Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy używacie drogich kosmetyków?

Polecane posty

Gość gość

Jeżeli tak to jakich? Zauważyłam, że nigdy nie ciąnie mnie do drogich kosmetyków. Złaszcza tych kolorowych. Na co dzień używam kosmetyków NYX - bazy pod cień, korektora, cienia i czasem pomadki. Do tego puder maybelline albo rimmel (zalezy czy mam troche twarz opalona), kredke do brwi tej samej firmy i jakies przypadkowe linery (lubie collection, ale uzywam tez sleek). Z pielegnacyjnych uzywam Olay i kosmetykow dostepnych w marketach. Nigdy nie wpadlam na to, ze to moze zle wplywac na jakosc makijazu czy skory, a na tym forum sporo kobiet upiera sie, ze jak nie przeplacisz za puder to zmienisz sie w stara babie przy 30....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odczuwasz potrzeby bo nie masz porownania tak naprawde. Uzyj sobie podkladu za 150zl szminki za 100 i odczujesz roznice. Jakosc trwalosc i wykonczenie niesamowite. Nie dosc ze trwale to jeszcze perfekcyjny wyglad przez caly dzien. Tak samo perfumy. Odrazu mozna wyczuc mnie wiecej czy sa tanie czy drogie. No niebo a ziemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze to prawda o podkladach, bo to paćka na twarzy, ale ja ich nie używam. Jeżeli chodzi o drogie pomadki to nie widzę różnicy chociaż miałam okazje testować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie testowalas? Np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
YSL i Mac. Mac fajny, ale moim zdaniem przereklamowany, YSL przyjemna formuła, ale niewarta swojej ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem kobiety po prostu przeplacaja. Jest roznica miedzy bardzo tanim cieniem i takim ze sredniej polki...ale nie ma roznicy miedzy tym ze sredniej i wysokiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio używam jedynie kosmetyków pielęgnacyjnych i ewentualnie troszkę różu na policzki. O dziwo, odkąd tak robię, usłyszałam w ostatnim miesiącu trzy komplementy na temat urody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem kobiety po prostu przeplacaja. x Najpierw płacą za rakotwórcze toksyny, mające za zadaniem doraźnie podbić im ego i niska samoocenę. Potem płacą za leczenie na onkologii. Taka jest cena głupoty, podwójna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to prawda. Im mniej skore meczysz tym lepiej. Od kiedy przestalam uzywac podkladu cera bardzo mi sie poprawila. Pudru uzywam tylko zima

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nooo a pozniej maja o polkach zdanie ze sa zaniedbanie. Od kiedy podkld niszczy cere to nie komuna ze nie wiadomo co w takim pudrze bylo. Teraz mamy w podkladach witaminy, filtry UV, maslo shea nieuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam, ze jest takie zanieczyszczenie środowiska, ze podkład przynajmniej zbiera i zatrzymuje wszystko. Krem nie tworzy bariery ochronnej. Z tym, ze ja sie maluje, bo mam kłopotliwa cerę, ale nawet gdybym miała baby face, To uzywalabym kremu bb z wysokim filtrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moge byc po twojemu zaniedbana :) jednak skora ktora oddycha i nie ma zapchanych porow wyglada lepiej. Widze roznice i inni tez ja widza - mam bardzo promienna cere z nauralnym rumiencem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym po co poklad z shea butter skoro moge po prostu nalozyc krem pielegnujacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na mojej twarzy zadna roznica czy drogie czy tanie. Wszystko wysusza mi skore albo sprawia ze pojawiaja mi sie krosty. Mydlo, nivea krem i skora jak u 18stki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co widze, to najladniejsza cere maja kobiety ktore wcale nie inwestuja w mazidla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W lepsze pielęgnacyjne jeszcze można wierzyć, ale do makijażu to ja bym zbojkotowała cały ten biznes, jak widzę szminka czy tusz za 200 zł i pomysle ile ludzi zbiera pieniądze na leczenie, a zwierzęta mają źle warunki w schroniskach, to... Przeznaczmy te pieniądze zamiast na durne mazidełko do powieczki, na jakiś szczytny cel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze napisane. Do tego większość tych drogich firm to tak naprawdę dobra promocja, a nie jakość. Np. cienie TwoFaced - nie są specjalnie dobre, ale mają "fajne opakowanie" i pachną czekoladą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, jak dotąd najlepszy efekt miałam po użyciu podkładu double wear, czyli Cos w tym jest. Jak porównam wszystkie podkłady, od tanich do drogich, to chyba wlasnie double wear wygrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co to za podkład, możesz napisać coś więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem kupuje droga pielegnacje ale to rzadko. Kolorowka tylko tania i srednia półka. Umówmy się przeciętni śmiertelnicy których mijami na ulicy lub spotykamy w pracy raczej nie zauważają jakieś diametralnej różnicy między cieniami/pudrem/bronzerem za 30zł a tymi za 200zł... a poza tym można znaleźć kosmetyki dobrej jakości i rozsądnych cenach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe kategoryzowanie ludzi pod kątem czy potrafią ocenić koszt użytego kosmetyku do makijażu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;12 miałam na myśli Estee Lauder Double Wear:) uznawany jest za ciężki, ale jest bardzo trwały, matuje, kryje - czesto wybierany przez panny młode:) dla mojej cery, ktora jest zanieczyszczona, nierówny koloryt, przebierwienia, ślady po większych wypryskach, wągry, rozszerzone pory - to jest naprawde objawienie. Jest duzy wybór kolorów, cena w Douglas doszła juz chyba do 180 zł, ale w internecie mozna kupić taniej. Ja go akurat miałam dwa razy i tylko jako próbkę (wtedy miałam znajoma w Douglas), ale jest tak wydajny, wystarczył mi na tyle aplikacji z tego samplera, ze moge wydać opinie. jeszcze vichy dermablend jest niezły, czy revlon colorstay, ale ester chyba najlepszy z nich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lepiej zainwestowac w czyszczenie cery? Im lepiej cos kryje tym jest ciezsze i gorsze dla cery. Ja na slubie mialam zwykly podlad NYX'a i slicznie wygladalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj - ale ma racje dziewczyna. Przecietna osoba ani nie wie, ani sie tym nie interesuje ile kosztowal podklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać na twarzy która kobieta używa drogich a która tanich kosmetyków. To naprawdę widać. Jednak nie każdego stać na drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:15 ale to chyba dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.15 - mnie stac, a nie uzywam i nie widzs roznicy. Moze za malo tapety nosze? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×