Jestem zrozpaczona czy mój chłopak to gej?

Mojego chłopaka poznałam kilka lat temu na studiach, mieszkamy ze sobą od dwóch lat. Nasze współżycie układało się dotychczas chyba raczej normalnie, kochamy się często, nigdy nie wychodziliśmy poza seks klasyczny i oralny. Kilka miesięcy temu mój chłopak zaproponował, żebyśmy obejrzeli jakiś filmik. Pomyślałam fajny pomysł, zgodziłam się pod warunkiem, że to on wybierze jakiś filmik na tę okazję. Minęło kilka dni i urządziliśmy sobie seansik przed telewizorem. Film podobał mi sie średnio - był dosyć wulgarny i powiedziałabym monotematyczny. Było troszkę 'normalnych' scen, ale większości filmu poświęcona była miłości analnej. Powiedziałam mojemu chłopakwi, że jakiś dziwny ten film, i że jest to troszkę zboczony. On uważał wręcz przeciwnie, był zachwycony tymi scenami. Przez jakiś czas nie rozmawialiśmy o tym i w sumie puściłam to w niepamięc. Dwa tygodnie temu wyjechałam na kilka dni do rodziców. Mój chłopak zapowiedział, że kiedy wrócę przygotuje mi miłosną niespodziankę. Kiedy przyjechałam wydawało mi się, że będzie cudownie. Na stole winko, grała fajna nastrojowa muzyczka, paliły się świece, w powietrzy zapach kadzidełek. Najpierw tańczyliśmy, potem przeszliśmy do sypialni, rozpoczeliśmy grę wstępną, piesciliśmy się dość długo. Aż w pewnym momencie mój chłopak stwierdził że skoro już jest nastrój to może spróbujemy seksu analnego, jak w tym filmie. Byłam w szoku, nie wiedziałam co powiedzieć. Ale on nalegał, żebym zrobiła z nim jak w tym filmie. Nie chciałam się zgodzić, ale on zaczął się zachowywać niemalże jak dziecko. Nalegał, histeryzował. Nie wiedziałam co począć - jak mowię, byłam zszokowana. Uległam mu i robiłam to co on mi kazał. Ale było to dla mnie coś obrzydliwego, robiłam to ze wstrętem, nie mogłam się doczekać aż ten koszmar się skończy. Mojemu chłopakowi chyba się to podobało - tak mi się wydaje, bo po jakimś czasie miał wytrysk, choć żadnego kontaktu w 'normalny' sposób z nim nie miałam. Wyszłam wtedy z sypialni, poszłam do łazienki...i zaczęłam płakać. Na szczęscie, kiedy wróciłam do sypialni on już spał. Nie rozmawialiśmy o tym od tamtej pory. Nie kochaliśmy się też. Po prostu - czuję jakąś niechęć do niego. To było okropne. Kocham go, jest naprawdę wspaniałym czułym i wrażliwym facetem...ale, nigdy nie spodziewałabym się po nim takich rzeczy. I nie wiem czy będę w stanie zakaceptować te jego potrzeby. Poradźcie mi co mam zrobić, jestem załamana. :(

Nie wiem skąd ta histeria. Po prostu powiedz mu że seks analny nie sprawia ci przyjemności.

Chciał spróbować czegoś nowego. Każdego by znudziła taka monotonia. Dlaczego mówisz, że się nie spodziewałaś tego po nim? Nie mów tak. Każdy ma jakieś swoje fantazje. Może ty też byś je znalazła. Wydajesz się być taka sztywna i niemiła.

bo macie tak śliczne pupy seksowne , że chce się je kochać też .

Ale on to zrobił mimo tego że przed chwilą zrobiłam kupę i nie zdążyłam umyć sie.Gdy wyją penisa byłbrązowy i był i tak zadowolony

Bosz, już ktoś się pode mnie podszywa nawet, a ja mam poważną rozterkę, nie mówcie, że to jest normalne proszę, bo nie jest!

Ty nie uznajesz seksu analnego i twój facet powinien to uszanować. W seksie dozwolone jest wszystko to co akceptują obie strony. Jeśli jednej ze stron coś nie odpowiada, druga strona musi to wziąć pod uwagę.

Autorko, to co dla Ciebie jest problemem, dla innych jest normą. Ja wczoraj uprawiałem seks z żoną. Między innymi uprawialiśmy rimming oraz pieszczoty jej oczka palcen co moja żona uwielbia. Różnica między Tobą i twoim paetnerem a mną i moją żoną jest taka, że moja żona uwielbia anal, a Ty nie. Twój partner powinien zdawać sobie sprawę z tego że nie może Ciebie zmuszać do czegoś co nie sprawia Tobie przyjemności.

jakby mój chłopak coś takiego mi zrobił - umarłabym, serio :/ ohyda