Zagadka nienawiści do kur domowych rozwiązana

W zasadzie to lepsi są bezdzietni niż rodzice patologii, pijaków, przestępców, marginesu społecznego i kur domowych. Jeśli taki bezdzietny pracuje i płaci podatki to co wam do niego? I tak płaci więcej tych podatków niż rodzice, którzy mają odliczenia na dzieci. Poza tym taki bezdzietny płaci a nie korzysta ze żłobków, szkół, jego dzieci z bezpłatnej opieki zdrowotnej, nie ma macierzyńskiego, wychowawczego itd.

gość dziś Drogie panie, wyjaśnijcie mi proszę dlaczego niepracująca żona ma dostawać emeryturę po swoim zmarłym mężu. xx Dlatego, ze jest cos takiego jak dziedziczenie :) Mąz całe zycie pracując odkładał kase na emeryture., a zmarło mu sie jeszcze przed nia.. Dlaczego uwazasz, ze odłozone pieniadze maja przepasc na rzecz skarbu panstwa ?

gość dziś Bezdzietny (nieważne jaka pleć) powinien płacić więcej podatków bo nie podnosi żadnych dodatkowych kosztów związanych z wychowaniem dziecka .

gość dziś dziś Dokładamy do tego w ten sposób, że ta żona nie dokłada się w żaden sposób do budżetu państwa. Jeśli pracuje dla męża to niech zostanie potraktowana jak pracownik i płaci wszystkie składki, które płacą inni pracujący. Czy to takie trudne do ogarnięcia? xx Pokazmi prawo czy ustawe,ze obywatel ma sie dokładac do budzetu panstwa :)

dziś Płacą więcej, bo nie korzystają z żadnych ulg i przywilejów.

gość dziś Wystarczy klechów nie utrzymywać! W budżecie zostanie tyle ile wpłaciłyby te kury co wychowują dzieci!!! xxx Optymalnie byłoby zrobić dwie rzeczy na raz. Nie utrzymywać klechów i pobierać podatki od kur. Efektywnie wszyscy mogliby płacić mniej łącznie z mężami tych kur.

Mam kręcone włosy - jestem za tym żeby opodatkować tych co mają proste! xx Złóż projekt obywatelski w sejmie. Jak to uzasadnisz?

gość dziś gość dziś Drogie panie, wyjaśnijcie mi proszę dlaczego niepracująca żona ma dostawać emeryturę po swoim zmarłym mężu. xx Dlatego, ze jest cos takiego jak dziedziczenie usmiech.gif Mąz całe zycie pracując odkładał kase na emeryture., a zmarło mu sie jeszcze przed nia.. Dlaczego uwazasz, ze odłozone pieniadze maja przepasc na rzecz skarbu panstwa ? xxx Pisałam o tym wcześniej. Nie uważam, że te pieniądze mają przepaść. Dlaczego natomiast te pieniądze przepadają jeśli umiera mąż żony, która pracowała? Wtedy muszą przepaść albo jej pieniądze, albo jego? Dlaczego? Czy to jest sprawiedliwe według ciebie?

gość dziś Bezdzietny (nieważne jaka pleć) powinien płacić więcej podatków bo nie podnosi żadnych dodatkowych kosztów związanych z wychowaniem dziecka . xxx No to płaci więcej podatków. Porównaj PIT dzietnego i bezdzietnego, to się przekonasz.

Nie rozumiem dlaczego chcecie porównywać kury domowe z bezdzietnymi. Lepiej chyba je porównywać z kobietami pracującymi. Przecież to jest jakaś paranoja.

I wziely sie za lby zacietrzewione k***y ujadajace jedna na druga

Pisałam o tym wcześniej. Nie uważam, że te pieniądze mają przepaść. Dlaczego natomiast te pieniądze przepadają jeśli umiera mąż żony, która pracowała? Wtedy muszą przepaść albo jej pieniądze, albo jego? Dlaczego? Czy to jest sprawiedliwe według ciebie? Xxx Złóż projekt obywatelski w sejmie:-)

Kura domowa utrzymuje się z już OPODATKOWANYCH PIENIĘDZY męża!!! Jako jego fanaberia! Dlaczego te pieniądze maja być jeszcze raz opodatkowane??? Uważacie ze jeżeli z własnej opodatkowanej pensji otrzymujecie kota powinien być jeszcze podatek od karmienia kota? Zaznaczam, że karma dla kota jest już opodatkowana!

"Jak uzyskujesz jakąś korzyść, w tym przypadku - utrzymuje cię mąż, to musisz odprowadzić od tego podatek." Darowizny od najbliższych (mąż, rodzice) są NIEOPODATKOWANE. .|..

10/10!!!

gość dziś Jeżeli rodzinę stać, by kobieta była w domu z dziećmi i nie pracowała, to najpewniej mąż zarabia dużo.. A zarabiając dużo, odprowadza większe podatki. Więc odprowadza większy podatek, za siebie i za żonę. Pewnie i tak większy, niż taka autorka z mężem razem wzięci. xxx Niekoniecznie. U sąsiadów ojciec musi jeździć od poniedziałku do piątku w transporcie w zachodniej Europie, spać w kabinie, kąpać się na stacjach benzynowych i załatwiać się do rowu za de facto groszową wypłatę bo mamusi nie chce się oddać trzylatki do przedszkola i wrócić na stanowisko ekspedientki.

Wynagrodzenie za pracę (męża lub żony) jest częścią majątku wspólnego małżonków. Wynagrodzenie takie zostało opodatkowane. Dlaczego mężczyzna żonaty miałby otrzymywać wynagrodzenie podwójnie opodatkowane??? (Drugi raz z racji korzystania z majątku wspólnego przez żonę)

To skoro bezdzietni i tak już płaca więcej, to dlaczego mieliby jeszcze dodatkowo dopłacać z tytułu nieposiadania dzieci?:O do tych co maja - skoro tak was duzo kosztują te dzieci, to juz wasza sprawa (sama nam dziecko Jak cos), nikt nie przymusza do rozmnażania sie; nie rozumiem dlaczego sie podpieracie "bo ja mam dzieck":o i wg was jeszcze większe podatki od bezdzietnych sa ok:/ swoja droga - miałam w pracy taka lale, co argumentowała "bo ja mam dziecko, a wy nie, wiec ja musze dostać urlop w lipcu lub sierpniu kiedy ma wakacje, a wam to wszystko jedno kiedy dostaniecie":D ja prdl, to były jaja,

gość dziś dziś Nie musisz wstawać o 6-tej ale wstajesz o 5-tej smiech.gif Tak, wiemy, że ci dobrze. Np. takiemu złodziejowi, którego nikt nie złapie też dobrze. xxx Może dopiero kładła sie spać zarobiona menażer domowa, wówczas faktycznie nie wstanie o 6:00. :D Do 5 walczyła ze skarpetami męża, prasowaniem, tłukąc drugą ręką mielone dla Sebusia.

U sąsiadów ojciec musi jeździć od poniedziałku do piątku w transporcie w zachodniej Europie, spać w kabinie, kąpać się na stacjach benzynowych i załatwiać się do rowu za de facto groszową wypłatę bo mamusi nie chce się oddać trzylatki do przedszkola i wrócić na stanowisko ekspedientki. xxx Twój sąsiad nic nie musi! Tak ustalił z żoną i tobie nic do tego!!!

Autorko, weź ty się rozejrzyj i powiedz, gdzie są: miejsca pracy dla wszystkich kobiet, żłobki dla wszystkich dzieci i przedszkola, świetlice w szkołach? No, gdzie? A teraz rozejrzyj się jeszcze raz i pomyśl, kto bardziej napędza gospodarkę, pracujący bezdzietny czy ta " kura" ze swoimi dziećmi? Twoja wizja , że wszyscy pracują, kosztem przyrostu naturalnego, nie prowadzi do załatania dziury w budżecie, tylko katastrofy gospodarczej:(

"tłukąc drugą ręką mielone dla Sebusia." Mielonych się nie tłucze :D :D

gość dziś Nie rozumiem dlaczego zly pomysł ? Podatek od pan które nie pajacują jest ok ale od tych co nie maja dzieci już bleee? przeciez to jest to samo . xxx Nie jest. Otóż państwo już i tak wystarczająco rozpieszcza polskie rodziny umozliwiając im co roku wspólne rozliczanie jako rodziny z dziećmi. Osoba samotna i małżeństwa bezdzietne takiej opcji nie maja. Tylko jedno ale - taka kurka musiałaby się zaktywizować zawodowo by wykorzystać mozliwości fiskalne :)

gość dziś W zasadzie to lepsi są bezdzietni niż rodzice patologii, pijaków, przestępców, marginesu społecznego i kur domowych. Jeśli taki bezdzietny pracuje i płaci podatki to co wam do niego? I tak płaci więcej tych podatków niż rodzice, którzy mają odliczenia na dzieci. Poza tym taki bezdzietny płaci a nie korzysta ze żłobków, szkół, jego dzieci z bezpłatnej opieki zdrowotnej, nie ma macierzyńskiego, wychowawczego itd. xxx Dokładnie, ale kurki domowe i rozpłodniaczki mają na tyle zakodowaną mentalnosć "należy mi się", że nie dostrzegaja tak prostych mechanizmów :)

gość dziś Kura domowa utrzymuje się z już OPODATKOWANYCH PIENIĘDZY męża!!! Jako jego fanaberia! Dlaczego te pieniądze maja być jeszcze raz opodatkowane??? Uważacie ze jeżeli z własnej opodatkowanej pensji otrzymujecie kota powinien być jeszcze podatek od karmienia kota? Zaznaczam, że karma dla kota jest już opodatkowana! xxx A więc właśnie, za fanaberie powinno się odprowadzać podatek jak za usługę segmentu luksusowego. Ja nie zamierzam więcej dopłacać do takiej fałszywej nowobogackiej mentalności

@13:53 A to niby dlaczego nie? Czy chcą czy nie są częścią umowy społecznej i ich ustalenia w skali mikro promieniują obcieżaniami w skali makro, więc mamy prawo domagać się wręcz interwencji. Jakiś zlot hipisiar czy co? "nic ci do tego, ich życie, to ich ustalenia".

Pisałam o tym wcześniej. Nie uważam, że te pieniądze mają przepaść. Dlaczego natomiast te pieniądze przepadają jeśli umiera mąż żony, która pracowała? Wtedy muszą przepaść albo jej pieniądze, albo jego? Dlaczego? Czy to jest sprawiedliwe według ciebie? xx Nie ,nie jest. Zluz projekt obywatelski i zmieniaj to :) Mnie jest wszystko jedno, ja nielicze na emeryture z Zusu ;) Nie jestem taka naiwna.

gość dziś Kura z dziećmi konsumuje. Bezdzietny produkuje. Kto bardziej nakręca gospodarkę?

Juz dawno bezdzietni powinni płacić wyższe podatki . Jakby nie patrząc bezdzietna kobieta jest dla społeczeństwa mało pożyteczna .

"Mnie jest wszystko jedno, ja nielicze na emeryture z Zusu oczko.gif Nie jestem taka naiwna." xxx Wiesz, ja też nie liczę, ale miesiąc w miesiąc jestem zmuszana do płacenia haraczu do ZUSu. Mój mąż tak samo. Dlaczego moja, czy jego wypracowana emerytura miałaby przepaść. To już lepiej zatrudnić się na czarno i inwestować swoje pieniądze inaczej, prawda? Tylko z czego by żyli obecni emeryci? Ja wiem, ze kur to nie interesuje bo to im się wszystko należy, ale do cholery nasz rząd nie zarabia żadnych pieniędzy. Nasz rząd ma te pieniądze z płacy swoich obywateli. Zanim krzykniecie, że złe państwo was okrada, pomyślcie raczej, że to państwo to jesteście wy i wasi sąsiedzi. Okradają was ci, którym nie chce się płacić i robić, za to chce się korzystać. Prawo jest jakie jest i różne przywileje i rozdawnictwo pieniędzy służy do kupowania głosów wyborczych, a nie do polepszenia sytuacji w kraju. Jeżeli w myśl dziedziczenia, niepracująca żona może przejąć emeryturę męża, to niemożność zrobienia tego samego przez żonę pracującą lub umożliwienie jej tego, pod warunkiem że zrezygnuje ze swojej, wypracowanej przez nią emerytury jest zwykłym złodziejstwem. Tylko, że wszystko dzieje się w granicach prawa.