Mam problem z wiara w Boga, te wszystkie przypowiesci, cuda Chce ale nie potrafi

Maryja jest żywą monstrancją Boga. Bo tak Mu się spodobało. Nie szanując tego wyboru macie Jego samego w głębokim poważaniu.

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie czytam Bogu w myślach.  Chcialam tylko wyrazić ze ten dogmat nie był oderwany od tego co w Pismie.

Nie miałam na myśli Ciebie Raczej tych, którzy od czasu do czasu tworzą i ogłaszają dogmaty. 

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Nie chcę tutaj przeklejać całych orędzi Marii bo to nie miejsce na to, ale generalnie jeszcze jeden cytat z Marii niech będzie przykładem tego, że Maria chce jedynie pomóc ludziom w drodze do Boga. Temu słuzy też modlitwa różancowa czy wszystkie inne modlitwy, które są kierowane do Boga za przyczyną Marii.

"Moje dzieci (...)uczę was, że mój Syn nie żąda nieustannych modlitw, lecz uczynków i uczuć, wiary i modlitwy, abyście przez osobistą modlitwę wzrastali w wierze, wzrastali w miłości. On żąda, byście się wzajemnie miłowali, bo to jest droga do życia wiecznego. Moje dzieci, nie zapominajcie, że to mój Syn przyniósł światło na tę ziemię, a przyniósł je tym, którzy chcieli Go ujrzeć i przyjąć. Wy takimi bądźcie, gdyż to jest światło prawdy, pokoju i miłości. Ja po matczynemu prowadzę was do adorowania mojego Syna, do miłowania Go wraz ze mną; by wasze myśli, słowa i uczynki były ukierunkowane na Niego i w Jego imię. Wtedy spełni się pragnienie mojego serca. Dziękuje wam. ”

Ktos nagral Maryske jak przemawiala?  

6 minut temu, Gość gosc napisał:

Ktos nagral Maryske jak przemawiala?  

jak twoja maciorka ma na imię?

Pismo Sw tez nie jest nagrane.

Gdyby bylo nagrane to by bylo bardziej pewne niz spisane na papierze? Na czym nagrane? A jakby bylo nagrane na.plycie winylowej zamiast CD to by tez niektórym nie pasowalo. 

Czy nie wazniejsza jest tresc tego przeslania? 

Naprawde nie ma sie co zaczynac przezywac...

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Pismo Sw tez nie jest nagrane.

Gdyby bylo nagrane to by bylo bardziej pewne niz spisane na papierze? Na czym nagrane? A jakby bylo nagrane na.plycie winylowej zamiast CD to by tez niektórym nie pasowalo. 

Czy nie wazniejsza jest tresc tego przeslania? 

Wlasnie.  I Nowy Testament nawet nie jest spisany w czasach zywota Jezusa tylko po smierci wlasciwie wszystkich, ktorzy go znali.  Dobrze, ze zalapalas ta ironie.

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Pismo Sw tez nie jest nagrane.

Gdyby bylo nagrane to by bylo bardziej pewne niz spisane na papierze? Na czym nagrane? A jakby bylo nagrane na.plycie winylowej zamiast CD to by tez niektórym nie pasowalo. 

Czy nie wazniejsza jest tresc tego przeslania? 

Jakie?  Kobiety nie powinny miec seksu i w nagrode beda mialy dzieci?

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Jakie?  Kobiety nie powinny miec seksu i w nagrode beda mialy dzieci?

W życiu najważniejsze jest mieć dobry seks, aby się łóżko pod nim zarywało. Co najmniej tak częsty jak u muszek owocówek.

3 godziny temu, Gość gosc napisał:

Jest ten dogmat o niepokalanym poczęciu Marii. Sądzę, że zanim go ogłoszono, został on głęboko przemyślany. Po za tym ten fakt - nawet gdyby nie pojawil sie jako dogmat - jest oczywistą oczywistością, ponieważ Bóg- człowiek musiał narodzić się z kobiety, która nie była obarczona grzechem pierworodnym. A właśnie niepokolane poczęcie było gwarancją tego, ze Joachim i Anna nie przekazali Marii grzechu pierworodnego.

Ale dlaczego? Czy Bóg nie mógł po prostu wybrać kobiety, którą uważał za odpowiednią? Trzeba było wymyślać do tego jakieś teorie? Pewnie trzeba, bo jakby to wyglądało, żeby zwykła kobieta była matką Boga?! Przecież pozycja kobiety w kk jest określona od dawna...

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale dlaczego? Czy Bóg nie mógł po prostu wybrać kobiety, którą uważał za odpowiednią? Trzeba było wymyślać do tego jakieś teorie? Pewnie trzeba, bo jakby to wyglądało, żeby zwykła kobieta była matką Boga?! Przecież pozycja kobiety w kk jest określona od dawna...

Farmazony. Tak, kobieta określona jest jako korona stworzenia. I to kobietę a nie kota lub gada wybrał Bóg, by przyjść na świat. Bóg jest święty. Każdy, kto się uświęca jest Mu matką, bratem. Jak Maryja. Ona w ciele, my w Duchu św. 

Zachęcam znafcuf teologii rodem z wykopu do pogłębienia lektury

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Farmazony. Tak, kobieta określona jest jako korona stworzenia. I to kobietę a nie kota lub gada wybrał Bóg, by przyjść na świat. Bóg jest święty. Każdy, kto się uświęca jest Mu matką, bratem. Jak Maryja. Ona w ciele, my w Duchu św. 

Zachęcam znafcuf teologii rodem z wykopu do pogłębienia lektury

 

Zachecam znafcuf mitow o bostwach do powrotu do szkoly.  Lektury z dziedziny filozofi, histori, antropologi, biologi, fizyki i myslenia krytycznego jest dobrym poczatkiem.

5 minut temu, Gość gość napisał:

I to kobietę a nie kota lub gada wybrał

Marny sarkazm. 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Pismo Sw tez nie jest nagrane.

Gdyby bylo nagrane to by bylo bardziej pewne niz spisane na papierze? Na czym nagrane? A jakby bylo nagrane na.plycie winylowej zamiast CD to by tez niektórym nie pasowalo. 

Czy nie wazniejsza jest tresc tego przeslania? 

Nie. Wymyśleć sobie można wszystko. Dla mnie tak samo jest prawdopodobna mitologia grecka czy nordycka, jak i chrześcijańska.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Nie. Wymyśleć sobie można wszystko. Dla mnie tak samo jest prawdopodobna mitologia grecka czy nordycka, jak i chrześcijańska.

Ja wierze w pierwszego monoteistycznego Boga z Sumeri, Ahura Mazda.

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Jakie?  Kobiety nie powinny miec seksu i w nagrode beda mialy dzieci?

A szczegolnym blogosławieństwem jest ciąża w wieku 14 lat.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A szczegolnym blogosławieństwem jest ciąża w wieku 14 lat.

Zero seksu, blona dziewicza zerwana w czasie porodu, kompletny szok.  14 lat, nie wie co sie dzieje przeciez nic zlego nie zrobila, a tu brzuch rosnie.  Dodatkowo 14 lat to odpowiedni wiek, zeby zwalic na glowie dziewczynie, ktora nie zna i nie uzywa zycia syna boga.  Rzeczywiscie miala dziewczyna szczesciai dodatkowo mozliwe, ze dostala za meza starego dziada.  Szczegolnym honorem musialo byc ogladanie okrutnej smierci swojego syna...   

Odnosnie czynienia sobie ziemi poddanej to mysle, ze warto jeszcze raz pochylic sie nad biblijnym przekazem,  aby go wlasciwie zrozumiec. W swojej powierzchownej i potocznej warstwie znaczeniowej moze oznaczac zabijanie zwierzat ale tak naprawde chodzi tu o relacje typu "powierzyc" a nie "poddac". Chodzi o troskę o los ziemi/planety i o szacunek  dla niej. Ale to jak pisalam wczesniej - trzeba jednak przed czytaniem modlic sie o swiatlo Ducha Sw. aby rozumiec.

Co do losów Marii. Odnoszenie warunkow jej zycia do naszych czasow jest co najmniej tak smieszne jak osadzanie Powstania Warszawskiego wg kryteriow swiata,  ktory pojawil sie 70lat pozniej. 

Zreszta ktos kto czytal Ewangelie to wie, ze Maria musiala powiedziec "tak" Bogu. Nikt nie zrobil nic bez jej wiedzy i woli. Nie zauwazyliscie ze kilka razy powtorzyl sie w Ewangelii zwrot ze Maria w swoim sercu rozwazala te sprawy? Podsumowujac , chodzi o to ze Bog moze dzialac w zyciu czlowieka wtedy kiedy czlowieka powie mu "tak".

Doslowne odczytywanie Pisma Sw zawsze powoduje wiele zamieszania:)

30 minut temu, Gość Gosc napisał:

Odnosnie czynienia sobie ziemi poddanej to mysle, ze warto jeszcze raz pochylic sie nad biblijnym przekazem,  aby go wlasciwie zrozumiec. W swojej powierzchownej i potocznej warstwie znaczeniowej moze oznaczac zabijanie zwierzat ale tak naprawde chodzi tu o relacje typu "powierzyc" a nie "poddac". Chodzi o troskę o los ziemi/planety i o szacunek  dla niej. Ale to jak pisalam wczesniej - trzeba jednak przed czytaniem modlic sie o swiatlo Ducha Sw. aby rozumiec.

A skąd wiesz, że akurat Ty to odpowiednio rozumiesz? Może Ci się tylko wydaje, ze rozumiesz a w rzeczywistosci jest inaczej? Jaką możesz mieć pewność?

28 minut temu, Gość Gosc napisał:

Co do losów Marii. Odnoszenie warunkow jej zycia do naszych czasow jest co najmniej tak smieszne jak osadzanie Powstania Warszawskiego wg kryteriow swiata,  ktory pojawil sie 70lat pozniej. 

Zreszta ktos kto czytal Ewangelie to wie, ze Maria musiala powiedziec "tak" Bogu. Nikt nie zrobil nic bez jej wiedzy i woli. Nie zauwazyliscie ze kilka razy powtorzyl sie w Ewangelii zwrot ze Maria w swoim sercu rozwazala te sprawy? Podsumowujac , chodzi o to ze Bog moze dzialac w zyciu czlowieka wtedy kiedy czlowieka powie mu "tak".

14 letnie dziecko :-( Cokolwiek by to nie oznaczało w tamtych czasach, mimo wszystko to jeszcze dziecko, które nawet nie zakończyło fizycznie dojrzewania.

28 minut temu, Gość Gosc napisał:

Co do losów Marii. Odnoszenie warunkow jej zycia do naszych czasow jest co najmniej tak smieszne jak osadzanie Powstania Warszawskiego wg kryteriow swiata,  ktory pojawil sie 70lat pozniej. 

Zreszta ktos kto czytal Ewangelie to wie, ze Maria musiala powiedziec "tak" Bogu. Nikt nie zrobil nic bez jej wiedzy i woli. Nie zauwazyliscie ze kilka razy powtorzyl sie w Ewangelii zwrot ze Maria w swoim sercu rozwazala te sprawy? Podsumowujac , chodzi o to ze Bog moze dzialac w zyciu czlowieka wtedy kiedy czlowieka powie mu "tak".

SMieszne moze byc dla ciebie.  Tak ludzie zyli krocej i 14 latki i mlodsze byly wydawane za maz, ale nie oznacza to, ze wszystko jest z tym w porzadku.  Zaraz powiesz, ze 9 latki mogly miec seks, bo takie byly czasy i to tez jest ok.

Skoro jednak jestes znawca to wyjasnij mi dlaczego teoj bozek nie wybral kobiety okolo 20-tego roku zycia, ktora poznala troche zycia i miala lepsze pojecie o tym na co sie zgadza i co robi?  Ci, ktorzy wychowali sie w komunizmie tez dorastali znacznie szybciej jednak nie mozna w zadnym czasie powiedziec, ze 14 latek jest dojrzaly (moze byc dojrzaly na swoj wiek oczywiscie), zna zycie i konsekwencje podejmowania decyzji o bozkach i ich synach.

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Zachecam znafcuf mitow o bostwach do powrotu do szkoly.  Lektury z dziedziny filozofi, histori, antropologi, biologi, fizyki i myslenia krytycznego jest dobrym poczatkiem.

Na moim kierunku były lektury z dziedziny filozofii, historii, antropologii, biologii. Zachęcam znafcuf do lektury słownika ortograficznego, w bulu i nadzieji

36 minut temu, Gość Gosc napisał:

Co do losów Marii. Odnoszenie warunkow jej zycia do naszych czasow jest co najmniej tak smieszne jak osadzanie Powstania Warszawskiego wg kryteriow swiata,  ktory pojawil sie 70lat pozniej. 

Zreszta ktos kto czytal Ewangelie to wie, ze Maria musiala powiedziec "tak" Bogu. Nikt nie zrobil nic bez jej wiedzy i woli. Nie zauwazyliscie ze kilka razy powtorzyl sie w Ewangelii zwrot ze Maria w swoim sercu rozwazala te sprawy? Podsumowujac , chodzi o to ze Bog moze dzialac w zyciu czlowieka wtedy kiedy czlowieka powie mu "tak".

Nie rzucaj pereł przed wieprze.

7 minut temu, Gość gość napisał:

Na moim kierunku były lektury z dziedziny filozofii, historii, antropologii, biologii. Zachęcam znafcuf do lektury słownika ortograficznego, w bulu i nadzieji

Polecam w takim razie czytania z literatury i zapoznania sie z konceptem ironi, sarkazmu etc znafco.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Nie rzucaj pereł przed wieprze.

 

Tak, pochwalajcie ciąże  u dzieci.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Polecam w takim razie czytania z literatury i zapoznania sie z konceptem ironi, sarkazmu etc znafco.

Ironii ofkors

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak, pochwalajcie ciąże  u dzieci.

Ale jak się gimnazjalistki bzykają nie masz nic przeciwko? Pochwal się, kiedy był tfuj pierwszy raz i ilu miałaś mężów? pozostałe również zachęcam do podzielenia się doświadczeniami

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Ironii ofkors

but ofors gud lak