Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kora1987

Schudnę w 2018 cz 3

Polecane posty

Reania sorki chyba cos ominelam, co za zdjecie szwow? co sie stalo?

Bylam wczoraj na silce, petardy nie bylo bo pierwszy dzien okresu ale zawsze cos. Dziwnie po 2 miesiacach przerwy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collin8

Hej, mi też udziela się wiosna. Wszystko byłoby pięknie- świetna pogoda, motywacja. Jednak wczoraj znów złapał mnie atak rwy więc wyję strasznie. Mam nadzieję że jeszcze w tym tygodniu mnie puści bo pracy mnóstwo, a też nie chce znów się otępiać ketonalem. 

Waga każe wchodzić pojedynczo.

Dzisiaj na śniadanko owsianka z kiwi i bananem, kawa, woda z cytryną. Na II 3 chrupaki. O 13 jabłko. Na obiad mieszanka kaszy z warzywami z Biedronki, kurczak gotowany i szpinak. Na kolację zrobię chyba budyń na ksylitolu 🙂 Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Collin wspolczuje biedaku 😞

ja od tygodnia walcze z peknietym kacikiem ust, nosz cholera ciagle cos 😫

ciezko mi sie przerzucic na wyzsza kaloryke, ale musze. Widze to po wczorajszym dniu. Mialam plan w dni treningowe jesc 2000 a w pozostale 1700-1800 ale jestem zbyt glodna. Wczoraj w desperacji polecialam do supermarketu po salatke i batona proteinowego, i tak sie ciesze ze nie kupilam ciastek szkoladowych. Sprobuje jesc codziennie 2000. 

Dziewczyny czy moja aktywnosc jest srednia czy duza?:

- praca siedzaca

- 14km rowerem do pracy i spowrotem

- silownia 3-4 razy w tyg

- spacery z psem

Ten rower staram sie codziennie wiosna i latem chyba ze leje jak z cebra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Mayla miałam wycinanego włókniaka i jeden Pieprzyk :) już mnie nosi i jutro lub w sobotę już delikatnie pocwiczę bez planków :)

W poniedziałek trochę zaszalam że słodyczami. Od wtorku ok. Zrobiłam soki na 2 dni. Jabłko imbir pomarańcza cytryna marchewka i drugi burak jabłko marchew :) Dzisiaj koktajl pół twarogu szpinak banan pół awokado i mleko. Dodatkowo wzięłam 5 ciastek owsianych własnoręcznie robionych kefir jabłko i pomarańcza. Obiadu nie mam bo mąż na od wczoraj szare kluski a ha nam paznokcie więc ugotuj sobie pierogi. Nam jeszcze od świąt więc trzeba je do Wielkanocy zjeść :) i oproznic lodówkę :) 

Collin ała współczuję :*

Która że mną post bez słodyczy? Dozwolony miód odrobina dżemu dla smaku czy jogurt owocowy :) polecam skyr lidlowy lub biedronkowy dobry skład i duża zawartość białka :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Reania to spoko, zaraz wrocisz do cwiczen 🙂

Ja sie do postu nie przylacze bo wliczam slodkie kalorycznie. Wedlug kalkulatorow zapotrzebowania powinnam spozywac pomiedzy 2000 a 2300, tzn takie sa wahania w zaleznosci od aktywnosci fizycznej uznanej jako srednia badz duza. Zostane na 2000 na razie. To jest naprawde duzo jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej, jaki tu ruch! Ja niestety znowu poległam :/ dZiewczyny znów chore,mnie złapało. Jeszcze wywrotkę na rowerze zaliczyłam i kciuka prawego poturbowalam.. cwiczenia odpadają ale biegam. Waga pokazała 67,7:/ chciałam tego uniknąć ale muszę pisać co jem,bo nawet bez słodyczy wychodzę poza swoją kaloryczność- skoro tyje :/ na pewno trochę wody zatrzymałam (tak się pocieszam !) hahah. Ja się będę wazyc w poniedziałki zeby nie objadać się przez weekend ;) DZis pobiegałam 40 min ;) Mayla, moim zdaniem - MASZ DUŻA AKTYWNOŚĆ. :) dobrze mieć Cię z powrotem :) w kupie siła! Collin wracaj do zdrowia ;) Bidulko! Reania, ja mogę spróbować ale zawsze wymiękam :o ale może spróbuje ! Tak chciałabym uwolnić się od tego cukru! Tydz najpierw? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Kora tydzień na początku spoko :) dla mnie najgorsze są pierwsze 2 tygodnie że skinotoku dostaje na samą myśl. Potem mnie nie rusza jak inni jedzą :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collin8

U mnie dzisiaj delikatnie lepiej, wagę omijam łukiem dopóki nie zejdzie mi woda po okresie. Przyłączam się do tygodniowego wyzwania 🙂 A pewno będę starała sie cały post trzymać bez kupnych słodyczy i alkoholu. Mam nadzieję że jeszcze uda mi się do wakacji zobaczyć 6 z przodu, byleby wrócić do jakiejkolwiek aktywności. 

Dzisiaj na śniadanie owsianka z jabłkiem, kawa. 2 wafle ryżowe z masłem orzechowym. Grzanka grahama z almette. Ryż i kurczak w sosie słodko kwaśnym. Łyżeczka dzemu. Parówki sokoliki, jajecznica i ogórek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Myślalam że jest cieplej. Wzięłam krótki rękaw i bluzę do biegania i nie wiem czy nie zmarznę bo jak na razie jest na minusie. 

Na śniadanie kanapka razowa złożona z awokado jajkiem gotowanym i szczypiorkiem do tego Sok marchwiowo buraczkowy z odrobiną jabłka. Na obiad sałatka:3 jajka gotowane marchewka got groszek Papryka jogurt naturalny i szczypiorek. Potem przed biegankiem banan. W domu pulpety z cebulką czosnkiem i papryka w sosie pomidorowym. Zjem z makaronem :)

Collin spróbuj jeść więcej białka bo dużo wegli masz w diecie. Fajnym rozwiązaniem są koktajle. Ja często daje skyr naturalny i uzupełniam wodą żeby była konsystencja ok. Daje pół kostki twarogu banan i jak mam ochotę to daje masło orzechowe i koako. Nastepnym razem szpinak i awokado. Już nie mogę się doczekać świeżych owocow wtedy będą różne kombinacje. Zmiksowanie to naprawdę 2 minuty z wrzuceniem do dzbanka :) polecam też skyr do picia z biedronki. Troche drogie bo 2.5 za mała butelkę no w skład w miarę ok :) 

Macie do polecenia jakiś bidon do koktajli żeby wrzucić do torebki i żeby się nie wylało? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

witajcie,

Kora ale sie zalatwilas 😞 tez sie ciesze ze wrocilam, z takimi cwiczacymi fajterkami jak Wy jest wieksza motywacja 💪

Wczoraj za mna tak chodzil glod ze skonczylam na 2400, zadna tragedia, wszystko co zjadlam bylo zdrowe. Ale to tylko potwierdza jak bardzo jestem glodna w dniu po silowni. 

Dzisiaj silka, juz sie nie moge doczekac. Kupilam sobie ostatnio fajne ubrania z adidasa, i od razu sie lepiej cwiczy 😛

w niedziele lecimy na kanary!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Kora ale się doprawilaś 😘 zdrówka dla dziewczynek.

Będę musiała zostać uzej w pracy i jeszcze jechać do przychodni. Buu więc nie wiem co z tym bieganiem. Po powrocie do domu na bank mi się nie będzie chciało. 

Mayla fajne ubranie działa motywacyjne i od razu się chce :) a muszę kupić cienkie leginsy na wiosnę i chciałam taka koszulkę z szerokim wycięciem pod pachami żeby tylko stanik sportowy pod to mieć. Może kojarzycie i gdzieś widzialyscie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaaa

Wracam 🙂

Dietę trzymam, na wadze 69.9kg. A w środę idę na pierwszy trening po kontuzji, już nie mogę się doczekać 😄

Reania, ja sobie fajną koszulkę z Chin zamówiłam, wycięcie jest, śmieszny napis, dobrze się ćwiczy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Wczoraj przebiegła 7 km a wieczorem na spiocga ruszyłam do szafki że słodyczami :/ no nic działamy dalej :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale daje mi popalić ten palec. Nie mogę głupiej butelki z Woda odkręcić :/ oby przeszło szybko. Do tego zaraziłem się od dziewczyn i chce umrzeć :o znowu zrzedze!  już 3 dzień bez słodyczy ;) Reania, trudno. Nowy dzień dziś. Brawo za pobieganie :) Mayla, wypocznij- zazdroszczę :) naładuj baterie :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłam w martensie z nike koszulkę, droższa ale postarczy na długo :) Kasia,pięknie się trzymasz. Collin,  a Tygdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collin8

Wyjechałam na weekend do znajomych, już wracam 😄 Reania, masz rację, wiem że są dni kiedy tych węgli jest za dużo, ale mam teraz gorący okres i czasami naprawdę nie daje rady sobie zrobić czegoś na wynos, więc biorę standardowy styropian, chrupaki czy kanapkę. Ale staram sie zawsze o to wcześniej zadbać 🙂 Kora, wracajcie do zdrówka 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Wracam do liczenia kalorii. Zrobiłam sobie zdjęcie i porownalam z grudniem i się niewiele zmieniło. Minimalnie brzuch się zarysował. Dlatego trzeba się za sobie wziąć. Jutro pobiegam ale na razie sobie jeszcze gumy odpuszczę. Wczoraj straciłam szew na pośladku i mam teraz ramkę małą no ale przez 6 dni zdążyło się co nieco sklepić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Reania a to nie jest tak, ze szef do 7 dni a potem out? Ja się ogarnelam ciągnę do przodu :) tez zaczęłam liczyc kalorie bo się rozszalałam :/ niestety! Wczoraj 1800 plus 45 bieżni. Dziś i jutro chciałabym zjeść mniej, zeby trochę ogarnac żołądek bo ciagle wola jeść :o ale nie mniej niż 1600. Dużo białka w planie. Zobaczymy,co z tego wyjdzie. Może nic-bo ja nie umiem być głodna i nie wiem czy wyrobie na tym :) dzis chciałabym z Monia na stojąco poćwiczyć (palec boli) :) do lata się wylaszczymy :) a tymczasem Mayla się opala na kanarach-ta to ma dobrze! ;D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może zaczniemy przygodę z tabelka na nowo? Dopingowała nas. Tylko kto się zajmie aktualizacja,ja odpadam bo pisze z tel i ciężko ogarnac sprawę. U mnie waga 67,3 :o eh te słodycze 😭

                  25.02

kora          67,3 

Reania

Mayla

Collin

Kasia

Paczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Kora mam zalecenie 10 dni i idę w czwartek. 

Dzisiaj 7 km pobiegane i nas robione kalorie bo byłam u tesciowej po bieganiu. Głodna. Zjadłam jabłko a potem się zaczęło. Kilka ciastek ale w końcu się opanować no trudno deko mi do ideału a okres się zbliża. 

W sobotę było 69.5 kg. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWA

Kilka miesięcy temu wykupiłam dietę i trening na stronie Fabryki Siły. Serdecznie mogę polecić   Posiłki różnorodne i zbilansowane.

Dieta jest również układana pod osoby cierpiące na cukrzycę czy problemy z tarczycą, dobierana pod twój typ metabolizmu, a co najważniejsze bezpieczna w porównaniu do super diet 1000 kcal

Uważam, że warto spróbować. Jeżeli chcesz zachęcam do skorzystania z linka a dostaniesz nawet 3 miesiące gratis do zakupu planu!   

www.fabrykasily.pl/plany_treningowe?poleca=ewa8207234

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 Reania, Ty to musisz fajnie wyglądać z ta waga ;) brawo Ty! Ja drugi dzień na 1600, nawet jest niezłe ale od jutra wrzucam na 1800 ;) wczoraj pobiegałam 40 min,dziś marszo bieg-7km na powietrzu,ach czuć ta wiosnę :D muszę powiedzieć,ze liczenie ile się zjadło mi pomaga utrzymać się w ryzach ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania

Kora ja utrzymuję tą wagę od dobrych kilku miesięcy :) w grudniu i styczniu bardzo dużo cwiczylam trzymałam dietę w 80% i nic nie ruszyło. No może minimalnie brzuch ale to zniechęca bardzo. Synek nauczył się jeździć na 2 kółkach więc wczoraj marszobieg trochę ponad 3 km. Będę starałam się codziennie wyjść z nim na rower więc też kalorie spalone będą :) 

Dzisiaj w końcu zdejmują mi szwy :) 

Dzisiaj szalejecie z paczką i? Ja postaram się zjeść jednego :) 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collin8

 

Hej, ja właśnie zjadłam jednego ale w sumie... Mogłam się obyć bez niego. Więcej na pewno nie zjem bo nawet mnie nie ciągnie za bardzo odkąd odstawilam słodycze. Weszlam na wage. 75 z groszami, o zgrozo. Kora, jak się czujesz? Jak dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pączek

Witajcie  :) 

Wspaniałe wracam do Was :)

Z okazji mojego święta życzę Wam piękne dziewczęta i sobie ;) dopięcie swojego wagowego celu - abyśmy z uśmiechem mówiły do lustra: - O witaj zgrabny przyjacielu ;) 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pączek

               25.02

Kora          67,3 

Reania

Mayla

Collin

Kasia

Paczek     66,0 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pączek
Dnia 2.02.2019 o 07:09, Gość Reania napisał:

Ale się załatwiłam. Mam czerwone gardło opuchnięte migdałki i przełykać nie mogę. 

Mam nadzieję Kochana, że już jesteś zdrowa. 

 

Dnia 2.02.2019 o 07:09, Gość Reania napisał:

Pączku dasz przepis na chleb orkiszowy? 

Jak najbardziej podzielę się :)

Tylko małe pytanie... Czy robisz chlebek w maszynie? Bo mam przepis ma maszynę właśnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pączek

Chlebek orkiszowy 

Skład:

Woda lub mleko - 340 ml

Masło lub olej - 1 łyżka

Sól - 1 łyżeczka 

Cukier - 1 łyżka lub miód - 2 łyżki 

Mąka orkisz (typ 700) - 540 g

Drożdże instant 3,4 g 

Sposób: 

Na spód pojemnika: woda, miód, olej - zasypujemy to mąką, na to sól i drożdże. 

Program - basic lub normal 

Skórka "medium" 

Smacznego :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej hej!!! Ja tam nie zjadłam ani jednego :) i dobrze mi z tym. Ten tydz pięknie mi idzie i jak lekko się czuje. Pocwiczylam trening z Islandii z Monia plus 7km marszo bieg na powietrzu :) Reania,zazdroszczę utrzymania wagi. Ja ćwiczę regularnie min 5dni (a bywa ze więcej )od roku i waga mi skoczyła od stycznia plus minus 2-3kg, przez słodkie co prawda. Najgorsze jest to,ze wcale się nie objadalam . Tylko na małe co nieco sobie pozwoliłam.. ale jak widać,na za dużo. Miałam przez 2 dni mały napad co prawda, ale to zaraz przed okresem.. do tego chora,zrzędliwa.. same wiecie:/  dla mnie nie tyle ważne będzie zejść do tych 62-63 a utrzymać to! Wiec szacun :) Collin,tak już lepiej :dziękuje!!! Witaj Paczku i najlepsZego,heh :) walczymy o siebie kobiety! Wiosna tuż tuż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWA

Kilka miesięcy temu wykupiłam dietę i trening na stronie Fabryki Siły. 
Serdecznie mogę polecić :) Posiłki różnorodne i zbilansowane.


Dieta jest również układana pod osoby cierpiące na cukrzycę czy problemy z tarczycą, 
dobierana pod twój typ metabolizmu, a co najważniejsze bezpieczna w porównaniu do super diet 1000 kcal

Jeżeli chcesz spróbować to zapraszam do skorzystania z linka a dostaniesz nawet 3 miesiące gratis do zakupu planu!   


www.fabrykasily.pl/plany_treningowe?poleca=ewa8207234

Zapraszam także na mojego bloga : latweodchudzanie2019.wordpress.com/

Gdzie znajdziecie najlepsze promocje i rabaty na plany treningowe i suplementy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×