Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomóżcie, jestem już wykończona

Polecane posty

Gość gość
Jak masz w domu meza ktory musi byc wyspany w pracy i dzieci chodzace do szkoly, to zacznij w piatek, zeby do niedzieli byc juz w miare na prostej. Dzieki temu domownicy na tym nie ucierpia. Albo kup stopery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka Nie mogę do niego nie wstawać, bo on już sam stoi przy szczebelkach łóżeczka, więc będzie mi płakał, a i tak nie położy się i nie zaśnie, tylko będzie sterczał i czekał, aż przyjdę. Na początku przesypiał noce, ale za mało przybierał i pediatra kazał mi go karmić w nocy do 3-4 godziny i może on się tak przyzwyczaił, gdybym wiedziała, że tak będzie, to w życiu bym go sama nie budziła do karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zartuj. To kiedy masz zamiar go oduczyc? Jak bedzie w przedszkolu? Nie pisze zlosliwie, ale juz dawno temu piwinnas z tym skonczyc. Co z tego, ze stoi. Postoi, zmeczy sie i sie z powrotem polozy, bo nie bedzie mial wyjscia. Jak spicie w jednym pokoju to nie reaguj, udawaj ze spisz i odmierzaj czas, ale latwiej jest jak sie ma osobny pokoj, bo wtedy po prostu nie przychodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie wiem co za pediatra kaze karmic w nocy dziecko po 6 mies, kiedy ma juz normalna diete, a nie samo mleko. Nie logiczne. Moze ci kazal jak dziecko bylo mlodsze i jeszcze nic innego nie jadlo, a ty to niepotrzebnie kontynuowalas caly czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie martw sie tym staniem. Na pewno nie bedzie stal tak kilkadzuesiat minut, bo zadne dziecko tyle nie wystoi. Moze gora 10 -15 wytrzyma jak sie zawezmie, potem siadzie, a potem sie polozy w koncu. Ma jakas pieluche, albo szmatke (szmatko-przyyulanke) z ktora spi dla komfortu? Jesli tak to niech ona zastapi piers jako uspokajacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jeszcze doczytalam, ze karmilas naprzemiennie a nie wylacznie piersia, tzn. ze juz po 4 mies. moglas rozszerzyc diete i skonczyc nocne karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, trochę źle mnie zrozumiałaś. Kazał mi karmić jak mały miał miesiąc. Myślałam, że sam się oduczy. A mm zaczęłam podawać, jak skoczył 5 miesiący. Spróbuję nie reagować, chociaż mąż wstaje rano do pracy, najwyższej pójdzie spać do drugiego pokoju. Albo dam mu pieluszkę, kiedyś tylko z nią zasypiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko ma 8 mcy i mamy ten sam problem ze wybudza się w nocy co godzinę . Ja już ledwo żyje a jak czytam ze to może potrwać nawet 2 lata to nie wiem jak bym to wytrzymała . Moim zdaniem tu dziewczyny maja racje i trzeba naszym dzieciom zaserwować terapie szokowo odwykowa bo nie ma innego wyjścia . Przecież gdyby nasze dzieci poszły do żłobka czy przedszkola to tez by miały terapie szokowa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podchodz do tego z nastawieniem "sprobuje", tylko sie zawezmij i nie ulegaj. Dla dziecka to nie jest tak trudne co dla matki, bo ona sobie wyobraza, ze dziecku sie krzywda dzieje, a dziecku wcale zle nie jest tylko sie przyzwyczailo ze jak zaplacze to blyskawicznie ma towarzystwo. Upewnij sie tylko czy jest wieczorem najedzone na tyle zeby dotrwac do rana, ma sucho itd. Trzymaj sie stalych por, zeby mialo rytm dnia, nie rob poznych drzemek tuz przed snem, spraw zeby kojarzyl wieczorne czynnosci z pojsciem spac (mycie, pizamka, czytana bajka czy cos wyciszajacego, pielucho-przytulanka, cycek ale bez pozwalania zeby zasnal przy mleku, bo musi byc swiadomy, ze jest odkladany do lozka bo pora spac). Tak jak jest opisane w tym wczesniejszym linku (sama bym lepiej tego tu nie napisala, bo dokladnie o to chodzi tak jak tam pisza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mezowi kup stopery z gabki (kosztuja grosze), tylko go obudz do pracy, bo budzika nie bedzie slyszal rano. Bez stoperow moze sie niewyspac nawet w drugim pokoju, bo wszystko bedzie slychac. Ty tez mozesz ich uzyc tylko lzej wlozyc, tak zeby tylko czesciowo wygluszyc chalas. Wtedy bedziesz spokojniejsza i nie bedziesz sie tak denerwowala i glosny placz nie bedzie cie tak irytowal. Powodzenia dziewczyny! Dacie rade na 100%. Wszyscy daja rade, bo to jest do zrobienia i nie takie super trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za rady. Właśnie najbardziej obawiam się, by dziecku nie zrobić tym krzywdy, że będzie pół nocy płakało, ale skoro tak radzisz, to tak zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pol nocy. Rob stopniowo, tak jak na poprzedniej str. masz napisane. Zegarek wez jakis (ale nie w telefonie bo jak spi z toba w pokoju to bedzie widzial, ze telefon wlaczasz i wylaczasz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dziecku sie krzywda nie dzieje jak wszysto jest ok. Bedzie musialo troche poczekac, az wreszcie zakuma, ze placzem nie wymusi nocnego wstawania i nauczy sie w inny sposob zasypiac po wybudzeniu, samodzielnie. Ty tez kiedys bylas dzieckiem i tez rodzice musieli cie nauczyc przesypiania nocy, a na pewno sie tak nie patyczkowali co ludzie w dzisiejszych czasach i traumy przeciez przez to nie masz, ani nic nawet nie pamietasz z tego okresu. Dramat to jest robienie tego ze swiadomym kilkulatkiem, ktory juz wszystko rozumie, pamieta i potrafi manipulowac i wymuszac rozne rzeczy na rodzicach, a jak mu sie odmawia to wpada w histerie. To juz zupelna skrajnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże tylko nie słuchaj tej wariatki, Ty naprawdę chcesz tresowac niemowlaka?! Taka już natura dzieci ze niektóre nie przesypiaja całej nocy długo a taki "trening" snu i metoda wyplakiwania się może przynieść bardzo wiele złego. Poczytaj trochę specjalistów, psychologów, neurologow zanim zaczniesz słuchać rad randomowej wariatki z forun

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wyzej chyba masz cos z glowa, serio. Wszyscy jak swiat dlugi i szeroki to robia. Tragedia to jest czekanie kilka lat i probowanie odzwyczajac przedszkolaka. Albo nie masz dzieci, albo jestes ta osoba ktora pisala, ze 4 latka odzwyczajala i cie zabolalo, ze ktos ci prawde powiedzial i nazwal rzecz po imieniu (rodzina i znajomi tez sie pewnie w glowe pukali). Ludzie w bogatych krajach nawet placa kase profesjonalistom za takie odzwyczajanie, a ty myslisz ze jakas nowa plaszczyzne odkrylas. Ty tez bylas tak uczona. Myslisz ze twoja mama zaglebiala sie w twoja psyche i szukala czwartego dna motywacji stojacych za twoimi pobodkami? Tak jasne, oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz traume i lek separacyjny z tego powodu, ze cie rodzice nauczyli spac w niemowlectwie? Zapewne nie, dlatego nie daj sie zeswirowac jakims wywodom waskiej grupy niby naukowcow, ktorzy wywoluja kontrowersje, bo przecuez o czyms pisac musza. Na szczescie wiecej jest tych trzezwo myslacych. Chroniczny brak snu rodzicow prowadzi do konfliktow, depresji, braku odpornosci i straty tego okresu z zycia dziecka bo nie wiedza co sie wokol nich dzieje ze zmeczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pisałam przez 2 czy 3 noce wodę i przestał się wybudzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa tez badania probujace udowodnic, ze odcinanie pepowiny od lozyska przynisi wiele zlego, ze posylanie do przedszkola i szkoly przynosi "wiele zlego" itd itp. No i co w zwiazku z tym? Widzisz ludzi masowo robiacych porody lotosowe? Widzisz ludzi masowo praktykujacych home schooling? Ty, tak jak wiekszosc z nas mialas odcinana i przeszlas przez zwykly system edukacyjny i co, krzywda ci sie stala? Jestes z tego powodu zaburzona emocjonalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinno sie dawac ani pic ani jesc jak sie odzwyczaja. Dziecko musi zaczaic, ze noc jest od spania, a nie od jedzenia i picia. Wyjatkiem jest goraczka, wtedy trzeba uzupelniac plyny. Albo jakis upal stulecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk2k

Ja miałam pobudki co 1-1,5 godziny jak w zegarku i też miałam dosyć. W 7 miesiącu udało mi się go odstawić od piersi i jak ręką odjął zaczął przesypiać całe noce!! Jaka ja byłam przeszczęśliwa i wreszcie się wyspałam. Nauczyłam go tez samemu zasypiać przy pozytywce bez bujania to już w ogóle był raj 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazosienki

Moje dziecko jest trochę młodsze - ma ok. 3 mc, i budzi się nawet do 7 razy w nocy na karmienie. Powiedzcie mi, czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×