jedynie instynktami i gdy sam jest chamem i bucem. Mój partner jest moim partnerem i przyjacielem. Staram się mu pomóc jak umiem i jak on potrzebuje. Akceptuję to, że różni się ode mnie i nie oceniam jego zachowań czy potrzeb jako gorsze albo mniej wartościowe.

10:09 no dokładnie. Tylko dlaczego nie jesteś w stanie zrozumieć że zrobienie loda facetowi gdy ma doła nie jest ani gorsze ani mniej wartościowe od rozmów, doradzania i pisania cv.

Jakby to powiedzieć, w naszym związku sprawianie przyjemności drugiej osobie, kiedy ma na to ochotę, jest normą.

@ gość dziś Jakby to powiedzieć, w naszym związku sprawianie przyjemności drugiej osobie, kiedy ma na to ochotę, jest normą.<< Czyli gdy tylko on zechce loda albo ty minetki, to kazde dostaje to co chce?

Faceci nie lubia wspierania, lubia byc olewani i ignorowani, to daje emocje, adrenaline, chec zawalczenia o kobiete, faceci nie moga sie nudzic, wiec trzeba im utrudniac zycie, to ich mega kreci.

11:52 Faceci lubią i oczekują wspierania, ale w taki sposób jak napisał gość o 10:12. Bo napisać CV to może kolega czy fachowiec od takich usług. A zrobienie loda, gdy facet ma doła, to jest właśnie to, czego mu potrzeba.

Ciekawe jak się czuje kobieta, która w trudnych chwilach jest tylko do robienia loda.

A Ty jak będziesz wspierał kobietę? Pewnie myślisz o kasie? Wyobraź sobie, że znam przypadki, że bywało tak ciężko, że to niestereotypowo kobiety wspierały finansowo rodzinę i facetów. Jakiego wsparcia potrzebują kobiety? Emocjonalnego? Masz rodziców? Przyjaciół? Rodzeństwo? Wiesz na czym polega wsparcie? Czy należysz do nieszczęśników, którzy tego nigdy nie zaznali. Serio, popatrz na siebie z boku. Do kogo ty masz pretensje? Do wszystkich kobiet? Wypad z kobiecego forum. Zajmij się czymś innym i tak w żadnym związku się nie odnajdziesz, to czego poszukujesz wałkując tematy o relacjach damsko-męskich?

To forum frustratów, jeśli chodzi o facetów. Ich jedynym marzeniem jest w końcu kiedyś dotknąć kobiety. A że mają zryte łby to to bardzo wątpliwe. Jednak oni uważają, że są normalni i to kobiety powinny się do nich dopasować i zaakceptować, że wszyscy faceci są tak beznadziejni. Nie. Nie są. Serio, a lubię męskie towarzystwo.

12:22 A kto ty jesteś: administrator, że będziesz mnie wypędzała. Napisał bym jakiego "wsparcia" oczekują kobiety w tzw. związkach partnerskich, ale na pewno ci się to nie spodoba, ale widzę, że jesteś za głupia by z tobą rozmawiać.

To znowu ten dla którego jedyną rolą kobiety jest bycie obiektem seksualnym dla faceta. Mylicie wspieranie z potrzebą relaksu. Faceci relaksują się często poprzez seks, kobiety natomiast przed seksem muszą być już zrelaksowane. Jak obydwoje o siebie zadbają, tak by OBYDWOJE mieli chęć to mogą się wspólnie bawić. Natomiast wsparcie to o wiele szersze pojęcie i na trochę innych poziomach.

pisze się napisałbym - łącznie

12:20 Jeśli potrafi zrobić coś więcej, coś konkretnego, co naprawdę pomoże, to niech to robi, będzie mile widziane. Ale jeśli potrafi tylko gadać, to niech się ograniczy do loda.

12:26 Potwierdzam, mam fajnych znajomych :) Ale w sumie nie ma sensu się wypowiadac w tych tematach bo powstaja głównie po to by napędzać do ostrej wymiany. Szkoda czasu.

12:29 No i fajnie. Daj zjebke dla mojego edytora tekstu.

12:28 To może napiszesz konkretniej o tych " innych poziomach"? O tym jest temat.

gość dziś @ gość dziś Jakby to powiedzieć, w naszym związku sprawianie przyjemności drugiej osobie, kiedy ma na to ochotę, jest normą.<< Czyli gdy tylko on zechce loda albo ty minetki, to kazde dostaje to co chce? x Mhm, dokładnie tak jest. x gość dziś 11:52 Faceci lubią i oczekują wspierania, ale w taki sposób jak napisał gość o 10:12. Bo napisać CV to może kolega czy fachowiec od takich usług. A zrobienie loda, gdy facet ma doła, to jest właśnie to, czego mu potrzeba. x Interesuję się NLP, mówi Ci to coś? Wszyscy, którym pomagałam pisać CV i LM mają odzew na swoje aplikacje 60-80%. Czyli na każdych 10 wysłanych aplikacji srednio 7 kończy się rozmową kwalifikacyjną.

Widzę, że Koledzy z tematu mają problemy z rozumieniem drugiej płci i zapewne również z relacjami, mogę zaproponować konsultacje i zdalne wsparcie w cenie 100zł netto za godzinę.

12:37 To tylko pozazdrościć takiej kobiety. Zarówno z powodu twojego podejścia do seksu, jak i innych kwalifikacji.

12:40 Tak sądzisz? To trochę w tym momencie zwątpiłem w twoja fachowość? Bo doskonale rozumiem kobiety, tylko nie bardzo podoba mi się to co widzę u niektórych.

"Napisał bym jakiego "wsparcia" oczekują kobiety w tzw. związkach partnerskich" X Napisz. Nie jestem osobą do której pisałeś komentarz, ale jestem ciekawa.

13:17 Oczekują, że facet weźmie na siebie wszelkie prace, tradycyjnie wykonywane przez kobiety. To znaczy będzie prowadził dom, ale w sposób taki, jak wyobrażają sobie kobiety. Czyli dom w którym jak się mówi widać kobiecą rękę. Czyli nie minimalistyczny, gdzie porządki zajmują dwie godziny w tygodniu, ale z babskimi firaneczki, dywanikami i różnymi durnostojek. Będzie to robił po to, by kobieta mogła pracować zawodowo, nawet jeśli w tej pracy zarabia grosze, a jego zarobki wystarczają na życie. No ale ona musi czuć się niezależna. Od kogo? No właśnie od jelenia, który ma jej w tym pomagać. Oczywiście weźmie na siebie większość spraw związanych z opieką nad dziećmi, mimo, że to ona właśnie naciskała na niego, że powinni mieć bachoreksa. Oczywiście musi mieć na uwadze jej babskie humory, skoki nastroju i PMS, nawet jeśli nie pojawiają się co 28 dni, tylko trwają przez 28 dni. W tym czasie w żadnym przypadku nie powinien chcieć seksu, w ogóle najlepiej aby miał minimalne libido. O przynoszeniu do domu odpowiedniej wypłaty i robieniu rzeczy uznawanych tradycyjnie za męskie typu opieka nad samochodem, ogrodem czy naprawy domowe nie muszę pisać, ale to akurat uważam za słuszne.

"Jeśli potrafi zrobić coś więcej, coś konkretnego, co naprawdę pomoże, to niech to robi, będzie mile widziane. Ale jeśli potrafi tylko gadać, to niech się ograniczy do loda." X Nie każdy mężczyzna całe szczęście ogranicza się do loda, są też tacy co jednak rozmawiają z kobietą o problemach. A to, że ludzie w związkach uprawiają seks to normalna sprawa i nie ma sensu robić z tego wielkiej sprawy.

13:34 Na tej samej stronie jest temat "Mężczyzna od podstaw". Zajrzyj tam sobie i poczytaj, co piszą inni faceci, co jest dla nich ważne, żebyś nie mówiła, że ja jestem jakimś negatywnym wyjątkiem.

gość dziś 13:17 Co za pierdy. Mnóstwo kobiet lubi minimalizm. Prosto, nowocześnie urządzone mieszkania. Co najwyżej mają sporo ubrań :) Wiele kobiet zarabia podobnie i więcej, niż ich partnerzy, a ich wkład w budżet domowy jest bardzo istotny. Dojrzali emocjonalnie mężczyźni, podobnie jak kobiety, świadomie planują powiększenie rodziny, ale przypadki, gdzie to oni zajmują się większością opieki nad dziećmi, są marginalne. Co do babskich nastrojów, ja np. nie mam innego nastroju przed okresem i nie jestem zrzedą. Libido mam całkiem spore, pensję w okolicach średniej krajowej, samochodem zajmuje sie mechanik. Podstawowe rzeczy w domu potrafimy naprawić zarówno ja, jak i mój facet, tyczy się to zarówno cerowania, jak szpachlowania. Chora jest ta Wasza walka z partnerkami, my wolimy się uzupełniać.

13:54 Jeśli lubią minimalizm, to chyba nie spędzają na sprzątaniu więcej niż dwie godziny w tygodniu. Oczywiście, babskie kryterium dojrzałości emocjonalnej: chce bachoreksa. Jeśli nie chce, to niedojrzały ;-). W inne twoje pierdy, jaka to jesteś super women, nawet bez skoków nastrojów, kto chce niech wierzy. Ale nawet jeśli to prawda, to jesteś w mniejszości a temat nie jest tylko o tobie

13:54 nie wiem w sumie o czym jest temat ale ja bym w Tobie nie widział kobiety. Ja chce w swojej kobiecie widzieć kobiecość w takim klasycznym, staromodnym wydaniu. Powinna byc romantyczna wrazliwa zajmować się domem. Różnic a między plikami są bardzo piękne i nie należy ich wyrownywac a wręcz odwrotnie, pielęgnować i celebrować. Tak aby każdy mógł się cieszyć że swojej męskości i kobiecości.