Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Och wy i te wasze tesciowe :)

Polecane posty

Gość gość
Patrz, wiele razy byliśmy w podróży z dzieckiem i nie zmarło nam w trasie gdy dwulatek położony został okolo północy w hotelu. Analogicznie do sytuacji gdy przyjechała babcia (mam nadzieje, że nie wisicie jej w domku) i sporadycznie mogą się z nią pobawić traktując jako święto. Czasem się dziwie jakie Polki mają wyzwania i problemy i jak potrafią drzeć o to koty. Chore :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:35 pewnie ma taka sytuację że nie może się odezwać tylko musi przytakiwać teściowej i próbuje inne kobiety przekonać do swojej racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ech, az dziw, ze takie melepety zakladaja rodziny." xxx Większość osób zakłada rodziny. Także melepety i nawet upośledzeni intelektualnie. Akurat do robienia dzieci o łączenia się w pary nie trzeba mieć specjalnych kwalifikacji czy zdawac testów na inteligencję. Wystarczą sprawne narządy płciowe / rozrodcze :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Rozumiem, ze pozwolisz tesciowej zadecydowac o kolorze scian i mebli w twoim dom?" xxx To co, teściowa Ci na siłę chciała ściany pomalować? Meble też przemalowała? :-D :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:35 Nie zasłaniaj się dziećmi toksyku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszy mnie Wasze wywyższanie teściowej. A co z ciociami, babciami, kuzynkami, co z mamą, ojcem, braćmi i siostrami? Wszyscy mogą Wam dosrać czy tylko teściowa ma taki przywilej? Przecież każdego możecie urazić. Chyba nie darzycie szacunkiem tylko teściowej. Pewnie cała rodzina męża również może rządzić w Waszym domu a Wy machacie ręką no bo po co mieć swoje zdanie, jeszcze się obrażą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@18:46 Pewnie została dokoptowana do przytulnego pięterka teściowej to tak jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale wytłumacz mi w jaki sposób teściowa może rządzić w domu, w którym jest tylko gościem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówiłam? Syndrom oblężonej twierdzy :D Cała rodzina w aliansie przeciwko niej, chcą ją zniszczyć, pozbawić życia, podeptać jej godność. Ona się nie da! Będzie walczyć jak lew neurotyczka, bo jak nie machnie ręką i nie będzie rozpamiętywać to będzie równoznaczne z kapitulacją przed siłami wroga. Przecież jak nie dowali ciotce, którą widzi sie raz na kilka miesięcy to żółć ją zaleje. Po co to zignorować i zrobić po swojemu? Lepiej drzeć koty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Ale wytłumacz mi w jaki sposób teściowa może rządzić w domu, w którym jest tylko gościem? xxx Ogłuszyła synową przy aprobacie męża, związała ją i pomalowała meblościankę na pomarańcz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro pytasz to nie wiesz jak, czyli wypowiadasz się w temacie o którym nie masz pojęcia. Mnóstwo kobiet podało przykłady ale dla Ciebie to są błahostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:53 Ale Ty sobie przyjmuj wszystko z uśmiechem na ustach, ja nie muszę. Mam swoje zdanie i nie boję się powiedzieć co myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A to podstępna żmija :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tak sama sobie odpowiadaj, idź teściowej nogi umyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 18:53 Ale Ty sobie przyjmuj wszystko z uśmiechem na ustach, ja nie muszę. Mam swoje zdanie i nie boję się powiedzieć co myślę. xxx Broń Panie Boże moich braci przed tak konfliktowymi i toksycznie nawiedzonymi babami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ac h a, czyli jak synowa ma wlasne zdanie na temat wkasnego zycia i nie boi sie wyrazac swojego zdania to jest toksyk, tak? To kim jest tesciowa ktora ma wlasne zdanie i nie boi sie wyrazac swojego zdania na temat nie tylko swojego zycia lecz zycia synowej i wnuków? Przetoksyk,czy masz inną nazwę na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@16:27 Trzeba więc nie być zakochaną w sobie egoistką i traktowac innych przez pryzmat swojej osoby, bo teraz to czas relaksu i nakładania ogóreczka na zmęczone oczęta i reszta domowników ma się dostosować do trybu życia księżniczki. Lazienka zajęta przez 30 minut to bardzo długo, wystarczy, że ktoś będzie się chciał wypróżnić i co ma zwieracze zaciskać czy bezpradonowo wejść wprowadzając nową jakość relaxu w oparach smrodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No i jestes typowum przykladem tępoty i skrajnej głupoty, bo patrzysz na tekst, czytasz i widzisz tam inne wyrazy, inne slowa. Głupiutka istoto, fajnie, ze sie ujawnilas ze swoją tępotą. W moim tekscie nigdzie nie ma słowa o darciu ryja, o darciu kotów, o kłótniach. Bo ja uniem akurat asertywnie wyrazac wlasne zdanie, i nie trzeba do tego ani podniesionego tonu, ani wyzwisk, ani obelg, wystarczy jasno, stanowczo i krótko wyrazic swoje zdanie oraz np i tak kazac dzueciom isc spac, oznajmic, ze i tak pomaluje sobie salon jak bede chciala, odebrac dziecku alergizujacy produkt, wytkumaczyc mu co i jak, ale wtedy juz osttzej tesciowej powiedziec, bo to chodzi o zdrowie dziecka. No ale ty swoje, glupi zawsze lepiej wie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 19:15 Problem opiera się jednak na tym, że ciotka coś luźno rzuci, może nawet sobie pozwoli na inwazyjną uwagę ale Ty masz zaburzoną percepcję i wszystko odkodowujesz jako atak na swoją osobę. Tak jaby wokół Ciebie kręcił się świat a wszyscy byli w sojuszu taktycznym by Ci zaszkodzić. A tymczasem nawet jak ktoś rzuci uwagę na zasadzie "ja wiem lepiej" można się zdystansować, nie drzeć ryja, potwierdzić, że jest się ponad to wszystko. Ludzi pewni siebie nie mają potrzeby notorycznej potwierdzania swej wartości przez konflikty i awantury, reszta będzie się szarpać z jakimiś pociotkami i siódmymi wodami po kisielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o, kolejna borderka z 19:23 Tak, tak rynsztokowym językiem - jak w niniejszej wypowiedzi - potwierdzasz, że jesteś osbą zrównoważoną a jednocześnie wyznaczającą swą przestrzeń bez krzyku i konfliktu. Takie głodne kawałeczki możesz sprzedawać pozostałym niedowartościowanym synowym z syndromem oblężonej twierdzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, to istota wysoce kulturalna jak widać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty widzisz jakiś spisek synowych i biedne uciemiężone teściowe które tylko grzecznie wyrażają swoje zdanie i podsuwają grzecznie sugestie dot. życia dorosłych już dzieci. Synowe zaś to ameby drące ryja i świnie domagające się prywatności we własnych domach. Jesteś teściową czy synową która jest poddaną i musi tańczyć jak jej teściowa zagra? Prowadzisz jakaś krucjatę w imię nie wiadomo czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem szalenie wyluzowaną osóbką i wasze "problemy" wydumane są mi całkowicie obce. A szczególnie wasza nadwrażliwość, konfliktogenność, branie wszystko pod siebie. Opamiętajcie się neurotyczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się że niektóre z Was tylko widzą albo absolutna cisza albo krzyk. Według mnie to jest chore kiedy teściowa mówi jak synowa ma robić. Dzieci mają iść spać? Idą spać. Niektóre dzieci potrzebują rutynę bo inaczej jest piekło. Nie każdy to zrozumie. Teściowa nie możeowic że dzieci nie muszą iść spać bo 1. Ona podważa autorytet w tym momencie i 2. To jest nie na miejscu 3. Musi szanować to że każdy dom ma swoje zasady. Nie idzie się do kogoś rządzić. Co z tego że chcę coś z wnukami robić? Rodzice mają swoje zdanie a to ma być uszanowane bo to oni wychowują. To że to jest jej syn czy wnuk nie daje jej magiczne prawo na rzucanie swoje 2 grosze wszędzie gdzie się da. Dlaczego teściowa nigdy nie mówi że syn źle coś zrobił? Źle pomalowal, źle nakarmil, źle cokolwiek? W małżeństwie robią to co im pasuje a teściowa jest jedyną osobą która musi się wtrącać do finansów, do prywatnych spraw, spraw zdrowotnych i do wychowania dzieci. Bo to jest moj wnuk! I co z tego? Przede wszystkim jest moj syn i my to decydujemy. Najgorzej jak to robią przy dzieciach. Potem zaburzaja poczucia bezpieczeństwa i robią wodę z mózgu. A oczywiście Pan mąż siedzi cicho bo nie chcę zranić mamusi, woli by zoneczka była zraniona. Nie widzę by synowe chodziły do tesciowych mówić jak źle posprzatane ma czy jak źle gotuje czy jak ma przemalowac. Moja teściowa chciała z moim mężem jechać po materiał wykończeniowe do domu bo jej się nie podobało tego co razem wybraliśmy z mężem. Chciała przekonać że ma lepszy gust. To jest jeden sposób w jaki teściowa może urządzić u Ciebie. Tak jak ktoś pisał, jeśli nie wiesz jak tesciowa może coś robić to nie rozumiesz sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie interesuje mnie zdanie teściowej w żadnej dziedzinie, jestem typem człowieka który totalnie olewa wszystkie dobre rady bo uważam że sama wiem co jest dla mnie dobre. Nie obchodzi mnie kto te dobre rady daje - teściowa, mama czy koleżanka ja to po prostu zlewam. Oczywiście jestem wrogiem nr 1 bo teściowa wpada po remoncie i zawiedziona bo przecież miała być fuksja a nie beż. Teściowa leci po porodzie jak jestem już w domu z córką i obrażona bo karmię piersią a ona chciała też karmić i namawia mnie na mm. Na następny dzień teściowa przynosi zestaw butelek i mleko w puszce i każe karmić tak bo ona też chce. Powiedziałam stanowczo ale grzecznie nie, wytlumaczyłam jej że wiele kobiet chce karmić a ma z tym problem a ja nie mam więc będę karmić. Powiedzialam też o innych zaletach kp to jak grochem o ścianę. Męża wezwała na rozmowę i powiedziała że dziecko głodzę bo chuda jestem i pokarm mój jest bezwartosciowy a ja się internetów naczytałam i chcę ją pouczać. Totalna ignorancja wiedzy i postępu. Aaa i oczywiscie lekarze to konowały i się mylą, mam do niej najpierw dzwonić jak dzieci zachorują. Ciagle pouczanie o ubieraniu dzieci, o to co jedzą, o której śpią czy o tv. Ja akurat jestem osobą która powie co myśli i ma gdzieś niech sobie pogada. Ale teściowa zna mnie już parę ładnych lat a dalej chce wciskać swoje trzy grosze co powoli zaczyna mnie męczyć. Zastanawiam się czasem czy gdybym jej nie powiedziała dobitnie co o tym myślę to czy dałaby już spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:52 jeśli jest jak moja to nic nie da. Ona będzie udawać że nie słyszała tego. Oczywiście będzie obrażona przez jakiś czas ale później wróci do tego znowu. I będzie jej błąd bo nie wiedziała. I nigdy za swoje zachowanie nie przeprosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak Cię to nie obchodzi, że walisz elaborat na ten temat. Trochę hipokryzją trąci i niespójnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma ideałow. Jednak mam zakodowane, ze nigdy nie bede mowic nic zlego o matce kogos , kogo kocham, bo wiem, ze sprawiłabym mu przykrośc. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:58 przez takie jak Ty nie da się normalnie rozmawiać bo zamiast skupić się na temat to atakujesz innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszą mnie wasze dyskusje o teściowych! Pewnie siedzicie na głowie teściowej i jeszcze macie wymagania., gołodupce! sami się utrzymujcie, to wtedy możecie się rządzić! Większość z was siedzi na łasce teściowych,ale mundre jesteśta jak nie wiem co!Dziadówy!!! Goła dupa a wymagania z kosmosu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×