Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja żona nie cieszy się z ciąży !

Polecane posty

Gość gość
17.35 to już jest konkretna patologia, nigdy bym nie dopuścił przede wszystkim do tego żeby zostawić żonę sam na sam z dzieckiem jeżeli miałbym choć cień wątpliwości co do tego jak traktuję dziecko. Kocham ją, ale jeżeli sytuacja się nie zmieni po porodzie to zwyczajnie ja będę to dziecko wychowywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla niektórych małżeństwo to tylko papierek i seks małżeński to tylko obowiązek stąd rozmyślania że owo dziecko nie jest owocem milosci☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dopuścisz? Powiem ci jedno, jak byłem młody i głupi bzykalem jedną mężatkę, mąż w pracy 2 dzieci w domu, dostały wperdol i miały siedziec cicho w 2 pokoju. Pytałem czy mężowi nic nie powiedzą, a gdzie tam wiedzą że bym je za*ebała, dzieci na oko 6 i 10 lat. Nic chłopie nie będziesz wiedział co się dzieje jak cię nie ma bo dziecko będzie zastraszone x co ty pierd*olisz jak by te dzieci wiedziały,że moga liczyć na ojca to by się do niego zwrociły o pomoc. Zreszta jak sie dziecmi zajmuje a nie hoduje to nie trzeba byc wybitnym psychologiem zeby sie domyslec ze cos jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.40 Nie wiem czy nie dało się tego wywnioskować z moich postów, ale moja żona to typ kobiety niezależnej, nie żebrzącej o uczucia. Taka kobieta nie wychodzi za mąż z rozsądku, tym bardziej jeżeli nigdy nie marzyła o rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
x co ty pierd*olisz jak by te dzieci wiedziały,że moga liczyć na ojca to by się do niego zwrociły o pomoc. Zreszta jak sie dziecmi zajmuje a nie hoduje to nie trzeba byc wybitnym psychologiem zeby sie domyslec ze cos jest nie tak X To spytaj jakąkolwiek ofiarę molestowania dlaczego nie powiedziała matce że dziadek/wujek/sąsiad/ojciec/ksiądz co noc zmusza ją do sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznijmy od tego,że wiele kobiet a może nawet większość nie kocha dziecka już w ciąży. Żadna ci o tym nie powie, bo jest presja społeczna, etos matki polki. Jak ktoś chciał mieć dziecko, czuje instynkt macierzyński to cieszy się z tej ciąży, dba o siebi itp ale jak kobieta nie chciala miec dziecka to ciezko od niej oczekiwac ze nagle kopanie po zebrach czy ogladanie plamek na usg cos zmieni. Potem o ile nie ma jakis zaburzen depresyjnych to tak czy siak to dziecko sie kocha, tak nas matka natura zaprogramowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To spytaj jakąkolwiek ofiarę molestowania dlaczego nie powiedziała matce że dziadek/wujek/sąsiad/ojciec/ksiądz co noc zmusza ją do sexu Może dlatego,że obawiała się ich reakcji, nie wiedziała jak ta osoba zareaguje ? Dziecko które czuje się kochane i wie,że rodzic stanie zawsze po jego stronie i mu pomoże nie będzie się obawiało do niego zwrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:43 Mój komentarz dotyczył odpowiedzi osób które to sugerowaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W opisywanej sytuacji depresja po porodzie wysoce prawdopodobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W krytycznej sytuacji facet rzuci prace jak pisze i bedzie matką a matka pojdzie do pracy i bedzie ojcem utrzymującym rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśl dalej ze dziecko będzie biegać do kochanego tatusia i skarżyć na niedobrą matkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznijmy od tego,że wiele kobiet a może nawet większość nie kocha dziecka już w ciąży. Żadna ci o tym nie powie, bo jest presja społeczna, etos matki polki. x No bo jak ma powiedzieć, skoro jak już sie odwazy to potem jest zjechana od gory do dolu ? Przyklad Agnieszka Popielewicz. Jak ma byc inaczej jak np taki autor zaklada temat o swojej zonie bo nie wybiera wozkow glaszczac sie po brzuchu i smie jeszcze pracowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 55 tak jak już pisałem, jeżeli sytuacja nie zmieni się po porodzie to żona będzie musiała podjąć leczenie. Zresztą, serio wierzysz w to,że w 21 wieku mógłbym nie wiedzieć co żona robi z dzieckiem kiedy mnie nie ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W domu kam. A poza nim co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie leczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma być poza domem ? Uważasz,że jego żona wychodziła by z domu żeby katować dziecko ? Autor wydaje się rozgarniętym człowiekiem więc raczej nie dałby żonie opiekować się dzieckiem bez nadzoru jeżeli miałaby objawy depresji albo dziwnie by sie zachowywala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kiedy mialby pracowac gdyby mial pilnowac zonę z tym maluszkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dziecko mialoby byc caly czas w domu? bez spacerow, zakupów,itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz pyknie czwarta strona. Podkręcony temat a potem modki bedą analizować swoja prowokację na WP, jak z niektórymi tematami bywało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.21 i 18.22 Po co to drążenie ;) ? Od początku piszę,że jeżeli nie będę miał pewności co do żony to nie zostawię z nią dziecka. O moją pracę się nie martwcie bo jej większość mogę wykonywać zdalnie. No i raczej nie słyszałem o przypadkach krzywdzenia dziecka na zakupach czy spacerach, ale jeżeli wg Ciebie moja żona specjalnie będzie się wychodzić żeby uderzyć dziecko etc w kolejce w Lidlu to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym o krzywdzenie fizyczne dziecka raczej się nie boję, moja żona musiałaby mieć na prawdę ciężką depresję żeby coś takiego zrobić. Boje się raczej obojętności i chłodu w stosunku do dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że ona po prostu zostawi ci to dziecko i odejdzie. Ostatnio był na anglojęzycznych stronach szum wywołany przez ojca który chciał zmusić sądownie matkę do zajmowania się dzieckiem (biedulek był przemęczony), ale matka zrzekła się praw i płaciła 125% zasądzonych alimentów, nie było podstaw żeby ją zmuszać do opieki. Przygotuj się na samotne rodzicielstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam sobie jesteś winien kretynie, zachowałeś się jak przeważnie baby, słyszysz że ona nie chce dzieci a jak już to za 10 lat (czytaj nigdy) a w twoim pustym łbie jest "po ślubie na pewno się to zmieni", trzeba było szukać baby która miała takie samo podejście do dzieci jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie Te ciagle loty samolotem, to pewnie wiecej osob by sie nabralo, ale Tu przesadzilas - loty po. 6 mmcu. Sa bardzo niezalecanne, a w ogóle to liniee obsługujące zadaja zaświadczen od lekarza itp. :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo, prowo sie kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor ma juz rozpisany cały plan działania rodzica. Podbijaj jeszcze tymi książeczkami, które podrzucałes jej w poprzednim provo tu i na uczuciowym. No dawaj. A na koniec nie zapomnij dodać,że jakoby do badań do pracy magisterskiej ci to potrzebne i juz ci tyle wystarczy. Młody i nieobeznany ten autor i prowokator, bo w wysokich ciążach są ograniczenia linii lotniczych do podróżowania samolotami a w poscie ktorymś ona stale lata hehe. Słabe to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam sobie jesteś winien kretynie, zachowałeś się jak przeważnie baby, słyszysz że ona nie chce dzieci a jak już to za 10 lat (czytaj nigdy) a w twoim pustym łbie jest "po ślubie na pewno się to zmieni", trzeba było szukać baby która miała takie samo podejście do dzieci jak ty. x Czy ty umiesz czytać? przecież wyraźnie pisał,że wpadli z winy żony. On jej do niczego nie zmuszał. A to,że liczył że się jej odmieni to nic złego. Tym bardziej,że na początku mówiła,że może kiedyś będzie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie Te ciagle loty samolotem, to pewnie wiecej osob by sie nabralo, ale Tu przesadzilas - loty po. 6 mmcu. Sa bardzo niezalecanne, a w ogóle to liniee obsługujące zadaja zaświadczen od lekarza itp. : x To co z tego,że są niezalecane ? Nie zmienia to faktu, że jak kobieta chce to poleci, nie wpuszczają na pokład chyba dopiero od 35 tc. A zaswiadczenie od lekarza to jest wg ciebie nie do zdobycia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;10 Moja koleżanka była w zagrożonej ciąży i bez problemu poleciała do Anglii, także nie wiem co jest takiego dziwnego,że kobieta w zdrowej ciąży może latać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.15 Po pierwsze to nie rozumiem po co te personalne ataki, jakiś facet cię zapłodnił i zostawił? Współczuje. Liczyć to mogę sobie nawet na to,że wygram w totka czy polecę w kosmos, nikt mi tego nie zabroni. Jak wiązałem się z żoną to wiedziałem, że nie jest to materiał na matkę polkę, ale twierdziła,że kiedyś być może będzie chciała dzieci mieć. Dopiero jakiś czas po ślubie stwierdziła, że nie więc miałem prawo czuć się oszukany. Mimo wszystko jeżeli byśmy nie wpadli a żona ostatecznie i definitywnie by tych dzieci nie chciała to byśmy ich zwyczajnie nie mieli. Piszesz jakbym co najmniej dziurawił prezerwatywy albo ją zgwałcił ale ona jako dorosła kobieta chyba wie skąd biorą się dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×