Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czytałyście że PO i NOWOCZES przygotowują projekt 500 plus tylko dla pracujących

Polecane posty

Gość gość
Widac co niektorzy nadal nie wiedza skad sie biora dzieci:O tych dzieci tylko szkoda, jak starzy nie mysla i sprowadzaja dzieci na nedze. Nie dziwi mnie, ze w epoce 500 i multum zasilkow z mops, inni juz maja wyjepane na pomaganie, a ci dalej obarczaja obcych swoim potomstwem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:21 Ukrainiec za mniej robić nie będzie. Postaw się w jego sytuacji. Musi tyle zarobić, żeby utrzymać tutaj siebie, wysłać rodzinie i jeszcze zawieźć. Dostają wizy na 3 miesiące i muszą mieć tyle, żeby im wystarczyło do otrzymania następnej. No, ale jak się mieszka pod ukraińską granicą, gdzie pracują ci co mieszkają pod polską, to może najniższą zarabiają i tylko to się widzi. Poza tym dlaczego tych Ukraińców tyle tutaj jest? Bo właśnie kupę pracownic zrezygnowało z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pochodzę z Podkarpacia tu naprawdę jest ciężko o pracę -większość siedzi za granicą .Mężczyzna może tu znaleźć zatrudnienie jako magazynier albo dostawca za śmieszne 1500zł.Praca dla kobiety a juz tym bardziej etat to jakiś hardkor no chyba tylko w gminie i to serio nie żartuje praca jest dzięki kumoterstu i nepotyzmie.Z mopsu wcale nie jest łatwo cos dostać co i pochwale bo chodzą po domach sprawdzają co i jak jest wywiad srodowiskowy.Ale zauważam niezwykłą zasadność ludzi to mieszkających.są pracowici szczególnie kobiety chcetnie by poszły do pracy ale gdzie???Tu miejsc zakładów nie ma wszystko po likwidowane po sprzedawane,jak którąś znajdzie prace w bierze to się cieszy a i tak ma mniej płacone niźli jej kolezanka za tą samą prace chodzby w Warszawie.W moim otoczeniu nie zaowazyłam żadnej patologii no może jedną a le tak to każdy się stara dzieci zadbana na jedzone usmiechniete ale to tak jak pisze zagranica zagranica ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - to u was te 500 plus musiało zrobic cuda pewnie, ze zupełnie inaczej wygląda? Ja mysle, ze to fajnie, i to własnie b duza zaleta tego programu, wyrównywanie tych róznic. Przeciez znaczna wiekszosc ludzi mieszka na zadupiach czy w małych misateczkach, a nie jakiejs warszafce. Jestem z Poznania, i tez jak szukałam byle jakiej pracy bez kwalifikacji, to sie nawysyłałam nieraz na beznadziejne oferty, a i tak juz ktos zajał przede mna. W duzych miastach jest z kolei ogromna konkuencja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę panią i na Podkarpaciu są biedronki,Lidl,Auchan,Tesco czy wiele innych sklepów gdzie jest praca. A to że nie ma jej w małych wioskach sorry ale nawet w Wielkopolsce ludzie też codziennie PKP,PKS czy samochodem dojeżdżają do pracy po 40km.I proszę nie porównywać kosztów życia bo pod gwarancję one w w tych wielkich miastach są jednak inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koszty życia inne niby w jakim sensie? Mam rodzinę w Warszawie dzieci w podobnym wieku np. za dentystę dziecięcego placimy tyle samo, buty czy kurtka w h&m na podkarpaciu kosztuje tyle samo co w Warszawie.Za dobrego fryzjera tu tez trzeba sowicie zapłacić.Kiedy byli u nas na wakacjach to stwierdzieli ze ceny mięsa czy spozywki porównywalne.My tu też splacamy kredyty i wcale nie są mniej oprocentowane niźli w innych większych miastach.Kupno działki to tu też naprawdę spory koszt no chyba ze się ktoś na pipiduwie buduje ale to rzadkość bo każdy chce jak najbliżej miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:35 guzik prawda, że inne. Koszty są takie same, jedyne co w dużym mieście jest droższe to rynek nieruchomości. A woda, ogrzewanie i czynsze w małych miastach i wsiach jest często droższa niż w wielkim mieście. O ile można się przyczepić do tego, że pracę jak ktos chce znaleźć to znajdzie, choćby tylko jeden rodzic w rodzinie i nawet za te 1500 zł (nawet na tylko 3 osoby, to się człowiek łapie na wszystkie zasiłki z mopsu), to od kosztów życia proszę się odstosunkować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×