TVNślub od pierwszegowejrzenia,Anita,Agata,Martyna.. jakie wnioski.. brak seksu?

Jakie macie wnioski z tego programu.. czy brak seksu, a nawet pokazania się z taką bielizną przez męzem pogrąża kobiety jak w tym programie? nawet nieurodziwy facet stracił zainteresowanie taką laską.. JAKIE są Wasze doświadczenia? Do tego odnośnie MARTYNY jak powiedziała na ślubie jej przyjaciółka do Przemka, żeby nie szedł z nią na kompromis, i od razu się nie wystrzelał, a on dokładnie to zrobił już w samolocie, a nawet na ostatnim odcinku, że chce zostać mężem.. aż wzbudził jej uśmiech.. nie zmienia to sytuacji że obie dziewczyny Martyna i Agata to mega porażka, ŻADEN Facet by w nie nie iwestował, jak w kulawego konia.. (pomijając jej mamuskę.. :-) ) Agata przynajmniej na koniec "walczyła" o związek, jak się kapnęła, że nie interesuje już faceta.. i to wcale nie urodziwego, co jest mega porażką dla kobiety po miesiącu znajomości DO tego obie dziewczyny nie zainteresowały seksualnie tych facetów, zero inicjatywy z ich strony, a faceci to wzrokowcy, to jak to mogło się udać? białe małżeństwo czy co? kto teraz będzie chciał takie dziewczyny, a sytuacja z Martyną paradoksalnie była korzystna bo była bez pracy i chciała sie przeprowadzić, wieć jej mąż miał ułatwioną sytuację (a nie jak np. Anita), mimo to nie potrafił nic zmienić..

A jak przebiegł ostatni odcinek bo nie widziałam?

tylko Anita została ze swoim mężem reszta to porażka nawet po miesiącu nie mieli ze sobą zadnego kontaktu, nawet sms..

w sumie jedyny wniosek paradoksalnie dla kobiet, brak jakiegokolwiek elementu ich seksualności = przekreślenie normalnego związku..

Te śluby to jedna wielka kinder niespodzianka, byli ciekawi na kogo trafia ale gdyby wczesniej wiedzieli kogo im wybiorą to w życiu by sue na to nie zdecydowali : )

Wybiórczo ogladalam ten program, w poprzednim sezonie była tez para która w nocy poślubnej nie spala : ) a ich związek nie przetrwał... Z dnia na dzień bylo coraz to gorzej.

to był chyba jedyny taki przypadek na prawie 10 takich eksperymentów.. fakt że pozwoliła mu na więcej, ale czy były tak jakieś większe wyczyny, raczej wątpliwe.. w innych przypadkach w ogóle nie było kontaktu w tej mierze.. a to okazało się sarkofagiem dla tych dziewczyn.. żaden facet o nie się nie starał np. ta Anita więcej pozwoliła facetowi, mówiła o swoich granicach i nie wszystko od razu, ale też nie bylo tak ze tylko siedzeli z kubkiem przy stale i mówili o "swoim związku" albo tylko zajmowali sie kto to kogo jedzie (jak koledzy z wojska) WNIOSEK: facet nie stracił zainteresowanie tą Anitą, moze znaczenie miało dla niej że jest tancerką i nie jest niedotykalska.. w pozostałych przypadkach, żadna z dziewczyn nie pokazała że jest kobietą dla faceta.. moze ta Agata na koniec to zobaczyła i pokazał jak sie "stara" i uwaga nawet to otwarcie mu powiedziała , że daje mu więcej "luzu" niż innym w jej zwiazkach ale wniosek był taki wg jej słów "nie jestem dla Ciebie jeszcze jędzą, a mogę dołożyć jak chcę.." i to ma przekonać faceta, do tego bez żadnego podtekstu seksualnego? tak to może wstąpić do zakonu a nie męża szukać..:-P

z tą laską z Krakowa co mu trochę dała w nocy poślubnej a potem była jazda, to fakt że tutaj był wyjątkowo ten przeskok ale potem jej facet patrzał na inne, także przy niej, więc potem to nie poszło w dobrym kierunku to ze mu dała, nie zatrzymało go, ale było jeszcze gorzej bo np. facet także sobie ją odpuścił rozglądając sie dalej wiec albo coś nie tak tam poszło już na tym etapie, albo nie była dla niego atrakcyjna już na tym etapie.. Efekt był taki sam jak ta Martyna czy Agata z tej edycji, faceci patrzeli w inną stronę, wiec to dziewczyny popełniły gdzieś duży błąd.. nie jest dobrze jak pomimo jej w końcu wysiłków, facet ją olewa na koniec

Nie wyszło im bo źle zostali dobrani, niezgodnie ze swoimi charakterami itp... Za dużo różnic ich dzieliło, gdyby wczesniej na siebie trafili to by przeszli obok siebie... W większości nie sa gotowi na takie związki ale sa zadni przygody i nie maja tez nic do stracenia dlatego w to ida Durny program : )

program taki sobie, ma swoją politykę rzecz w tym że laska w takim programie po podpisaniu umowy z TVN nie może np. nie odbierać telefonów od faceta przez tydzień, miesiąc, rok.. :-) musi mówic dlaczego tak jest.. a to niewygodne, do tego w ostatnich odcinkach jest zmiana babskiej strategii wczesniej miały jazdy przy kamerze.. teraz zorientowały sie że to nie jest dobry pomysł.. wiec robią to z "pretekstami" przy czym nawet ta Agata niby oficjalnie sie starała ale nie była dostępna dla faceta na początku w żadnym aspekcie Zadna znajomość jako męsko damska nie przejdzie bez seksualności, jaki sens ma odwiedzane siebie i rozmowy w efekcie o niczym jak za kilka tygodni i tak zero kontaktu to lepiej pójść na całość i zobaczyć co będzie, przecież już nie ma problemu antykoncepcji jak kiedyś, nawet pewnie nikt nie oczekuje jakiegoś dojścia, ale przynajmniej form zastępczych..

Do kobiet widocznie szybciej dociera prawda jaka głupotę sobie wyrządziły... biarac ślub z kimś kogo nie znają i być moze nie chcą nawet poznać

często to do nich dociera po iluś latach małżeństwa.. szkoda że w tym programie rezygnują ze swoich kobiecych atutów, bez których żaden inny związek nie rozpocząłby się w ogóle.. ps. nie ma także kobiet z dziećmi w tym programie..

Rezygnują ze swoich kobiecych atutów? Sorry, ale nie zauwazylam zeby były malo kobiece : ) W ich przypadku papier niewiele zmienia, nadal jest to obcy człowiek

Anita była na pewno najbardziej kobieca, kokietowała go na okrągło gość się starał.. a nie udawała zimną jędzę..

Widocznie taki ma charakter, jest bardziej kokieteryjna... ale kobiety sa różne : ) Ide sie ogarnąć, na dzisiaj wystarczy juz kafeterii : )

Jak głupim trzeba być, by brać udział w czymś takim ? Kurwa jak ??

Jak tępym i pustym w środku trzeba być, żeby brać w tym udział i żeby to w ogóle oglądać. Świat schodzi na psy, razem z nim ty...

Dzisiaj Anita i Adrian ogłosili, że spodziewają się syna 

Raczej to one nie były zainteresowane seksem. I trudno się dziwić mając takich mężów...