Friendzone z atrakcyjną taką nie dla mnie

mógłby być połączony z delikatnym fetyszem stóp

Nie

popierdoIeńcu powinieneś gnić razem z Trynkiewiczem

sam friendzone wystarczyłby

Nie ma opcji friendzone, gdy są uczucia. Rozumiesz baranie? Ktoś wtedy zawsze będzie nieszczęśliwy. Jedyna opcja to przyjaźń z kobietą, której się nie podobasz fizycznie, ale wtedy ona nie pójdzie na taki układ, bo nie będzie miała w tym żadnego interesu, ani z tego żadnej przyjemności. Jesteś jakiś ograniczony umysłowo, że tego nie kumasz gimbusie?

a jakbym się jej podobał to od razu byłyby uczucia,

raczej nie kocham połowy kobiet na ulicy, najwyżej mnie kręcą

Jakbyś się jej podobał, od razu lub z czasem pojawiłyby się uczucia, a od pojawienia się uczuć już krótka droga do rozpadu związków.

ja zaprzyjaźnilbym się tylko z myślącą a myśląca osoba wie,ze związek to nie takie cos prędkiego

A jak to się ma do rozpadu związków? Myślisz, że mądre osoby nie rozbijają związków?

myślę,ze nie