Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość terix

nasze sprawy

Polecane posty

Czesc
Pisue z telefonu i w dodatku ciezo sie zalogowac. Z rodzina pieknie jest ale.stress wielki tez. Pozdrawiam.nie mam sily pisac z telefonu. Zgaduje raz polskie raz niemieckie slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam w ostatni dzień wakacji 

Nie było mnie w piątek bo od rana mocno zajęta a po drodze o 13.00 miałam wizyte u ortopedy. Ciesze sie że jestem już po, jestem podbudowana szybkością i jakością obsługi pacjenta w szpitalu wojewódzkim w mojej wsi. Od razu mnie ortopeda skierował do RTG i miałam zrobione zdjęcia kolan. Zdjęcia do gabinetu lekarza przesłane zostały przez sieć więc jak wróciłam do gabinetu to ortopeda sobie je spokojnie oglądał na monitorze. Nic sie na szczęście nie stało, zmiany zwyrodnieniowe się zaczęły. A lekarz zaczął od pocieszania: "ma pani piękne kolana jak na  pani wiek" 😄😄😄  Marna pociecha ale zawsze coś.

Mam zaleconą kurację z leku zagęszczającego płyn kolanowy dla lepszego smarowania. Z przeciwskazań nie mam nic. Mogę jeździć na rowerze, ćwiczyć i prowadzić normalne życie i zapomnieć o kolanach na tyle na ile mi pozwolą 😛

Czyli zwolnić tempo (chodzę bardzo szybko - powolne chodzenie strasznie mnie męczy).

Dzisiaj byliśmy od rana w Kamesznicy, upał duży więc dojarało nas nieźle. Wróciliśmy wieczorem. Jest wysyp jeżyn więc mimochodem podczas spaceru uzbierała nam sie łubianka jeżyn. Grzybów nie ma. Za sucho. Robaczywe.

Daisy 💕 - jeszcze raz przepraszam za to pytanie. Wzięło się stąd, że z Twoich poprzednich wpisów tak wynikało. Dziwiło mnie to i daltego spytałam wprost. Przykro mi że macie tak pod górkę. 

Ploteczko 💕co zrobiłaś z papryki? Ja w czwartek robiłam dżem z malin. Wyszło mi 12 słóiczków i zarłam dużo na surowo - bo po raz pierwszyod dawna  jadłam tak dobre maliny.  Jutro też będzie tarta z mascarpone i malinami. 

dobrej nocy Dziewczynki 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teklo ,Daisy dobrze Was widzieć.Teklo zrobiłam taką lekka konserwowa.Juz wystarczy na zimę.Dzisiaj szybkie tylko drugie  danie,jedziemy z synem na msze na cmentarz do Z.Tylko jak wytrzymac na tym słońcu,usiade pewnie na ławeczce koło pomnika.Daisy i widzisz tez mam zal.Tyle lat tam my sie opiekoealismy grobem,teraz. S nawet nie umyła,wstyd mi ,wczoraj zrobił to zięć.Zawsze byłam ja tylko do wszystkiego z moja rodzina.Ale co zrobić.Corka mi wczoraj powiedziała tak smutno bylo na dziadków pomniku.Wszedzie kwiaty .Oni tym razem wszystko zrobili a s. ma czas na koncerty,spotkania,czy to normalne. Nie.Dobrze ze dzieci jak sa zrobią co trzeba.   Teklo ja tez mam brać artrezin na kolana,ale nie moge za słodkie.Tez w piatek byłam u neurologa i mam wielkie obawy,dostalam na TK glowy,termin za dwa tygodnie.Szybko ,ale nie mam wyjścia,muszę zrobić.  Bastylko fajnie ze z rodzinka dobrze.Wracaj szczęsliwie.Teklo daj przepis na tarta z mascerpone,w sobote wykonam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam i ja😘

 Teeklo

 Nigdy nie musisz mnie przepraszać za pytania. Kto pyta nie błądzi😉. I wiem z doświadczenia że czasem można wyciągnąć inne wnioski z przeczytanych słów, dlatego napisałam że trzeba by naprawdę dokładnie opisać całą sytuację by nieco naświetlić temat. A nie jest łatwo pisać o tych rzeczach.😥😥

 Dlatego pewnie w przyszłości jak czas pozwoli nieco dokładniej zapoznam Was z moimi zmaganiami. Tak sobie myślę że Orsejka pewnie bez moich opisów wie o co chodzi. Pewnie i Ploteczka. Trzeba się niestety zetknąć z problemem osobiście bo z boku wszystko wygląda inaczej.

 No ale przy pięknej niedzieli nie będziemy już ciągnąć tego tematu. Z dobrych wiadomości choć kompletnie hi,hi bezsensownych to właśnie przed chwilką zakupiłam sobie walizkę😅😂. Poprawiłam sobie tym zakupem mocno nastrój łoj choć wiem że za szybko z niej nie skorzystam. Była fajna cena 73% taniej a że zawsze pakowałam się w starą torbę, jak przystało na ,, starą torbę,, postanowiłam zaszaleć. Śmiać mi się chce z samej siebie bo perspektywy mam nie za fajne. Zrobiłam wielki krok ku podróżom, teraz piłeczka po stronie opatrzności by mi te wojaże umożliwić. Walizkę o ile oczywiście mi przyjdzie, już mam😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Melduje sie w niedzielny wieczór

Upał nieziemski. Dzisiaj wsiedliśmy na rowery i pojechaliśmy do naszych Dzieci do wsi sąsiedniej (ok 10km w jedną stronę). Droga fajna, troche przez las, troche między polami. W plecakach wieźliśmy upieczony spód do tarty, krem mascarpone i pojemnik z malinami i jeżynami. Było miło, była kawa i malinowo jeżynowa tarta. Dziadek popisywał się pompkami. Temat podjęła nawet Księciunia, która zawzięcie wszystko naśladowała.

Powrót był szybki, fajnie sie jeździ przez lasy bo nie czuje sie prażącego słońca. 

Teraz wykąpana moge zwolnić mięśnie. 

Ploteczko  chyba spóżniłam sie z przepisem na tarte, już sobota minęła, chyba że miałaś na myśli następną.

Daisy fajnie że już walizka w szafie gotowa do podróży. Czasem taki zakup jest startem w coś niespodziewanego  czego Ci bardzo życzę. Żeby to niespodziewane było podróżami i ciekawą odskocznią od codziennych trosk.

Pozdrawiam Wasi śmigam na fotel poczytąc troche 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi Plotko - kilka prób wyslania linku do tary i niepowodzenie 😞 

Posyłam więc do Ciebie bezpośrednio na Twój profil. Musisz kliknąć w swój awatar i tam znajdziesz ode mnie wiadomość.Jest to niezły sposób, kiedyś tak posłałam do Daisy i fajnie doszło. Ale jestem wściekła bo chciałam posłać dla wszystkich.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam i ja :) czekam z utęsknieniem na to lepsze powietrze bo same powiedzcie 34 to nie nasza bajka napewno nie moja ...

Teklo.. podziwiam ja na rower bym nie wsiadła ...gratuluje kondycji ..

Plotko ... [serce]

Daisy ... wiem o co chodzi  [serce]

Terix.. rzeczywiście dawno cię nie było :O

Czekam na naszą Zulkę ..[serce]

Bastylko...[serce]

Vanilko... napisz co u ciebie .....

Fruwająca ...z tego co piszesz grzybów u ciebie pod dostatkiem tak ....

Beatulko...[serce]

Dorix...[serce]

wszystkim miłego tygodnia i spokojnej nocy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam.  Teklo w tel mi sie link nie oteiera,w domu potem zobacze. Właśnie w sobote zechce zrobić.Wczorajszy dzień mam nieudany,  pogoda okropna,nawet nie wiem jaka była temperatura od chodnika na cmentarzu.Nagłosnienie tez nie dla mnie,nic prawie nie slyszalam. Potem spotkanie u rodziny,nic nie bede pisała.Tak bedzie lepiej.Oczywiscie s. Byla na cmentarzu ,przy czystym pomniku.Potem u tesciowej bylismy...Wrocilismy zmeczeni do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam cieplutko🤗

Przyszło do mnie ochłodzenie. Na razie jednak mam ciągle suszę, nie spadła z nieba ni kropla czegokolwiek wilgotnego.

U mnie w sumie nic nowego zmagamy się z wyzwaniami jakie stawia przed nami złośliwy los. Napisałam że jestem opiekunką ale wychodzi na to że nie tylko. Kurtka jak o sobie pomyślę to już zaczynam być osobą wykwalifikowaną, normalnie do wszystkiego. Robię opatrunki i zastrzyki. Teraz doszła mi rehabilitacja, czyli gimnastyka itp. No i wszystkie te inne prace typu gotowanie,  mycie, podmywanie smarowanie czy zmienianie pościeli i pieluch. Normalnie robię wszystko a się przy tym nadźwigam bo trzeba podnieść, podeprzeć i to delikatnie z wyczuciem by nie urazić, co trudne gdy boli wszystko. A najgorsze w tym wszystkim to to uczucie beznadziei bo jak tylko uda mi się ciut poprawić jej zdrowie i kondycję to zrobi coś głupiego i wszystko nawet nie wraca do punktu wyjścia tylko robi się gorzej.

 No ale co ja tu będę Wam humory psuła. Mamy pierwszy dzień szkoły hi,hi no i to także dla mnie osobiście nie jest nic wesołego choć szkołę dawno mam za sobą no i nikt z moich najbliższych do szkół nie uczęszcza. Ale szkoła do wrzesień a wrzesień to początek jesieni, zimna chłodu, mgieł i wszystkiego tego od czego łamie w kościach. Zauważcie że nie napisałam o deszczu, tego zjawiska atmosferycznego hi,hi nie pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra teraz ide ogarnąć ciut w kuchni bo jak wiecie latam tylko jak postrzelona i nie wiem w co łapy wsadzić tyle tego jest. Buziaki i bardzo udanego wieczoru😘😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Daisy jak pomysle o Tobie,Orsejce,Dorix to ciężko,jak dajecie radę a szczególnie Ty bo dochodzi dzwiganie.Ja chyba nie dałabym rady nie psychicznie tylko fizycznie,ale gdybym musiała to zycie tego wymaga. Pamietam jak byłam po operacji pecherzyka,moja mama  byla juz u mnie.Mycie ,jeszcze pamietam na poczatku w wannie potem juz nie.A ja niby po laparoskopii ,niby to nie wielki zabieg bardzo ale jednak..I musiałam bo wyjscia nie bylo.Nie mam sobie przynajmniej nic do zarzucenia,na pewno teraz robilabym to samo.          Dzisiaj jakos jestem zmeczona,nie wiem czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heloł 

nareszcie upał odpuścił - uuufffff Rozkoszuje sie chłodzikiem

Plotko ale ja nie posłałam Ci nic telefonem bo nie mam Twojego numeru. Link do tarty posłałam Ci tu na forum. Napisałam jak go odczytać.

Kurcze Daisy - bardzo Ci współczuje. Niewesoła sytuacja u Ciebie.   Jak czytam to znowu mi coś zgrzya i czegoś nie rozumiem ale już nie chce drążyć bo moge być źle zrozumiana. Mam nadzieje że stan mamy i Twoja sytuacja się poprawi.

Pozdrawiam i życzę dobrej nocy wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam 

Zapraszam na kawę i herbatę (__)? (__)? (__)? (__)?

noc spokojna i chłodna,  po długich dniach upałów zmęczone ptaki zaczęły znowu śpiewać. 

W środę i czwartek mnie nie będzie - jade ze swoimi Emerytkami pod Czantorię.

pozdrawiam i śmigam do swoich zajęć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam i ja😘

 Teeklo

 dziękuję za kawę. Jak chodzi o pogodę to i u mnie chłodniej i to sporo. Nawet coś tam ciut kropi, tylko kropi tak że szału nie ma. Wczoraj bardzo łamało mnie w kościach, mam nadzieję że był to ból przed frontem no i dzisiaj będzie mi lepiej. Moim samopoczuciem mogę przepowiadać prognozę, jestem jak stary góral hi,hi.

 Nie mam za bardzo o czym pisać. Za moim oknem rozśpiewały się jedynie wrony, dobre i to😜. A teraz musze jakoś rozplanować sensownie grafik by o niczym nie zapomnieć no i zrobić wszystko co muszę. Także i to czego nie muszę, he,he. Córka kupiła mi wczoraj ziołowe proszeczki na uspokojenie, zamierzam być dzisiaj spokojna i wyluzowana czego oczywiście i Wam życzę. A teraz udanego dnia ze zdrowiem i wesołością. Buziaczki😘😚

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,Teklo w tel chcialm zobaczyc link z kafeterii,ale musze karte wlozyc bo mam za malo pamieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teklo milego wyjazdu.Daisy probuj ziolowych,ja czesem musze receptowe brac.Rzadko ale czasem sie wspomagam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj dzień leniwca 😜 Ochłodziło się i cały dzień padało, więc się czytało książkę i siedziało przy laptopie 😀 A co mi tam było lux 😊 Dobrej nocy wszystkim 💖

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór. 

U mnie wszystko dobrze ale czasu brak. Maluję cały dom. Zatrudniłam fachowca, ale roboty z wynoszenien i myciem od cholery. I nawet nie mogę wziąć dnia urlopu. Ależ głupie czasy mamy. Pogoń za wszystkim. 

Ale nie narzekam. Dobranoc wszystkim 🌜.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam ,witam i o zdrowie pytam😘

 W zasadzie powinno być o nieobecność hi,hi pytam.

No ale wiem że Teekla na wyjeździe, Dorix maluje dom, Fruwająca korzysta z nieciekawej pogody by złapać oddech i nieco się dopieścić lekturą, Orsejka opiekuje się rodzicami, Bastylka gdzieś w Polsce cieszy się rodziną, Ploteczka pewnie martwi się powrotem do pracy, Wanilka także zajęta pracą,

Nie wiem co się dzieje z Terix i ta nieobecność mnie martwi😟

 Nie wiem także co u Betulki ale ją przynajmniej widać na facebooku. Mam nadzieję że niedługo Zuleczka do nas powróci. Ale czy zechce?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i tak zaczynam dzień na kafe smuteczkami a pod te smuteczki i pytania bez odpowiedzi stawiam kawę☕. Zapraszam również na winogrona różowe, moje własne. W tym roku nieco mniejsze grona z racji braku wody ale za to jaka słodycz🍇

Życzę bardzo udanego dnia i mam ogromną nadzieję że nie będę dzisiaj jedynym gościem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,Daisy ja jestem.wcześniej zajrzałam,ale nie miałam czasu pisać.Tez u mnie nic nowego.Zycie normalne,praca a po pracy ja jak zwykle lenie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dorix u mnie kuchnia do malowania czeka dalej,byla nadzieja ze M bedzie mial wolne dwa dni i chyba nic z tego.U Ciebie jak u mojego M z urlopem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

witam serdecznie :)

u mnie powrocily upały wczoraj było ponownie 30st.ranek dzisiejszy  również zapowiada się  upalny ..

Wszędzie pada a ja już nie bardzo pamietam kiedy to u mnie padało ..

Wczoraj byłam z mamą u lekarza mam kaszlekuje od tygodnia dośc mocno ale pan doktor osluchal już drugi raz i nic nie usłyszał a ja jakoś się boje by coś się nie urodziło nie udało się mi zaszczepić starszych :) a i mnie rownież  bo i ja mam kaszel jakiś krtaniowy biore drugi antybiotyk inhaluje się i ... jedynie to to że nie slysze świstu jak oddycham :)

Teklo miłego wypoczynku :)

Terix.. co u ciebie zaczynam się martwić :O

Bastylko.. kiedy wracasz ?

Daisy ...to co napisałaś brakuje wsparcia od  sis. ale powiem ci że lepiej czasami być samemu decydować samemu bo jest wiecej zamieszania inż pomocy ..a te rady itd. są bardzo męczące także jesli chodzi omnie to zdecydowanie wole sama działac ..mnie bardzo pomaga brat ..gdyby nie on musiałabym zamieszkać u rodziców ... brat bardzo często sypia u nich by tato czuł się bezpiecznie bo moja mama jest tak wyluzowana ze szkoda pisać .....trudne to jest ale co mamy zrobić ja mam tylko jedno marzenie wolna niedziela i sobota czasami tylko :) brakuje nam sis. no ale nic na siłe nie to nie nawet nie prosimy bo przecież wie jak jest bo do niemiec jak jedzie to to nie do towarzystwa tylko do pracy :D ale tam jest kasa...

Plotko ..Dorix ... u mnie potrzebne jest malowanie calego mieszkania i jest wiel prac do zrobienia ale ja nawet mam problem z prasowaniem itd. jak mam czas to nie rusza mnie kosz z prasowaniem robi to M albo C...jak mam czas :)..

fruwająca ..no i jak pogoda u ciebie dalej odpoczywasz ?

Vanilko.. czekam na twój meldunek  co u ciebie jak praca itd... syn już u mnie jest ? M już pojechał ?

Stawiam kawusie (_)(_)(_)(_)(_)(_)

Zulko... czekam na ciebie ..[serce]

A wszystkim miłego dnia

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam i ja😘

 Bardzo się cieszę że nie byłam wczoraj sama. Pojawiał się Ploteczka a dzisiaj Orsejka.

Dziewczynki gorące buziaki dla Was😘😘

Orsejko

Masz rację, lepiej już samej jak przy takiej pomocy. Widzę że mamy bardzo podobnie, choć ja i nocami czuwam. .Chciałabym Cię jakoś pocieszyć no ale nie bardzo jest jak w takiej sytuacji. Przydałby się nam jakiś gaz rozweselający. Z uśmiechem na ustach nawet ciężkie obowiązki jakoś łatwiej znieść.

Ploteczko

 A Ty pracujesz dalej z tym samym maluszkiem?

Terix

Jak zobaczyłam Twój @ na to mi omal serce nie stanęło. Wiedziałam ze ta forma kontaktu nie wieści nic dobrego😥. Przytulam bardzo mocno i wspieram całym sercem💞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A teraz tradycyjnie życzę Wam zdrówka i siły do walki z przeciwnościami losu. Przytulaski i bardzo udanego dnia🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O fajnie ze jestesmy.Orsejko,Daisy. Daisy tak jeszcze rok mam tu być,ale jest spoko.Orsejko ,Daisy ,Dorix widze jak dbacie ,jak sie troszczycie. Tylko tak myślę czy my tak kiedyś będziemy miały opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×