Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kocham moja pacjentke restart

Polecane posty

Gość gość
Chodź będziemy słuchać Radia Maryja koleżanka przygotowuje nas duchowo na pielgrzymkę :) trzeba być skupionym i wyciszyć głowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nam sie nowy rozwinal. Dzis bylam zalatana bo rozwoze dzieci na zajecia, ale przeczytalam to wszystko w koncu i ogarnela mnie pustka na zmiane z oszolomieniem. Szczerze mowiac rzadko brakuje mi slow, ide pojezdzic na rowerze, moze to pomoze. Ta pacjentka to jakas nieziemska szczesciara. To bylam ja, Przyczajony Tygrys Ukryty Smok ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:56 chciałabym usłyszeć od niego. Safi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Julio opanuj się , damie pewnych rzeczy nie wypada słuchać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość88
Nowy, zachowanie Twojej pacjentki jest identyczne jak moje. Taka moja podpowiedź, że kobiecie jak nie zależy na kimś czy na czymś to się nie stresuje. Wizyta u każdego innego lekarza jest dla mnie normalna, szybka i bezstresowa. Gdy idę do mojego lekarza jestem poddenerwowana, ucinam rozmowę, nie rozwijam tematów ale nie dlatego, że nie chce tylko zwyczajnie jego obecność tak na mnie działa, że przestaje myśleć racjonalnie. Po wyjściu z gabinetu i gdy ochłonę bardzo żałuję, że taka byłam jakby oschła i zachowałaby. Się inaczej, byłabym bardziej otwarta ale nie mam igdy drugiej szansy, żeby tam wrócić i zacząć od nowa. Może ona też tak ma. Już nawet stosowałam metody relaksacyjne ale nic nie pomaga. W gabinecie to słyszę bicie własnego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość88
Być może doktorze, wskazuje to jest Tobą zainteresowana zatem startuj do niej bo szkoda czasu na marzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
88 nie tylko Ty, mam to samo. Moje serce przyspiesza, ale staram się zachować spokój bo mam wrażenie że on traci kontrolę, kiedy mnie widzi. Zawsze ja próbuję panować nad sytuacją. Safi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTenNowy
Jej oczy są piękne:) Jej spojrzenie jest przenikliwe hipnotyzujace jak by czytała w duszy. Kiedy patrzylismy sobie w oczy wystraszyłem się że wie co do niej czuje. Mimo tego pragnę się w nie wpatrywac dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość88
Nowy, piękne to co piszesz. U mnie na odwrót czyli kiedyś ja pomyślałam, że on się domyślił. Safi, mój doktor jest strasznie opanowany, po nim nie widać jakiś emocji tylko SPOKÓJ i to na mnie tak działa. Nie wiem co myśli i co czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałeś jej kiedyś jakiś komplement? :) Julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Vhjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowy a Ty prowadziłeś ja w jakichś poważnych sprawach czy przychodziła z drobiazgami ? Jaka wtedy była ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowy- raz przeszylam tę samą sytuację. Nigdy nie spojrzałam głęboko w czyjeś oczy, tego dnia spojrzałam na niego. Chciałam wiedzieć jaki był prawdziwy kolor jego oczu, bo raz niebieski, później szary, ciemno...jakoś mnie intrygowało i szczerze, nieumyślnie mogłam zobaczyć i poczuć jego duszę, - od tego dnia, czuję jego obecność i wiele innych rzeczy... Wierzę Ci...Safi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Safka jaka ty romantyczna dusza jesteś :) a jak Twoje sprawy uczuciowe? Znalazłaś swojego księcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
88- Jeśli był emocjonalnie zaangażowany co do Ciebie, on pokaże przez jego zachowanie. Większość mężczyźn trzęsie się ze strachu na sam widok kobiety które lubi/ kocha. Safi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowy, a znasz jej męza? Przychodziła do gabinetu z nim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość88
Nowy, a jakbyś zereagowal na sms od pacjentki nie związanego ze zdrowiem tylko takiego właśnie na luznego. Byłbyś zadowolony, zdenerwowany że ktoś Ci wypisuje jakieś wiadomości czy może lekceważący ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowy, łe ar ju? :D lista pytań do Ciebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem romantyczna i zbyt sentymentalna aż za bardzo, nie chciałabym być taka. Moja dusza poczuła duszę tego lekarza, po prostu chcę go. Będę na niego czekać, bo wiem że tylko on może mnie uszczęśliwić i ja jego. On wie że za to będzie musiał podjąć ważną decyzję w swoim życiu. Safi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno na to czeka Safi bądź dobrej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:33 czeka na co? Sorry, nie zrozumiałam. Safi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTenNowy
Przychodziła do mnie nawet z mała drobnostka prosiła o radę. Zawsze znajdywałem czas żeby ją przyjąć i pomoc. Byłem w tedy bardzo szczęśliwy że ja widzę chodź tego nie ukazywałem. Nie nie znam jej męża. Nigdy z nim nie przychodziła. Jak by do mnie napisała takiego smsa bym był szczęśliwy :) Rozmarzyłem się....Na bank będzie mi się dzisaj sniła :D Moja piękna Lady ślę Ci kochana buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTenNowy
Kobietki wystarczy na dzisaj tych pytań :D Idę teraz do krainy snów gdzie spotkam swoją Ukochana. Chociaż tam możemy być razem szczesliwi:) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przytul ją tam mocno i pozdrów od ciotek z kafe. ;) Julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×