Odchudzanie babeczek.

Maeysia spokojnie oduczylas sie slodzic hebste oduczysz sie i kawy:)

Qkartko ja wogoe herbaty czarnej nie ubie. Zdarza sie ze wypije zima z cytryna, ale musze miec na nia ochotee. A TAK TO IJE OWOCOWE, ZIEONA ZIOLA I ZIELONA BAWARKE.Prezenty juz gwiazdkowe pokupilam. Idedo lozka bo mnie grypa trawi.

Witam. Dzis ja otwieram. U mnie troche sie grypa przewalila ale dobrze jeszcze nie jest.

Ajenka widzisz Ciebie grypsko, a mnie jakies dolki biora czy co:O jakos podle sie czuje - i całkiem nie wiem czemu? no ale nie bede Wam smucic... prezenty - pamietasz chyba 2 lata temu jak jeszcze dziewczyny byly, to byl nasz glowny temat, co tam odchud, grunt to pomysl na dobry prezent:P ja juz sie rozgladam i mam upatrzone to i owo, najmlodsza dostanie ciastoline, taki caly zestaw, wiem ze bedzie sie tym bawic:) - siostrze upatrzyłam zlotą zawieszkę, chce cos jej kupic porządnego - ale nie wiem czy slonika czy medalik... a od niej to na Mikolaja juz dostalam prezent - woucher na zabiegi - za 2 tyg ide na ostzrykiwanie kwasem hialur., szalenstwo, no ale juz wykupila, juz nawet ustalila co i gdzie mam miec:) No to taka piekna i mloda bede na swieta:P

Hej dziewczyny. U mnie dzis calkiem dobrze. Ja tam sie o prezenty nie martwie beda tylko dla dzieci jakies drobiazgi i to wszystko. X Znalazlam przepis na owsiane ciasteczka oczywiscie dietetyczne i wlasnie sie pieka zobaczymy co z tego wyjdzie jeszcze takich nie robila.

Cześć dziewczyny Widzę że święta już wszędzie królują :P ja to w sumie czekam żeby już było po wszystkim bo nie cierpię świąt i tego całego zamieszania . Co do prezentów to dla dzieci w sumie już mam , teściowej nie będzie to prezentu nie muszę kupować , no i jeszcze " pan i władca " musi sobie coś wymyślec bo ja nie mam kompletnie pomyśłu co mu kupić . Chciałam żeby tylko dzieciom , ale gdzie tam , stary koń a gorszy niż te dzieci :P Dzisiaj ( wczoraj było nie lepiej ) znów jestem koszmarnie śpiąca , ledwo siedzę :( Te trzy nocki tak mi dały po d***e że nie mogę dojść do siebie , a dzisiaj już czwartek i pojutrze znów do roboty !! Ten czas zasuwa jak szalony . Na śniadanie zjadłam dwa jajka i pomidora , no i niestety popiłam to wszystko moją " super herbatką " . Na obiad chyba zjem kurczaka z papryką i ryżem . Ogólnie w tym tygodniu dietowo idzie mi nawet znośnie , ale czy będzie jakiś z tego efekt to zobaczymy w sobote po ważeniu :P

Marysia koniecznie daj znać jak te ciasteczka smakują :)

Juz sie upiekly. U smaku sa dobre ale niestety chwila nie uwagi i sie przypalily, ale tak to jest jak sie robi wszystko na raz i jeszcze dzieci. X Jak dla mnie to tez moze nie byc swiat i tego calego zamieszania.

a sie konkretnie jak je robi? zolza jak nic bedziesz na minusie:) u mnie teraz ciezko ruszyc z waga w dol, jest juz ta granica ze b b b ciezko:( Mialam dzis w planie spokojnie w domu posiedziec tzn ogarnac/poprac,/pogotowac/zkupy na spokojnie po pracy, ale chyba nie, nie wysiedze = poleze na bieznie, ech zajade sie kiedys na smierc;) prezent dla meza... w tym roku juz musze cos mu kupic, bo ja dostaje od niego a ja taka ze nie pamietam czy tez nie chce mi sie, jestem oookrooopna i tyle!

dwa banany szklanka platkow owsianych ok 1/3n szkl siemia lnianego 1 lyz miodu 2 lyzki wiorkow kokosowych Banany rozgniatamy widelcem i wszystko razem mieszamy formujemy ciasteczka i wykladamy na blache pieczemy 20 min w 180 stopniach

z tych proporcji robilas i nie rozlatywalo sie?

z tych proporcji robilas i nie rozlatywalo sie?

Qkartko ta pogoda tez jest taka nie sprzyjajaca dbremu samopoczuciu. Ja tego roku pokupilam prezenty praktyczne. Mamie zeazko, tacie aparat sluchowy. Elektryczna maszynke do golenia i odkurzacz samochodowy dla syna.Akolezance kupilam fiizanke z talezykiem i kilka herbat, wysle to wszystko kurierem, niech pije w swieta hehe...

Marysia dobrze ze juz cie ten zab nie boli. narobias smaka tymi ciasteczkami.

Dorotko ja tez swieta lubie na 2 razy. Tyle radsci co a tych prezentow. Sama wprowadzilam ten zwyczaj, bo wczesniej to nawet tego nie bylo.

Marysia ja kiedys robilam ciasteczka owsiane z miodem. Z tego co pmietam to ich sie nie pieklo.

To ja tak mam Qkartko z mama. Ona ostatnio sie stara z prezentami a ja takna byle jak. W tym roku dostanie zelasko Bosha, powinna byc zadowolona. Tamto jej sie spailo i wziela odemnie takie ciezkie do opscieli.

uwielbiam praktyczne prezenty:) takie lubie otzrymywac i takie lubie kupowac, wtedy nie mam tej swiadomosci ze moze ktos cos ciepnie w kat i tylko szkoda kasy... Kiedys rodzice dostali zestaw do prania - mama prosze do bialego, tata - do kolorow:P Wszyscy troche w szoku byli jak rozpakowali rodzice te prezenty, ale suma sumarum chyba jednak ucieszyli sie z tego, przynajmniej wiem ze zuzyli:) Ajenka a kojarzysz ten przepis na jerzyki czekoladowe wlasnie z platkow owsianych? pamietasz kiedys to sie takie wlasnie robilo jak nie bylo slodyczy w sklepach i one chyba bez pieczenia... ale nie wiem w sumie:O

Qkartka nie rozpadaly sie. Nie boli bo go nie ma ale jest rana i zejdzie sie zanim to sie zagoi w nastepnym tygodniu beda szwy zdejmowane i znow bedzie troche gorzej ale dam rade. X Na obiadek dzis zrobila czerwony barszczyk zaprawiony tylko jogurtem a na drugie kurczak z kasza gryczana i surowka z kapusty kiszonej.

Tak, ach co to byly za smaki:) W sumie nie pomyslalam, bo dzis dalam mamie 10 kg proszku Moglamdac pod choinke z zelaskiem

Ja też stosowałam Foreverslim i moim zdaniem są to zdecydowanie najlepsze tabletki na odchudzanie. U mnie po 3 miesiacach stosowania waga spadła o 14 kilo

Cześć dziewczyny. Nie pamiętam kiedy się tak wyspalam jak dzisiaj. Milo jak nic nie boli, dzieci nie marudza. Wyspana to i mam siłę. W planach sprzątanie prasowanie i jak maz wróci wcześniej to zakupy.

a co dzis na obiad szykujecie? ja wczoraj omlet z wedliną, a dzis to mi ryba chodzi po glowie

Ja ma jeszcze barszczyk z wczoraj i moze jakas salatke pozniej

Witam... mie piekne slonce rano budze sie o 5 ae jeszcze przysypiam jak wszyscy wyjda. Marysia ja tez sie wysypiam, tyko te tabetki, ktorymi mnie poja dzialaja nasennie. Fajnie ze cie nic nie boli i mozesz spokojnnie skupic sie na robocie.

Qkartko co to za ryba, ze ci wysza az na glowe i tam caly czas chodzi?

Marysia u mnie tez czeto jest barszcz biay, a to datego ze syn lubi. Wpadl na sposob i od dwoch lat chodzi do baru obok swojej pracy. Takze wzasadzie to jada 2 obiady :).

losos albo pstrag lososiowy - kupuje takie świeże platy w lidlu, tanie nie jest, ale wystarczy posolic, pieprz zawinac w folie i do piekarnika na 15min - potem tylko cytryna skropic i jest pyszne ja bym zjadla czerwony barszcz co moja mama robi, taki z burakow --- poczekam do Wigilii z tym smakiem:)

Qartko jesszcze tyko 24 dni i twoja zachcianka zostanie zaspokojona, ale jak to zwyke bywa wczwsniej sie musisz niezle natrudzic.

Ajenka ja jak teraz ogolnie malo jem, to sie caly czas trudze:P no i co jutro podajemy rezultaty tego tygodnia? Zolza a ty co sie dzis obijasz? juz w pracy?